Zbigniew Kuźmiuk: Wystąpienie prezydenta Macrona w PE nie wypadło zbyt okazale

Wczorajsza debata w Parlamencie Europejskim dotycząca przyszłości Europy z udziałem prezydenta Francji Emmanuela Macrona, trwająca ponad 3 godziny, nie wypadła zbyt okazale.
 Zbigniew Kuźmiuk: Wystąpienie prezydenta Macrona w PE nie wypadło zbyt okazale
/ Emmanuel Macron, screen YT

Była to już czwarta debata dotycząca przyszłości Europy w ciągu ostatnich kilku miesięcy, wcześniej przed prezydentem Francji w takich debatach uczestniczyli premier Irlandii Leo Varadkar, premier Chorwacji Andrej Plenković i premier Portugalii Antonio Costa.

Prezydent Macron był oczekiwany w PE z dużymi nadziejami, europejscy liberałowie, ale także lewica, byli przekonani, że zaprezentuje on rozwiązania, które przedstawiał rok temu podczas kampanii prezydenckiej we Francji, ale okazało się, że przywódca francuskiego państwa wyraźnie spuścił z tonu.

Już przywitanie prezydenta Macrona w PE było co najmniej chłodne, co więcej europejscy komuniści zasiadający w Parlamencie wyjęli transparenty z napisami „ręce precz od Syrii”, co bardzo go speszyło.

Macron wygłosił wprawdzie bardzo sprawnie swoje przemówienie, ale nie zawierało ono już pomysłów takich jak: przyśpieszenie procesu integracji, wydzielenie budżetu dla państw strefy euro, czy też przymusowa relokacja imigrantów.

Można wręcz stwierdzić, że jego ambitne zamiary dotyczące bardzo głębokich reform UE, głoszone ponad rok temu w kampanii wyborczej, zostały utemperowane, głównie przez głęboki sceptycyzm kanclerz Niemiec Angeli Merkel.

W tej sytuacji prezydent Macron, był już zdecydowanie mniej kontrowersyjny, ba mimo tego, że Francja jest poważnym płatnikiem netto, poparł zwiększenie wkładu swojego kraju do budżetu UE po roku 2020 jednak pod warunkiem, że będzie to oznaczało zwiększenie efektywności wydatków.

Poparł także zwiększenie dochodów własnych przyszłego budżetu UE poprzez wprowadzenie nowego podatku tzw. cyfrowego, co pozwoliłoby na opodatkowanie wielkich koncernów działających w tej sferze i unikających płacenia podatków w poszczególnych krajach członkowskich (skrajnym przykładem takich sytuacji jest rozstrzygniecie KE o konieczności zapłacenia przez koncern Apple aż 13 mld euro zaległych podatków do budżetu Irlandii).

Mówił także o konieczności zmiany rozporządzenia dublińskiego (regulującego między innymi sprawy azylu w UE), choć już nie w kontekście otwartości na przyjmowanie imigrantów, ale raczej ich wydalenia z poszczególnych krajów UE, jeżeli służby krajowe nie przyznają im azylu.

Ku zaskoczeniu większości europarlamentarzystów, Macron, któremu do tej pory nie przeszkadzała energetyczna ekspansja Rosji w Unii Europejskiej, zwrócił uwagę na zagrożenia związane z budową Nord Stream 2.

Powołał się tutaj na niedawne wystąpienie kanclerz Angeli Merkel, która kilka dni temu stwierdziła, że gazociąg Nord Stream 2 ma nie tylko charakter ekonomiczny, ale także polityczny, ze względu na możliwość zaniechania przez Rosję tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy i pozbawienia tego kraju wpływów rzędu 2-3 mld euro rocznie z tego tytułu.

Ale zdecydowanego sprzeciwu wobec tej inwestycji nie było, było tylko stwierdzenie, że dostawy gazu do UE powinny być bardziej zdywersyfikowane, choć żadne konkretne propozycje w tej sprawie nie padły.

Reasumując, „występ” prezydenta Macrona w PE nie wypadł zbyto okazale, a europejscy Zieloni wręcz mu zarzucili, że nie powinien wypowiadać się o przyszłości Europy i koniecznych reformach w sytuacji, kiedy reformy w swoim kraju realizuje przy pomocy dekretów, mimo wielotysięcznych demonstracji w zasadzie wszystkich grup pracowniczych, wręcz sprzeniewierzając się hasłu Rewolucji Francuskiej - wolność, równość, braterstwo.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
Wir polarny uderzy w Polskę już w listopadzie. Nadchodzi pierwszy atak zimy Wiadomości
Wir polarny uderzy w Polskę już w listopadzie. Nadchodzi pierwszy atak zimy

W drugiej połowie listopada do Polski zacznie spływać arktyczne powietrze, które przyniesie pierwsze tej jesieni intensywne ochłodzenie i lokalne opady śniegu. Z prognoz wynika, że w niektórych regionach temperatura może spaść nawet do -10°C.

