Uniwersytet Opolski chce zatrudniać na śmieciówkach. Podpisz protest!

Uniwersytet Opolski dołączył do niechlubnego grona instytucji, które nie stosują klauzul spolecznych przy przetargach publicznych. W zaproszeniu do składania ofert na realizację usług ochrony dla uczelni zapisano, że pracownicy, którzy będą realizować zamówienie mogą być zatrudnieni na podstawie umów zlecenia. Oznacza to możliwość wymagania od nich nawet ponad 300 godzin pracy w miesiącu, brak pełnej ochrony socjalnej oraz stabilności zatrudnienia. Podpisz apel do rektora Uniwersytetu prof. Marka Masnyka o zmiany w dokumentacji przetargowej!
 Uniwersytet Opolski chce zatrudniać na śmieciówkach. Podpisz protest!
/ fot. uniopole.pl
Uniwersytet Opolski rozpisując przetarg na „Usługi w zakresie ochrony osób i mienia, zapobiegania naruszaniu porządku publicznego w obiektach i na terenach zewnętrznych należących do Uniwersytetu Opolskiego oraz monitorowanie i konserwacja systemów alarmowych i dostępowych zainstalowanych w obiektach Zamawiającego” zaznaczył, że pracownicy ochrony w czasie realizacji umowy mają być zatrudnieni przez wykonawcę „na umowę o pracę lub na podstawie umowy cywilnoprawnej”.
 
Zapis taki pozwala na zatrudnianie pracowników ochrony na podstawie umów zlecenia. Oznacza to możliwość wymagania od nich nawet ponad 300 godzin pracy w miesiącu, nie będą mieli pełnej ochrony socjalnej ani prawa do urlopów. Nie będą również mieli zagwarantowanej stabilności zatrudnienia. Dlatego FundacjaCSR.PL apeluje do rektora prof. Marka Masnyka o dokonanie zmian w dokumentacji przetargowej.
 
Przypomnijmy. Związek razem w FundacjąCSR.PL prowadzi akcję piętnowania przetargów, w których zamawiajacy nie korzystają z klauzul społecznych. - "Solidarność" od dwoch lat piętnuje przetargi, w których zamawiający  wybierają oferty z wynagrodzeniem poniżej minimalnego oraz szczególnie rażące - wyjaśnia Sylwia Szczepańska z Biura Eksperckiego KK. - Wysyłamy ostrzegawcze żółte kartki do instytucji publicznych. Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie. Ekspertka dodaje, że akcja przynosi pozytywne rezultaty,  ponieważ firmy do których wysłano żólte kartki, zazwyczaj zmieniają ofertę przetargową. 
 
Petycja o zastosowanie wymogu umów o pracę w zamówieniu na usługi ochrony dostępna TUTAJ
 
hd

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wraca Teatr Telewizji. Na pierwszy ogień: monodram Krystyny Jandy o wypędzaniu Żydów z Polski gorące
Wraca "Teatr Telewizji". Na pierwszy ogień: monodram Krystyny Jandy o wypędzaniu Żydów z Polski

Neo TVP od maja rusza z nowym Teatrem Telewizji. Jako pierwszy przedstawiony zostanie monodram "Zapiski z wygnania" w wykonaniu Krystyny Jandy.

Jarosław Kaczyński stanie przed komisją ds. tzw. afery wizowej. Podano termin z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński stanie przed komisją ds. tzw. afery wizowej. Podano termin

Przewodniczący komisji ds. tzw. afery wizowej Michał Szczerba poinformował, że prezes PiS Jarosław Kaczyński zostanie przesłuchany przez komisję w środę 5 czerwca. 

To koniec. Rywalka Igi Świątek wydała oświadczenie z ostatniej chwili
To koniec. Rywalka Igi Świątek wydała oświadczenie

Rywalka Igi Świątek ogłosiła niespodziewaną decyzję. "Przebyliśmy razem niesamowitą podróż" - czytamy.

Rosja ogranicza możliwość kandydowania w wyborach z ostatniej chwili
Rosja ogranicza możliwość kandydowania w wyborach

Duma Państwowa, czyli niższa izba parlamentu Rosji, postanowiła w poniedziałek, ze obywatele Rosji, którzy zostali wpisani przez władze na listę tzw. agentów zagranicznych, nie będą mogli kandydować na żadne stanowiska w wyborach na szczeblu federalnym i lokalnym.

Były pełnomocnik sędziego, który uciekł na Białoruś: Nie reprezentuję go od 2022 r., widziałem go w TVN, obok polityków PO i sędziów Iustitii z ostatniej chwili
Były pełnomocnik sędziego, który uciekł na Białoruś: Nie reprezentuję go od 2022 r., widziałem go w TVN, obok polityków PO i sędziów Iustitii

Na konferencji prasowej w Mińsku polski sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt zwrócił się z prośbą o udzielenie azylu politycznego na Białorusi. Sędzia bywał rozmówcą TVN24 i Wyborczej, będąc swego rodzaju "świadkiem koronnym" ws. tzw. "afery hejterskiej". Teraz do sprawy odniósł się mec. Bartosz Lewandowski, który dawniej był jego pełnomocnikiem.

