Dziś nad ranem związkowcy rozpoczęli okupację siedziby Poczty Polskiej

- Nie lubię słowa okupacja, bo źle mi się kojarzy historycznie, wole powiedzieć, że to oczekiwanie na podpisanie porozumienia. Pytanie tylko, czy strony pracodawcy i rządowa wykażą się odpowiedzialnością – mówił Bogumił Nowicki, przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej.
 Dziś nad ranem związkowcy rozpoczęli okupację siedziby Poczty Polskiej
/ M. Żegliński - Tygodnik Solidarność
Decyzja o okupacji siedziby Poczty Głównej w Warszawie przy ul. Świętokrzyskiej zapadła po ostatniej turze mediacji. 18 września związkowcy wznowili mediacje rozpoczęte tydzień wcześniej. Partnerów społecznych reprezentowali związkowcy z Solidarności i Związku Zawodowego Pracowników Poczty. Zespoły negocjacyjne były poszerzone o przedstawicieli władz organizacji, którzy obserwowali proces mediacji. Ze strony pracodawcy w mediacjach uczestniczył m.in. prezes zarządu Przemysław Sypniewski. Na mediacjach byli pierwszy raz obecni przedstawiciele właściciela, czyli Sekretarz Stanu w KPRM Paweł Szrot i dyrektorzy departamentów Marcin Izdebski i Maciej Świtkowski.



Jak informują związkowcy, w trakcie długich rozmów pracodawca przedstawiał różne warianty swojej propozycji. Wszystkie te warianty w odbiorze strony związkowej nie były spójne z ustaloną wspólnie propozycją reprezentatywnych związków zawodowych. Strona związkowa wychodziła naprzeciw oczekiwaniom pracodawcy obniżając wspólne żądanie wzrostu wynagrodzeń zasadniczych. Wobec nieustępliwości pracodawcy ostatecznie związki zdecydowały o powrocie do żądania wzrostu wynagrodzenia zasadniczego dla pracowników objętych ZUZP o 400 złotych, z terminem wejścia w życie podwyżki od 1 czerwca br. Pracodawca 11 września w trakcie pierwszej części spotkania złożył oświadczenie, że oczekiwania strony związkowej mogą być zrealizowane wyłącznie po ich akceptacji przez Radę Nadzorczą i właściciela. W trakcie ostatnich mediacji z 18 września przedstawiciel właściciela udzielał wsparcia stanowisku prezentowanemu przez pracodawcę. Wobec tego, że nie osiągnięto porozumienia przez strony sporu, mediator nad ranem o godzinie 3.05 podjął decyzję o zakończeniu mediacji.



Jak udało nam się ustalić minister Szrot zadeklarował zorganizowanie w ciągu tygodnia spotkania na wyższym poziomie właścicielskim w KPRM. Związkowcy podkreślają jednak, że póki co nie będą recenzować propozycji pracodawcy. Strona związkowa podjęła także decyzje o pozostaniu przedstawicieli obydwu reprezentatywnych organizacji związkowych na sali obrad do momentu wznowienia mediacji. – Członkowie Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność przez kilka najbliższych dni będą pełnili dyżury na sali obrad w siedzibie Poczty Głównej – powiedział w rozmowie z Tysol.pl Bogumił Nowicki. – Z naszej strony jest gotowość do podpisania porozumienia - podkreślił.



Przedstawiciele dwóch reprezentatywnych związków postanowili zorganizować też specjalną konferencję prasową. - Dzisiaj nad ranem rozstaliśmy się bez porozumienia. Będziemy na tej sali oczekiwać w nadziei, że pracodawca zmieni swoje stanowisko – poinformował zebranych dziennikarzy Sławomir Redmer, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Poczty. Z kolei Bogumił Nowicki podkreślał, że październik jest wyjątkowym miesiącem, nie tylko z powodu wyborów parlamentarnych, ale przede wszystkim z okazji święta pocztowców. - Oczekujemy nie tylko akademii i ciepłych słów, ale rzetelnej podwyżki płac. W trakcie sporu zbiorowego mieliśmy dziwny sposób komunikacji ze stroną pracodawcy. Mówiliśmy o dwóch różnych parametrach. My mieliśmy ujednolicone stanowisko dotyczące podwyżki wynagrodzenia o konkretną kwotę. Pracodawca natomiast tworzył skomplikowany system premii motywacyjnych, jako alternatywę dla naszego żądania i sugerował wprost, że powinno nas to cieszyć. Jednak po przetłumaczeniu naszych stanowisk na jeden język, okazało się, że propozycje różniły się w sposób drastyczny – opowiadał przewodniczący Solidarności w Poczcie Polskiej.