Pentagon przedstawił Trumpowi plany ataku na Wenezuelę. Decyzja jeszcze nie zapadła pilne
Pentagon przedstawił Trumpowi plany ataku na Wenezuelę. Decyzja jeszcze nie zapadła

Najwyżsi rangą przedstawiciele Pentagonu przekazali prezydentowi propozycje możliwych działań wobec Wenezueli, w tym uderzeń na lądzie w najbliższych dniach. Jak informuje CBS, ostateczna decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta.

Koniec ideologii gender w sporcie? tylko u nas
Koniec ideologii gender w sporcie?

Każdy chyba pamięta, jakim szokiem było dopuszczenie transseksualistów do startu w kobiecych kategoriach sportowych. Wiele jednak od tego momentu się zmieniło i Komitet Olimpijski zakaże prawdopodobnie udziału mężczyzn w żeńskich kategoriach.

Bild: Wstydliwa dysfunkcja seksualna Hitlera Wiadomości
Bild: Wstydliwa dysfunkcja seksualna Hitlera

Blisko 80 lat po śmierci Adolfa Hitlera naukowcy potwierdzili autentyczność próbki jego DNA, pobranej z sofy w bunkrze, gdzie popełnił samobójstwo. Analiza ujawniła zaskakujące wyniki dotyczące zdrowia dyktatora – oraz ostatecznie rozwiała wątpliwości co do jego pochodzenia.

Tusk atakuje Karola Nawrockiego po Marszu Niepodległości. Jest odpowiedź rzecznika prezydenta pilne
Tusk atakuje Karola Nawrockiego po Marszu Niepodległości. Jest odpowiedź rzecznika prezydenta

Donald Tusk ostro skrytykował udział prezydenta Karola Nawrockiego w Marszu Niepodległości. Wpis szefa rządu błyskawicznie spotkał się z ripostą rzecznika prezydenta, Rafała Leśkiewicza.

Kanadyjscy fizycy pokazali reaktor zimnej fuzji. Czy to faktycznie „Święty Graal czystej energii”? Wiadomości
Kanadyjscy fizycy pokazali reaktor zimnej fuzji. Czy to faktycznie „Święty Graal czystej energii”?

Kanadyjski zespół naukowców zaprezentował prototyp reaktora zimnej fuzji, który według badaczy może wytwarzać czystą energię w temperaturach zbliżonych do pokojowych – bez promieniowania i odpadów jądrowych. Jak podaje portal Engineering Facts, to osiągnięcie może całkowicie zmienić światowy sektor energetyczny.

Wielki Bu zatrzymany i przesłuchany. Znany freak-fighter nie przyznał się do winy z ostatniej chwili
"Wielki Bu" zatrzymany i przesłuchany. Znany freak-fighter nie przyznał się do winy

Patryk M., znany jako "Wielki Bu", został doprowadzony dzisiaj po południu do lubelskiego wydziału Prokuratury Krajowej, gdzie usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i kradzieży. Nie przyznał się do winy i odmówił składania zeznań.

Zaduszki Kresowe 2025 w Warszawie. Oddajmy hołd Polakom pomordowanym na Wschodzie pilne
Zaduszki Kresowe 2025 w Warszawie. Oddajmy hołd Polakom pomordowanym na Wschodzie

Stowarzyszenie „Wspólnota i Pamięć” serdecznie zaprasza na Zaduszki Kresowe, czyli doroczny wieczór pamięci o Polakach poległych i pomordowanych na Wschodzie. Wydarzeniu patronuje m.in. tysol.pl.

Hennig-Kloska: Park Dolnej Odry to priorytet. W związku z wetem zapowiada alternatywne rozwiązania z ostatniej chwili
Hennig-Kloska: "Park Dolnej Odry to priorytet". W związku z wetem zapowiada "alternatywne rozwiązania"

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska nie rezygnuje z pomysłu utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry, mimo że prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę. Resort zapowiada alternatywne rozwiązania, choć mieszkańcy regionu obawiają się utraty możliwości rozwoju i ograniczeń gospodarczych.

