[Tylko u nas] Paweł Janas dla Tysol.pl: "Akordeon już dawno zaczął przeżywać swój renesans"

Powstał plan nagrania czegoś nowego i autorskiego z użyciem elektronicznych dodatków. Miałem szkice utworów, ale zacząłem się gubić patrząc na ogrom sprzętu, który zgromadziłem. Zacząłem więc redukować. Ostatecznie wykorzystałem looper oraz akordeon akustyczny, ponieważ paleta jego barw jest dla mnie ciągle nieograniczona i niezwykle inspirująca – mówi Paweł Janas, muzyk, kompozytor, akordeonista.
 [Tylko u nas] Paweł Janas dla Tysol.pl: "Akordeon już dawno zaczął przeżywać swój renesans"
/ Materiały prasowe

– Jak to jest od początku do końca nagrać samemu płytę?

– Nie jest to łatwe zadanie. Tym bardziej, że postawiłem na autorską muzykę i instrumenty nie występujące dotychczas w projekcie solowym. Ukończyłem Uniwersytet Muzyczny w Warszawie i z klasyką mam wiele wspólnego. W 2009 roku wygrałem prestiżowy konkurs. Jedną z nagród był akordeon cyfrowy firmy Roland i od dziesięciu lat jestem ambasadorem ich marki. Instrument ten zainspirował mnie swoimi możliwościami i zacząłem wdrażać się w muzykę elektroniczną i jazzową. Powstał plan nagrania czegoś nowego i autorskiego z użyciem elektronicznych dodatków. Miałem szkice utworów, ale zacząłem się gubić patrząc na ogrom sprzętu, który zgromadziłem. Zacząłem więc redukować. Ostatecznie wykorzystałem looper oraz akordeon akustyczny, ponieważ paleta jego barw jest dla mnie ciągle nieograniczona i niezwykle inspirująca.

 

– Jak wyglądał proces powstawania płyty?

Proces tworzenia płyty „Buttonhacker” zajął mi sporo czasu z kilku względów. Po pierwsze, musiałem w taki sposób skonstruować szkielet perkusjonaliów wydobywanych z akordeonu, aby później sprawnie poruszać się w części harmonicznej i melodycznej. Oczywiście nie jestem pierwszy w kwestii zapętlania śpiewu czy grania na instrumencie, jednak nikt wcześniej nie podjął się połączenia akordeonu i loopera, co dodatkowo pogłębiło moje poszukiwania w tej materii. Na płycie znalazło się ostatecznie osiem kompozycji, w których starałem się wykorzystać możliwości tego zestawienia do maksimum. W całości materiału można odnaleźć bardzo dużo elementów wirtuozowskich i improwizacyjnych, skomplikowanych harmonii, krzyżujących się gatunków i nastrojów, jak również klasycznych rozwiązań. Starałem się przemycić w swojej muzyce to, czego do tej pory się nauczyłem i przenieść wyobraźnię słuchacza w nowe przestrzenie.

 

– Czy muzyka akordeonowa i sam instrument wraca do łask?

– Według mnie, akordeon już dawno zaczął przeżywać swój renesans i ciągle się nasila. Mój pierwszy nauczyciel zupełnie zmienił moje podejście do tego instrumentu. Pokazał mi jak zróżnicowana może być muzyka akordeonowa i uświadomił jak wiele jest jeszcze w tej dziedzinie do odkrycia. Akordeon jest wykorzystywany w rozmaity sposób i jest na tyle plastycznym instrumentem o charakterystycznym brzmieniu, że nie ma już właściwie miejsca, w którym by się nie pojawił. Na całym świecie jest wielu akordeonistów, którzy w znaczący sposób wpływają na popularyzowanie tego instrumentu i zmianę statusu z obciachowego na elegancki. Sam klika lat temu miałem przyjemność wystąpić jako pierwszy solista w historii z towarzyszeniem orkiestry Filharmonii Narodowej w Warszawie. Klasyczna muzyka współczesna aż kipi od ilości akordeonowych partii, improwizuje się w coraz bardziej odkrywczy i odważny sposób oraz łączy z różnymi stylami. Osobiście uważam, że jest to instrument XXI wieku i w ręku dobrego muzyka jest tylko tego potwierdzeniem.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 


 

POLECANE
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus

Osobiście przewiduję – dziś nieco jeszcze żartobliwie i szyderczo – że w pomieszczeniach służbowych Bundeswehry, do tego na poczesnych miejscach, zawisną wkrótce konterfekty jakiegoś znanego działacza lewicowego. Na początek może to być Alfred Willi Rudi Dutschke, a z czasem – kiedy w miarę postępu niemieckiego socjalizmu, walka klas zaostrzy się – można go będzie wymienić, ot choćby na wizerunek Ulrike Marie Meinhof.

Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo Wiadomości
Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo

Joaquin Phoenix, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia, znalazł się w centrum zainteresowania mediów. Tym razem nie z powodu nowej roli, lecz przykrego incydentu. Z jego posiadłości w Los Angeles skradziono luksusowy samochód marki Volvo. Sprawą zajmuje się policja.

Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi Wiadomości
Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi

Groźny incydent w Niemczech. Samochód wjechał w grupę pieszych.

Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły Wiadomości
Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o rozpoczęciu nowej operacji wojskowej, która ma zapewnić bezpieczeństwo i kontrolę nad przestrzenią powietrzną w regionie Bałtyku, w obliczu m.in. niedawnych prowokacji ze strony Rosji.

Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie Wiadomości
Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie

To wielkie zobowiązanie, które zostaje złożone na państwa barki w trudnych czasach dla Rzeczpospolitej, naszej części Europy, a także dla świata - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Niepokojąca wiadomość dla rodziców i opiekunów. Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące popularnego produktu dla dzieci. Chodzi o czekoladowego zajączka, sprzedawanego w okresie wielkanocnym przez firmę „Wolność” Sp. z o.o.

Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce Wiadomości
Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce

W sobotnim meczu ligowym z Realem Valladolid w bramce FC Barcelony nie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. Trener „Blaugrany” Hansi Flick zapowiedział zmianę - między słupkami stanie Marc-André ter Stegen.

Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski Wiadomości
Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski

Piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). "Portowcy" zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.

Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała kolejowych złodziei Wiadomości
Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała "kolejowych" złodziei

Policjanci z Jaworzna zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn podejrzanych o liczne kradzieże elementów lokomotyw oraz infrastruktury kolejowej. Złodzieje, którym może grozić do 10 lat więzienia, decyzją sadu zostali aresztowani.

Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo? z ostatniej chwili
Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo?

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro opuścił oddział intensywnej terapii po operacji jamy brzusznej, którą przeszedł w kwietniu, ale nadal pozostanie w szpitalu - podała w piątek telewizja Globo, powołując się na dyrekcję kliniki w Brasilii, stolicy kraju. Lekarze nie sprecyzowali, kiedy polityk będzie mógł opuścić szpital.

REKLAMA

[Tylko u nas] Paweł Janas dla Tysol.pl: "Akordeon już dawno zaczął przeżywać swój renesans"

Powstał plan nagrania czegoś nowego i autorskiego z użyciem elektronicznych dodatków. Miałem szkice utworów, ale zacząłem się gubić patrząc na ogrom sprzętu, który zgromadziłem. Zacząłem więc redukować. Ostatecznie wykorzystałem looper oraz akordeon akustyczny, ponieważ paleta jego barw jest dla mnie ciągle nieograniczona i niezwykle inspirująca – mówi Paweł Janas, muzyk, kompozytor, akordeonista.
 [Tylko u nas] Paweł Janas dla Tysol.pl: "Akordeon już dawno zaczął przeżywać swój renesans"
/ Materiały prasowe

– Jak to jest od początku do końca nagrać samemu płytę?

– Nie jest to łatwe zadanie. Tym bardziej, że postawiłem na autorską muzykę i instrumenty nie występujące dotychczas w projekcie solowym. Ukończyłem Uniwersytet Muzyczny w Warszawie i z klasyką mam wiele wspólnego. W 2009 roku wygrałem prestiżowy konkurs. Jedną z nagród był akordeon cyfrowy firmy Roland i od dziesięciu lat jestem ambasadorem ich marki. Instrument ten zainspirował mnie swoimi możliwościami i zacząłem wdrażać się w muzykę elektroniczną i jazzową. Powstał plan nagrania czegoś nowego i autorskiego z użyciem elektronicznych dodatków. Miałem szkice utworów, ale zacząłem się gubić patrząc na ogrom sprzętu, który zgromadziłem. Zacząłem więc redukować. Ostatecznie wykorzystałem looper oraz akordeon akustyczny, ponieważ paleta jego barw jest dla mnie ciągle nieograniczona i niezwykle inspirująca.

 

– Jak wyglądał proces powstawania płyty?

Proces tworzenia płyty „Buttonhacker” zajął mi sporo czasu z kilku względów. Po pierwsze, musiałem w taki sposób skonstruować szkielet perkusjonaliów wydobywanych z akordeonu, aby później sprawnie poruszać się w części harmonicznej i melodycznej. Oczywiście nie jestem pierwszy w kwestii zapętlania śpiewu czy grania na instrumencie, jednak nikt wcześniej nie podjął się połączenia akordeonu i loopera, co dodatkowo pogłębiło moje poszukiwania w tej materii. Na płycie znalazło się ostatecznie osiem kompozycji, w których starałem się wykorzystać możliwości tego zestawienia do maksimum. W całości materiału można odnaleźć bardzo dużo elementów wirtuozowskich i improwizacyjnych, skomplikowanych harmonii, krzyżujących się gatunków i nastrojów, jak również klasycznych rozwiązań. Starałem się przemycić w swojej muzyce to, czego do tej pory się nauczyłem i przenieść wyobraźnię słuchacza w nowe przestrzenie.

 

– Czy muzyka akordeonowa i sam instrument wraca do łask?

– Według mnie, akordeon już dawno zaczął przeżywać swój renesans i ciągle się nasila. Mój pierwszy nauczyciel zupełnie zmienił moje podejście do tego instrumentu. Pokazał mi jak zróżnicowana może być muzyka akordeonowa i uświadomił jak wiele jest jeszcze w tej dziedzinie do odkrycia. Akordeon jest wykorzystywany w rozmaity sposób i jest na tyle plastycznym instrumentem o charakterystycznym brzmieniu, że nie ma już właściwie miejsca, w którym by się nie pojawił. Na całym świecie jest wielu akordeonistów, którzy w znaczący sposób wpływają na popularyzowanie tego instrumentu i zmianę statusu z obciachowego na elegancki. Sam klika lat temu miałem przyjemność wystąpić jako pierwszy solista w historii z towarzyszeniem orkiestry Filharmonii Narodowej w Warszawie. Klasyczna muzyka współczesna aż kipi od ilości akordeonowych partii, improwizuje się w coraz bardziej odkrywczy i odważny sposób oraz łączy z różnymi stylami. Osobiście uważam, że jest to instrument XXI wieku i w ręku dobrego muzyka jest tylko tego potwierdzeniem.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe