Siostra Tymoteusza Gil: Mam dość. Już nie wolno milczeć!

W mediach społecznościowych pojawił się poruszający opinię publiczną wpis, kojarzonej z Domem Chłopaków w Broniszewicach, dominikanki - siostry Tymoteuszy Gil, w którym odpowiada ona na proceder stosowania języka nienawiści wobec sióstr zakonnych.
s. Tymoteusza Gil
s. Tymoteusza Gil / wikimedia.commons/CC0/Pgoralczyk - Own work

Co musisz wiedzieć?

  • Siostra Tymoteusza Gil opublikowała w mediach społecznościowych swoje stanowisko ws. szkalowania i obrażania siostra zakonnych;
  • Przytaczając fakty, zakonnica odpowiada na zarzuty utrzymywania sióstr przez społeczeństwo;
  • Tymoteusza (Agnieszka) Gil jest dominikanką, przez lata pracującą w Domu Chłopaków w Broniszewicach. Od kilku lat pełni ona również funkcję dyrektorki Domu Pomocy Społecznej w Miełżynie..

 

"Mam dość"

"Mam dość. I dzisiaj przyszedł taki dzień, kiedy zrozumiałam, że nie wolno już milczeć", napisała prowadząca bloga, s. Tymoteusza OP.

Siostra podkreśla we wpisie, że nie chodzi jej ani o usprawiedliwianie się, ani o tłumaczenia. Dodaje, że jej słowa nie mają również na celu wybielania rzeczywistości, a to, co pisze ma być po prostu stwierdzeniem faktów.

"Od dłuższego czasu trafiam na komentarze, które bolą. Które krzywdzą. Słyszę, że "za siostry trzeba płacić podatki", że to "darmozjady", że "po co im pieniądze"", relacjonuje dominikanka.

 

Nikt za nas nie płaci

"Otóż: nie, nikt nie płaci za mnie", podkreśla.

"Siostry zakonne pracują. Płacą podatki. Odprowadzają składki. Jedzą, mieszkają, chorują, starzeją się – jak każdy człowiek. Niektóre z nas mają dziś głodowe emerytury, bo całe życie służyły innym — często bez etatu, bez umowy, bez gwarancji zabezpieczenia na przyszłość", podsumowuje życiową sytuację wielu zakonnic po latach pracy. "I teraz nie mają za co się leczyć. Ale to przecież niewygodna prawda, co?", pyta osoby szkalujące.

Siostra zauważa, że "odwaga" - pozwalająca szydzić z habitu lub oskarżać nieznane sobie osoby bez znajomości ich samych i okoliczności ich życia - jest bardzo tania.

We spisie czytamy również, że siostra doszła do momentu, w którym zmuszona jest publicznie zadeklarować swoją niezgodę na wyzwiska i pogardę kierowane pod adresem osób konsekrowanych.

Dominikanka podkreśla, że nie jest poplecznikiem żadnej partii politycznej, więc nie życzy sobie przypinania jej etykietek. 

"Jestem osobą. Człowiekiem. Kobietą, która stara się uczciwie żyć i służyć", zaznacza.

"Nie oczekuję poklasku. Ale oczekuję szacunku. Jeśli nie potrafisz zrozumieć — to chociaż nie osądzaj", apeluje s. Tymoteusza.

Siostra Tymoteusza

Przypomnijmy, że s. Tymoteusza (Agnieszka) Gil jest dominikanką, przez lata pracującą w Domu Chłopaków w Broniszewicach. Od kilku lat pełni ona również funkcję dyrektorki Domu Pomocy Społecznej w Miełżynie.

8 sierpnia br., w liturgiczne wspomnienie św. Dominika Guzmana, s. Tymoteusza będzie obchodzić 11. rocznicę wieczystych profesji zakonnych.


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Siostra Tymoteusza Gil: Mam dość. Już nie wolno milczeć!

W mediach społecznościowych pojawił się poruszający opinię publiczną wpis, kojarzonej z Domem Chłopaków w Broniszewicach, dominikanki - siostry Tymoteuszy Gil, w którym odpowiada ona na proceder stosowania języka nienawiści wobec sióstr zakonnych.
s. Tymoteusza Gil
s. Tymoteusza Gil / wikimedia.commons/CC0/Pgoralczyk - Own work

Co musisz wiedzieć?

  • Siostra Tymoteusza Gil opublikowała w mediach społecznościowych swoje stanowisko ws. szkalowania i obrażania siostra zakonnych;
  • Przytaczając fakty, zakonnica odpowiada na zarzuty utrzymywania sióstr przez społeczeństwo;
  • Tymoteusza (Agnieszka) Gil jest dominikanką, przez lata pracującą w Domu Chłopaków w Broniszewicach. Od kilku lat pełni ona również funkcję dyrektorki Domu Pomocy Społecznej w Miełżynie..

 

"Mam dość"

"Mam dość. I dzisiaj przyszedł taki dzień, kiedy zrozumiałam, że nie wolno już milczeć", napisała prowadząca bloga, s. Tymoteusza OP.

Siostra podkreśla we wpisie, że nie chodzi jej ani o usprawiedliwianie się, ani o tłumaczenia. Dodaje, że jej słowa nie mają również na celu wybielania rzeczywistości, a to, co pisze ma być po prostu stwierdzeniem faktów.

"Od dłuższego czasu trafiam na komentarze, które bolą. Które krzywdzą. Słyszę, że "za siostry trzeba płacić podatki", że to "darmozjady", że "po co im pieniądze"", relacjonuje dominikanka.

 

Nikt za nas nie płaci

"Otóż: nie, nikt nie płaci za mnie", podkreśla.

"Siostry zakonne pracują. Płacą podatki. Odprowadzają składki. Jedzą, mieszkają, chorują, starzeją się – jak każdy człowiek. Niektóre z nas mają dziś głodowe emerytury, bo całe życie służyły innym — często bez etatu, bez umowy, bez gwarancji zabezpieczenia na przyszłość", podsumowuje życiową sytuację wielu zakonnic po latach pracy. "I teraz nie mają za co się leczyć. Ale to przecież niewygodna prawda, co?", pyta osoby szkalujące.

Siostra zauważa, że "odwaga" - pozwalająca szydzić z habitu lub oskarżać nieznane sobie osoby bez znajomości ich samych i okoliczności ich życia - jest bardzo tania.

We spisie czytamy również, że siostra doszła do momentu, w którym zmuszona jest publicznie zadeklarować swoją niezgodę na wyzwiska i pogardę kierowane pod adresem osób konsekrowanych.

Dominikanka podkreśla, że nie jest poplecznikiem żadnej partii politycznej, więc nie życzy sobie przypinania jej etykietek. 

"Jestem osobą. Człowiekiem. Kobietą, która stara się uczciwie żyć i służyć", zaznacza.

"Nie oczekuję poklasku. Ale oczekuję szacunku. Jeśli nie potrafisz zrozumieć — to chociaż nie osądzaj", apeluje s. Tymoteusza.

Siostra Tymoteusza

Przypomnijmy, że s. Tymoteusza (Agnieszka) Gil jest dominikanką, przez lata pracującą w Domu Chłopaków w Broniszewicach. Od kilku lat pełni ona również funkcję dyrektorki Domu Pomocy Społecznej w Miełżynie.

8 sierpnia br., w liturgiczne wspomnienie św. Dominika Guzmana, s. Tymoteusza będzie obchodzić 11. rocznicę wieczystych profesji zakonnych.



 

Polecane