Bogumił Nowicki tłumaczył także, że pracodawca zaproponował drugi wariant wyjścia ze sporu zbiorowego. – Zakładał on dwie dodatkowe wypłaty w tym roku, ale byłyby to wypłaty jednorazowe. Biorąc pod uwagę, że oczekiwaliśmy 400 zł podwyżki wynagrodzenia zasadniczego, to koncepcja dwukrotnej wypłaty środków oznaczałaby, że musielibyśmy negocjować od nowa. Dlatego ta propozycja nie mogła znaleźć u nas zrozumienia – wyjaśniał Nowicki. Przewodniczący podkreślił także, że protest w formule zajęcia sali obrad i oczekiwania na decyzje pracodawcy i organu właścicielskiego potrwa przynajmniej kilka dni. – Otrzymałem dzisiaj wiadomość od prezesa, że jest gotów do podpisania porozumienia, ale wyłącznie na jego warunkach. Na początku przyszłego tygodnia odbędzie się także ostatnia tura mediacji, bo procedura sporu zbiorowego trwa już 9 miesięcy. Nie można go przeciągać w nieskończoność. Nie wykluczamy więc przeprowadzenia referendum strajkowego – oświadczył przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej „S” Pracowników Poczty Polskiej.





Tekst: Marcin Koziestański
Foto: Marcin Żegliński

 

POLECANE
Niepojące zdarzenie podczas Konkursu Chopinowskiego. Nadzwyczajne posiedzenie jury z ostatniej chwili
Niepojące zdarzenie podczas Konkursu Chopinowskiego. Nadzwyczajne posiedzenie jury

Jeden z głównych kandydatów do zwycięstwa w XIX Konkursie Chopinowskim, amerykański pianista Eric Lu, nie pojawił się na scenie w zaplanowanym terminie. Powodem są problemy zdrowotne artysty, o których poinformowali organizatorzy wydarzenia. Jego występ został przesunięty na kolejny dzień przesłuchań.

Ważny komunikat sanepidu z ostatniej chwili
Ważny komunikat sanepidu

Mieszkańcy 11 miejscowości w gminie Gąbin nie mogą korzystać z wody z kranów po wykryciu bakterii coli w wodociągu Górki. Gmina zabezpiecza wodę pitną, a sanepid prowadzi powtórne badania, których wyniki mają być znane w piątek.

Polski Klub Ekologiczny: Umowa z Mercosur to zaprzeczenie polityki klimatycznej Unii Europejskiej z ostatniej chwili
Polski Klub Ekologiczny: Umowa z Mercosur to zaprzeczenie polityki klimatycznej Unii Europejskiej

Polski Klub Ekologiczny ’80 z Krakowa ostro skrytykował decyzję Komisji Europejskiej o podpisaniu umowy handlowej z państwami Ameryki Południowej zrzeszonymi w organizacji Mercosur. W oficjalnym stanowisku eksperci PKE nazywają ją „jawnym zaprzeczeniem polityki klimatycznej i ochrony bioróżnorodności Unii Europejskiej” i przestrzegają przed jej katastrofalnymi skutkami dla środowiska.

Polacy w sondażu: Żyje się gorzej niż przed wyborami 2023 r. Wiadomości
Polacy w sondażu: Żyje się gorzej niż przed wyborami 2023 r.

Aż 45,2 proc. badanych uważa, że żyje im się gorzej niż przed wyborami parlamentarnymi 15 października 2023 roku; 32,6 proc. nie odczuło zmiany, a 19,6 proc. oceniło, że żyje im się lepiej, z czego większość z tej grupy dodała, że „raczej lepiej” – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Nawet wśród wyborców koalicji aż 53 proc. uważa, że żyje im się tak samo.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Polska znajduje się na granicy chłodnego niżu znad Rosji i wyżu znad Wysp Brytyjskich. IMGW ostrzega przed mgłami, przelotnymi opadami i lokalnymi przymrozkami. Choć w ciągu dnia miejscami się rozpogodzi, biomet pozostanie niekorzystny, a noc przyniesie ochłodzenie i mżawki.

Igor Tuleya atakuje Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Igor Tuleya atakuje Karola Nawrockiego

Kontrowersyjny sędzia Igor Tuleya w rozmowie z Dorotą Wysocką-Schnepf w TVP pozwolił sobie na pogardliwe uwagi pod adresem prezydenta RP Karola Nawrockiego. Wypowiedź oburzyła opinię publiczną i środowiska prawnicze.

Tragedia w Barcicach. Śmierć trzech osób, zatrzymany 25-latek Wiadomości
Tragedia w Barcicach. Śmierć trzech osób, zatrzymany 25-latek

W małopolskich Barcicach doszło do makabrycznego odkrycia — w jednym z domów znaleziono ciała trzech członków rodziny. Policja zatrzymała 25-letniego mężczyznę, syna jednej z ofiar, którego poszukiwano od rana.

''Chyba ktoś na głowę upadł''. TVN wywołał burzę w sieci gorące
''Chyba ktoś na głowę upadł''. TVN wywołał burzę w sieci

''Nie każdy nauczyciel ma kredę w ręku'' – tym hasłem stacja TVN postanowiła uczcić tegoroczny Dzień Nauczyciela. W mediach społecznościowych pojawił się wpis, w którym redakcja dziękowała wszystkim, "którzy uczą nas każdego dnia z pasją i sercem". Jednak wśród widzów ten pomysł wywołał spore emocje – i niekoniecznie pozytywne. Internauci zarzucili stacji, że pomyliła zawody, a Dzień Edukacji Narodowej zamieniła w autopromocję celebrytów.

Nowe wsparcie dla Ukrainy. Szef Pentagonu zabiera głos z ostatniej chwili
Nowe wsparcie dla Ukrainy. Szef Pentagonu zabiera głos

– Oczekujemy dzisiaj, że kolejne kraje przekażą jeszcze więcej, że zakupią jeszcze więcej, aby zapewnić Ukrainie pokojowe zakończenie konfliktu – powiedział w środę minister obrony USA Pete Hegseth przed rozpoczęciem posiedzenia szefów resortów obrony państw członkowskich NATO w Brukseli.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec. – W stronę polskich patroli rzucano kamieniami – zaalarmowała SG w najnowszym komunikacie.

REKLAMA

Dziś nad ranem związkowcy rozpoczęli okupację siedziby Poczty Polskiej

- Nie lubię słowa okupacja, bo źle mi się kojarzy historycznie, wole powiedzieć, że to oczekiwanie na podpisanie porozumienia. Pytanie tylko, czy strony pracodawcy i rządowa wykażą się odpowiedzialnością – mówił Bogumił Nowicki, przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej.
 Dziś nad ranem związkowcy rozpoczęli okupację siedziby Poczty Polskiej
/ M. Żegliński - Tygodnik Solidarność
Decyzja o okupacji siedziby Poczty Głównej w Warszawie przy ul. Świętokrzyskiej zapadła po ostatniej turze mediacji. 18 września związkowcy wznowili mediacje rozpoczęte tydzień wcześniej. Partnerów społecznych reprezentowali związkowcy z Solidarności i Związku Zawodowego Pracowników Poczty. Zespoły negocjacyjne były poszerzone o przedstawicieli władz organizacji, którzy obserwowali proces mediacji. Ze strony pracodawcy w mediacjach uczestniczył m.in. prezes zarządu Przemysław Sypniewski. Na mediacjach byli pierwszy raz obecni przedstawiciele właściciela, czyli Sekretarz Stanu w KPRM Paweł Szrot i dyrektorzy departamentów Marcin Izdebski i Maciej Świtkowski.



Jak informują związkowcy, w trakcie długich rozmów pracodawca przedstawiał różne warianty swojej propozycji. Wszystkie te warianty w odbiorze strony związkowej nie były spójne z ustaloną wspólnie propozycją reprezentatywnych związków zawodowych. Strona związkowa wychodziła naprzeciw oczekiwaniom pracodawcy obniżając wspólne żądanie wzrostu wynagrodzeń zasadniczych. Wobec nieustępliwości pracodawcy ostatecznie związki zdecydowały o powrocie do żądania wzrostu wynagrodzenia zasadniczego dla pracowników objętych ZUZP o 400 złotych, z terminem wejścia w życie podwyżki od 1 czerwca br. Pracodawca 11 września w trakcie pierwszej części spotkania złożył oświadczenie, że oczekiwania strony związkowej mogą być zrealizowane wyłącznie po ich akceptacji przez Radę Nadzorczą i właściciela. W trakcie ostatnich mediacji z 18 września przedstawiciel właściciela udzielał wsparcia stanowisku prezentowanemu przez pracodawcę. Wobec tego, że nie osiągnięto porozumienia przez strony sporu, mediator nad ranem o godzinie 3.05 podjął decyzję o zakończeniu mediacji.



Jak udało nam się ustalić minister Szrot zadeklarował zorganizowanie w ciągu tygodnia spotkania na wyższym poziomie właścicielskim w KPRM. Związkowcy podkreślają jednak, że póki co nie będą recenzować propozycji pracodawcy. Strona związkowa podjęła także decyzje o pozostaniu przedstawicieli obydwu reprezentatywnych organizacji związkowych na sali obrad do momentu wznowienia mediacji. – Członkowie Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność przez kilka najbliższych dni będą pełnili dyżury na sali obrad w siedzibie Poczty Głównej – powiedział w rozmowie z Tysol.pl Bogumił Nowicki. – Z naszej strony jest gotowość do podpisania porozumienia - podkreślił.



Przedstawiciele dwóch reprezentatywnych związków postanowili zorganizować też specjalną konferencję prasową. - Dzisiaj nad ranem rozstaliśmy się bez porozumienia. Będziemy na tej sali oczekiwać w nadziei, że pracodawca zmieni swoje stanowisko – poinformował zebranych dziennikarzy Sławomir Redmer, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Poczty. Z kolei Bogumił Nowicki podkreślał, że październik jest wyjątkowym miesiącem, nie tylko z powodu wyborów parlamentarnych, ale przede wszystkim z okazji święta pocztowców. - Oczekujemy nie tylko akademii i ciepłych słów, ale rzetelnej podwyżki płac. W trakcie sporu zbiorowego mieliśmy dziwny sposób komunikacji ze stroną pracodawcy. Mówiliśmy o dwóch różnych parametrach. My mieliśmy ujednolicone stanowisko dotyczące podwyżki wynagrodzenia o konkretną kwotę. Pracodawca natomiast tworzył skomplikowany system premii motywacyjnych, jako alternatywę dla naszego żądania i sugerował wprost, że powinno nas to cieszyć. Jednak po przetłumaczeniu naszych stanowisk na jeden język, okazało się, że propozycje różniły się w sposób drastyczny – opowiadał przewodniczący Solidarności w Poczcie Polskiej.



Bogumił Nowicki tłumaczył także, że pracodawca zaproponował drugi wariant wyjścia ze sporu zbiorowego. – Zakładał on dwie dodatkowe wypłaty w tym roku, ale byłyby to wypłaty jednorazowe. Biorąc pod uwagę, że oczekiwaliśmy 400 zł podwyżki wynagrodzenia zasadniczego, to koncepcja dwukrotnej wypłaty środków oznaczałaby, że musielibyśmy negocjować od nowa. Dlatego ta propozycja nie mogła znaleźć u nas zrozumienia – wyjaśniał Nowicki. Przewodniczący podkreślił także, że protest w formule zajęcia sali obrad i oczekiwania na decyzje pracodawcy i organu właścicielskiego potrwa przynajmniej kilka dni. – Otrzymałem dzisiaj wiadomość od prezesa, że jest gotów do podpisania porozumienia, ale wyłącznie na jego warunkach. Na początku przyszłego tygodnia odbędzie się także ostatnia tura mediacji, bo procedura sporu zbiorowego trwa już 9 miesięcy. Nie można go przeciągać w nieskończoność. Nie wykluczamy więc przeprowadzenia referendum strajkowego – oświadczył przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej „S” Pracowników Poczty Polskiej.





Tekst: Marcin Koziestański
Foto: Marcin Żegliński


 

Polecane
Emerytury
Stażowe