"Poczułyśmy się wykorzystane". Wrocławski Bal Seniora zamienił się... w wiec Koalicji Obywatelskiej

W tym roku było jednak inaczej. Jak donosi lokalna gazeta, „nie powieszono żadnych plakatów czy ogłoszeń”, wiele starszych osób nie otrzymało zaproszenia na zabawę, a na samej imprezie błyszczeli politycy - warto zaznaczyć, że tylko z jednej opcji politycznej.
Jedna z mieszkanek Ołbina podkreśliła również, że bal organizowany jest za pieniądze klubu seniora, pochodzące z budżetu miasta. - Nikt nam wcześniej nie powiedział, że to spotkanie polityczne - przyznaje kobieta, podkreślając, że mieszkanki „poczuły się wykorzystane”.
Najbardziej żenujące było, jak para kandydatów przedstawiła nam swój występ rodem z Tańca z gwiazdami. Przykro było na to patrzeć…
- powiedziała Gazecie Wrocławskiej mieszkanka osiedla.
Politykami „brylującymi” na Balu Seniora byli kandydaci do Sejmu z ramienia Koalicji Obywatelskiej - Sławomir Piechota oraz Aldona Młyńczak. Przedstawiciele KO mieli rozdawać także każdemu uczestnikowi imprezy pakiet wyborczych materiałów partii Grzegorza Schetyny.
Piechota broni się, że został zaproszony na zabawę „bo wiele osób go zna”. - Nic nie poradzę, że teraz jest taki okres, a ja jestem kandydatem do Sejmu i kojarzę się z polityką - dodał. „Fakt” donosi z kolei, że kandydatka KO Aldona Młyńczak nie mieszka nawet na wrocławskim Ołbinie.
Źródło: gazetawroclawska.pl/fakt.pl
kpa