Nieoficjalnie: Ambasador Francji będzie obecny na inauguracji Putina z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Ambasador Francji będzie obecny na inauguracji Putina

Ambasador Francji w Rosji będzie obecny na inauguracji kolejnej prezydenckiej kadencji Władimira Putina - poinformowała w poniedziałek agencja Reutera za francuskimi źródłami dyplomatycznymi. Wcześniej Niemcy powiadomiły, że nie wyślą swojego reprezentanta na to wydarzenie.

Rafał Trzaskowski zapowiada zmiany ws. płatnego parkowania polityka
Rafał Trzaskowski zapowiada zmiany ws. płatnego parkowania

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powiedział w poniedziałek, że będzie rekomendował wprowadzenie płatnego parkowania w śródmiejskiej strefie w weekendy.

Protasiewicz do Kierwińskiego: Już godzinę czekam na twoich chłopaków z ostatniej chwili
Protasiewicz do Kierwińskiego: "Już godzinę czekam na twoich chłopaków"

"Hej @MKierwinski! Z kolegami czekamy na pozwy! pospiesz się, bo …sam wiesz, co będzie się działo" - pisze w mediach społecznościowych do Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Xi Jinping we Francji: Europa jest dla Chin priorytetem z ostatniej chwili
Xi Jinping we Francji: Europa jest dla Chin priorytetem

Przywódca Chin Xi Jinping gości dzisiaj w Paryżu, gdzie spotyka się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.

Sędziowski świadek koronny TVN uciekł na Białoruś. Ze strony Iustitia.pl zniknęły artykuły na jego temat Wiadomości
Sędziowski "świadek koronny" TVN uciekł na Białoruś. Ze strony Iustitia.pl zniknęły artykuły na jego temat

Na konferencji prasowej w Mińsku polski sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt zwrócił się z prośbą o udzielenie azylu politycznego na Białorusi. Sędzia bywał rozmówcą TVN24 i Wyborczej, będąc swego rodzaju "świadkiem koronnym" ws. tzw. "afery hejterskiej". Tymczasem na stronie Stowarzyszenia Sędziów "Iustitia" zniknęły artykuły na jego temat.

REKLAMA

Uniwersytet Opolski chce zatrudniać na śmieciówkach. Podpisz protest!

Uniwersytet Opolski dołączył do niechlubnego grona instytucji, które nie stosują klauzul spolecznych przy przetargach publicznych. W zaproszeniu do składania ofert na realizację usług ochrony dla uczelni zapisano, że pracownicy, którzy będą realizować zamówienie mogą być zatrudnieni na podstawie umów zlecenia. Oznacza to możliwość wymagania od nich nawet ponad 300 godzin pracy w miesiącu, brak pełnej ochrony socjalnej oraz stabilności zatrudnienia. Podpisz apel do rektora Uniwersytetu prof. Marka Masnyka o zmiany w dokumentacji przetargowej!
 Uniwersytet Opolski chce zatrudniać na śmieciówkach. Podpisz protest!
/ fot. uniopole.pl
Uniwersytet Opolski rozpisując przetarg na „Usługi w zakresie ochrony osób i mienia, zapobiegania naruszaniu porządku publicznego w obiektach i na terenach zewnętrznych należących do Uniwersytetu Opolskiego oraz monitorowanie i konserwacja systemów alarmowych i dostępowych zainstalowanych w obiektach Zamawiającego” zaznaczył, że pracownicy ochrony w czasie realizacji umowy mają być zatrudnieni przez wykonawcę „na umowę o pracę lub na podstawie umowy cywilnoprawnej”.
 
Zapis taki pozwala na zatrudnianie pracowników ochrony na podstawie umów zlecenia. Oznacza to możliwość wymagania od nich nawet ponad 300 godzin pracy w miesiącu, nie będą mieli pełnej ochrony socjalnej ani prawa do urlopów. Nie będą również mieli zagwarantowanej stabilności zatrudnienia. Dlatego FundacjaCSR.PL apeluje do rektora prof. Marka Masnyka o dokonanie zmian w dokumentacji przetargowej.
 
Przypomnijmy. Związek razem w FundacjąCSR.PL prowadzi akcję piętnowania przetargów, w których zamawiajacy nie korzystają z klauzul społecznych. - "Solidarność" od dwoch lat piętnuje przetargi, w których zamawiający  wybierają oferty z wynagrodzeniem poniżej minimalnego oraz szczególnie rażące - wyjaśnia Sylwia Szczepańska z Biura Eksperckiego KK. - Wysyłamy ostrzegawcze żółte kartki do instytucji publicznych. Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie. Ekspertka dodaje, że akcja przynosi pozytywne rezultaty,  ponieważ firmy do których wysłano żólte kartki, zazwyczaj zmieniają ofertę przetargową. 
 
Petycja o zastosowanie wymogu umów o pracę w zamówieniu na usługi ochrony dostępna TUTAJ
 
hd


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe