Jakich słów wolno używać niemieckim dziennikarzom? Zalecenia niemieckiej Rady Prasy

Zgodnie z zaleceniem Rady Prasy, organu zajmującego się etyką mediów, dziennikarze nie powinni podawać narodowości przestępców „jeżeli wiąże się to z ryzykiem dyskryminacji mniejszości narodowych”.
Professionell-Pflegende Jakich słów wolno używać niemieckim dziennikarzom? Zalecenia niemieckiej Rady Prasy
Professionell-Pflegende / pixabay.com
Swego czasu lokalna prasa niemiecka, poinformowała o licznych przypadkach molestowania seksualnego kobiet w czasie zabaw sylwestrowych. Do przestępstw popełnianych przez uchodźców doszło w Kolonii, Hamburgu i Stuttgarcie. Policji zarzucono, że nie chciała przyjmować zgłoszeń od poszkodowanych kobiet i zaś cała sprawę starała się zatuszować. Jednak mniej „spektakularne napaści kobiet na tle seksualnym zdarzaja się cały czas. 

Parę miesięcy pózniej Westfalen Blat opisuje przypadek napastowania seksualnego w Padeborn:

Policja poszukuje sprawcy, mężczyzny o ciemnej karnacji w wieku około czterdziestu lat.

Gazeta celowo nie pisze, że przestępcą jest prawdopodobnie uchodzca zamieszkujący pobliski ośrodek dla azylantów. Nie pisze, bo nie powinna. Zgodnie z zaleceniem Rady Prasy, ogranu zajmującego się etyką mediów, dziennikarze nie powinni podawać narodowości przestępców:
 

jeżeli wiąże się to z ryzykiem dyskryminacji miniejszości narodowych


Członek rady Manfred Proce podkreśla:

nie ma zakazu nazywania podejrzanych, chodzi wyłącznie o nakaz, aby informacje te pomijać, jeżeli ryzyko dyskryminacji jest zbyt wysokie.

Rada rozpatrywała postulat dziennkarzy, aby w informacjach zacząć podawać narodowść sprawców. Dziennkarze wskazują, że czytelnicy oskarżają ich o pomijanie „niewygodnych” faktów. Ukrywanie narodowości sprawców molestowań w czasie sylwestra zarzuciły mediom władze Bawarii.  Rada „zażuty przemilczenia i cenzury uznała za bezasadne” i podtrzymała zalecenie, aby nie podawać narodowści sprawców przestępstw.

Przeciwko postanowieniom rady opowiedziała się redakcja "Saechsische Zeitung". Gazeta ukazuje się na terenie Saksonii. W odpowiedzi na uwagi czytelników redaktor naczelny gazety Uwe Vetterick zapowiedział, że dzienniakrze w artykułach dotyczacych przestępstw bedą podawać narodowść przestępców.    

AB

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

REKLAMA

Jakich słów wolno używać niemieckim dziennikarzom? Zalecenia niemieckiej Rady Prasy

Zgodnie z zaleceniem Rady Prasy, organu zajmującego się etyką mediów, dziennikarze nie powinni podawać narodowości przestępców „jeżeli wiąże się to z ryzykiem dyskryminacji mniejszości narodowych”.
Professionell-Pflegende Jakich słów wolno używać niemieckim dziennikarzom? Zalecenia niemieckiej Rady Prasy
Professionell-Pflegende / pixabay.com
Swego czasu lokalna prasa niemiecka, poinformowała o licznych przypadkach molestowania seksualnego kobiet w czasie zabaw sylwestrowych. Do przestępstw popełnianych przez uchodźców doszło w Kolonii, Hamburgu i Stuttgarcie. Policji zarzucono, że nie chciała przyjmować zgłoszeń od poszkodowanych kobiet i zaś cała sprawę starała się zatuszować. Jednak mniej „spektakularne napaści kobiet na tle seksualnym zdarzaja się cały czas. 

Parę miesięcy pózniej Westfalen Blat opisuje przypadek napastowania seksualnego w Padeborn:

Policja poszukuje sprawcy, mężczyzny o ciemnej karnacji w wieku około czterdziestu lat.

Gazeta celowo nie pisze, że przestępcą jest prawdopodobnie uchodzca zamieszkujący pobliski ośrodek dla azylantów. Nie pisze, bo nie powinna. Zgodnie z zaleceniem Rady Prasy, ogranu zajmującego się etyką mediów, dziennikarze nie powinni podawać narodowości przestępców:
 

jeżeli wiąże się to z ryzykiem dyskryminacji miniejszości narodowych


Członek rady Manfred Proce podkreśla:

nie ma zakazu nazywania podejrzanych, chodzi wyłącznie o nakaz, aby informacje te pomijać, jeżeli ryzyko dyskryminacji jest zbyt wysokie.

Rada rozpatrywała postulat dziennkarzy, aby w informacjach zacząć podawać narodowść sprawców. Dziennkarze wskazują, że czytelnicy oskarżają ich o pomijanie „niewygodnych” faktów. Ukrywanie narodowości sprawców molestowań w czasie sylwestra zarzuciły mediom władze Bawarii.  Rada „zażuty przemilczenia i cenzury uznała za bezasadne” i podtrzymała zalecenie, aby nie podawać narodowści sprawców przestępstw.

Przeciwko postanowieniom rady opowiedziała się redakcja "Saechsische Zeitung". Gazeta ukazuje się na terenie Saksonii. W odpowiedzi na uwagi czytelników redaktor naczelny gazety Uwe Vetterick zapowiedział, że dzienniakrze w artykułach dotyczacych przestępstw bedą podawać narodowść przestępców.    

AB


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe