[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Gry rynkowe
Mało kto pamięta, że w pierwszych dniach funkcjonowania Donalda Tuska na stanowisku premiera RP podjął się on, jako redaktor naczelny, wydania kolejnego numeru dziennika „Fakt”. Było to wydarzenie bez precedensu, bo zazwyczaj jest to czas na zaznajomienie się z zakresem obowiązków przez nowego szefa rządu. D. Tusk udał się jednak do redakcji „Faktu” należącego do szwajcarsko-niemieckiego koncernu medialnego Ringier Axel Springer Media. Czy liczył na wzajemną przyjaźń i nieagresję? Zapewne. O rozczarowaniu postawą tabloidu wobec rządu i premiera mówił w kwietniu 2014 r. w Pałacyku Sobańskich w Warszawie jego najbliższy współpracownik, ówczesny rzecznik prasowy rządu, Paweł Graś. Rozmówca Grasia, biznesman Jan Kulczyk obiecał, że postara się dotrzeć do właścicielki koncernu. Niedługo później redaktor naczelny Grzegorz Jankowski, zdefiniowany przez Grasia jako „pisior”, został odwołany. Od tej pory również „Fakt”, podobnie jak inne tytuły koncernu: tygodnik „Newsweek Polska”, portal Onet czy „Politico”, nie sposób uznać za sprzyjające PiS-owi czy w ogóle prawicy.
/ Henry Kravis, screen YT
Nie ma pewności, czy wydawca Onetu, który za „Politico” na zakończenie szczytu w Biarritz opublikował pod jednoznacznie brzmiącym tytułem tekst: „Przywódcy G7 odetchnęli, bo Trump zachował się na szczycie w Biarritz poprawnie”, w dalszym ciągu będą pozwalali sobie na podobną nonszalancję. Szczerze mówiąc – nie sądzę. A to dlatego, że nastąpiły zmiany właścicielskie. Głównym akcjonariuszem Axel Springer został amerykański fundusz KKKR (Kohlberk Kravis & Roberts). Miliarder Henry Kravis od lat związany jest z republikanami. Wspierał w kampanii wyborczej Donalda Trumpa (na inaugurację jego prezydentury przeznaczył milion dolarów). Wcześniejszy republikański prezydent George Bush i ubiegający się o prezydenturę Johan McCaine także mogli liczyć na jego względy. KKR od drobnych akcjonariuszy odkupił 42,5 proc. akcji. Wdowa Fredie Springer posiada obecnie 42,6 proc. akcji. By stać się głównym udziałowcem, Kravis nabył na wolnym rynku jeszcze 1,04 proc. akcji i to dało mu pakiet większościowy. Trzeci liczący się udziałowiec, obecny szef wydawnictwa Mathias Poepfner ma 2,8 proc. akcji.
Inwestycja w Axel Springer jest dla Kravisa poważnym wyzwaniem biznesowym. Przeznaczył na jej zakup niemałą część swojego majątku, a dokładniej – 2,9 mld euro. Według „Forbesa” miliarder zajmuje 317. miejsce na liście najbogatszych ludzi świata, z majątkiem szacowanym na 5,5 mld dolarów. Wydaje się być niemożliwym, by główny udziałowiec Axel Springer (AS ma 50 proc. w holdingu RASM) akceptował dotychczasową ironiczno-prześmiewczą narrację pod adresem politycznych przyjaciół.
Mieczysław Gil#REKLAMA_POZIOMA#
- Źródło: tysol.pl
- Data: 04.09.2019 22:22
- Tagi: , Tygodnik Solidarność, Felieton TS, Mieczysław Gil,