Jedna trzecia Niemców żąda ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach federalnych z ostatniej chwili
Jedna trzecia Niemców żąda ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach federalnych

Jak poinformował portal European Conservative, ponad jedna trzecia obywateli Niemiec domaga się ponownego przeliczenia głosów w wyborach federalnych.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Wystąpienie prezydenta Macrona w PE nie wypadło zbyt okazale

Wczorajsza debata w Parlamencie Europejskim dotycząca przyszłości Europy z udziałem prezydenta Francji Emmanuela Macrona, trwająca ponad 3 godziny, nie wypadła zbyt okazale.
 Zbigniew Kuźmiuk: Wystąpienie prezydenta Macrona w PE nie wypadło zbyt okazale
/ Emmanuel Macron, screen YT

Była to już czwarta debata dotycząca przyszłości Europy w ciągu ostatnich kilku miesięcy, wcześniej przed prezydentem Francji w takich debatach uczestniczyli premier Irlandii Leo Varadkar, premier Chorwacji Andrej Plenković i premier Portugalii Antonio Costa.

Prezydent Macron był oczekiwany w PE z dużymi nadziejami, europejscy liberałowie, ale także lewica, byli przekonani, że zaprezentuje on rozwiązania, które przedstawiał rok temu podczas kampanii prezydenckiej we Francji, ale okazało się, że przywódca francuskiego państwa wyraźnie spuścił z tonu.

Już przywitanie prezydenta Macrona w PE było co najmniej chłodne, co więcej europejscy komuniści zasiadający w Parlamencie wyjęli transparenty z napisami „ręce precz od Syrii”, co bardzo go speszyło.

Macron wygłosił wprawdzie bardzo sprawnie swoje przemówienie, ale nie zawierało ono już pomysłów takich jak: przyśpieszenie procesu integracji, wydzielenie budżetu dla państw strefy euro, czy też przymusowa relokacja imigrantów.

Można wręcz stwierdzić, że jego ambitne zamiary dotyczące bardzo głębokich reform UE, głoszone ponad rok temu w kampanii wyborczej, zostały utemperowane, głównie przez głęboki sceptycyzm kanclerz Niemiec Angeli Merkel.

W tej sytuacji prezydent Macron, był już zdecydowanie mniej kontrowersyjny, ba mimo tego, że Francja jest poważnym płatnikiem netto, poparł zwiększenie wkładu swojego kraju do budżetu UE po roku 2020 jednak pod warunkiem, że będzie to oznaczało zwiększenie efektywności wydatków.

Poparł także zwiększenie dochodów własnych przyszłego budżetu UE poprzez wprowadzenie nowego podatku tzw. cyfrowego, co pozwoliłoby na opodatkowanie wielkich koncernów działających w tej sferze i unikających płacenia podatków w poszczególnych krajach członkowskich (skrajnym przykładem takich sytuacji jest rozstrzygniecie KE o konieczności zapłacenia przez koncern Apple aż 13 mld euro zaległych podatków do budżetu Irlandii).

Mówił także o konieczności zmiany rozporządzenia dublińskiego (regulującego między innymi sprawy azylu w UE), choć już nie w kontekście otwartości na przyjmowanie imigrantów, ale raczej ich wydalenia z poszczególnych krajów UE, jeżeli służby krajowe nie przyznają im azylu.

Ku zaskoczeniu większości europarlamentarzystów, Macron, któremu do tej pory nie przeszkadzała energetyczna ekspansja Rosji w Unii Europejskiej, zwrócił uwagę na zagrożenia związane z budową Nord Stream 2.

Powołał się tutaj na niedawne wystąpienie kanclerz Angeli Merkel, która kilka dni temu stwierdziła, że gazociąg Nord Stream 2 ma nie tylko charakter ekonomiczny, ale także polityczny, ze względu na możliwość zaniechania przez Rosję tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy i pozbawienia tego kraju wpływów rzędu 2-3 mld euro rocznie z tego tytułu.

Ale zdecydowanego sprzeciwu wobec tej inwestycji nie było, było tylko stwierdzenie, że dostawy gazu do UE powinny być bardziej zdywersyfikowane, choć żadne konkretne propozycje w tej sprawie nie padły.

Reasumując, „występ” prezydenta Macrona w PE nie wypadł zbyto okazale, a europejscy Zieloni wręcz mu zarzucili, że nie powinien wypowiadać się o przyszłości Europy i koniecznych reformach w sytuacji, kiedy reformy w swoim kraju realizuje przy pomocy dekretów, mimo wielotysięcznych demonstracji w zasadzie wszystkich grup pracowniczych, wręcz sprzeniewierzając się hasłu Rewolucji Francuskiej - wolność, równość, braterstwo.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane
Emerytury
Stażowe