Rosja odtajniła dokumenty z II wojny światowej i uderzyła w Armię Krajową. Jest reakcja IPN

– Jak wszystkie tego rodzaju akta, powyższe dokumenty wymagają historycznej weryfikacji w zderzeniu z innymi świadectwami epoki. Instytut Pamięci Narodowej apeluje do Federacji Rosyjskiej o politykę jawności i o udostępnienie historykom całości materiałów sowieckiego wojska oraz aparatu represji, wytworzonych w latach komunistycznego totalitaryzmu – twierdzi Instytut Pamięci Narodowej
IPN Rosja odtajniła dokumenty z II wojny światowej i uderzyła w Armię Krajową. Jest reakcja IPN
IPN / IPN
Rosyjskie ministerstwo obrony opublikowało dokumenty dotyczące m.in. wkroczenia Armii Czerwonej do Warszawy w styczniu 1945 r. Resort twierdzi, że jest to „kontynuacja działalności mającej na celu ochronę prawdy historycznej”.

W publikacji rosyjskiego resortu obrony znalazły się m.in. dokumenty, które jednoznacznie krytykują Powstanie Warszawskie. Pojawia się tłumaczenie dokumentu Hanny Morawskiej - prawdopodobnie zastępczyni ds. polityczno-oświatowych 4. batalionu AL.

Czytaj więcej: Rosja odtajnia dokumenty z czasów II wojny światowej. Mowa o wkroczeniu Armii Czerwonej do Warszawy 

Pojawiają się także relacje mieszkańców okolic Sanu i Ziemi Przemyskiej po wejściu Armii Czerwonej. Cytowana ludność miała entuzjastycznie opisywać wejście sowieckich żołnierzy, witanie ich kwiatami, jedzeniem, czy piciem.

„Nie zostały tu opublikowane dokumenty ukazujące skalę sowieckich represji”

Do publikacji rosyjskiego resortu obrony postanowił odnieść się Instytut Pamięci Narodowej. IPN podkreśla, że z „przedstawionych dokumentów nie dowiemy się o dokonywanych w całym kraju zbrodniach sowieckich – mordach, rabunkach i gwałtach oraz o rabunku infrastruktury przemysłowej, wywożonej w sposób zorganizowany do ZSRS” i przedstawia swoje zdanie na temat opublikowanych materiałów.

Pierwsza część dokumentów dotyczy Powstania Warszawskiego. – Nie pokazują zwalczania i niszczenia przez siły sowieckie oddziałów AK, idących na pomoc Powstaniu. Wszystkie pokazane dokumenty pochodzą z końca września i z października 1944 r., kiedy Sowieci zajęli prawobrzeżną część stolicy oraz pozwolili na ograniczone (ale nagłaśniane) działania zbrojne wobec pozostałej części miasta (w rzeczywistości nieprowadzące do zmiany sytuacji frontowej) – czytamy w komunikacie IPN.

Kolejne dokumenty są materiałami wytworzonymi przez sowiecki i komunistyczny aparat represji i propagandy w latach 1944-1945. – Działania samoobronne AK przeciw sowieckiemu zniewoleniu, masowym represjom i mordom dokonywanym przez NKWD i inne formacje na ziemiach zajętych przez ZSRS, Rosjanie fałszywie przedstawiają jako „działania terrorystyczne”, ukrywając całokształt sowieckiej polityki przeciw niepodległości Polski w latach 1944-1945. To typowe zabiegi propagandy komunistycznej z czasów Stalina – brzmi tekst IPN.

Jak wszystkie tego rodzaju akta, powyższe dokumenty wymagają historycznej weryfikacji w zderzeniu z innymi świadectwami epoki. Instytut Pamięci Narodowej apeluje do Federacji Rosyjskiej o politykę jawności i o udostępnienie historykom całości materiałów sowieckiego wojska oraz aparatu represji, wytworzonych w latach komunistycznego totalitaryzmu – podsumowuje Instytut Pamięci Narodowej.

Przeczytaj cały tekst opublikowany przez Instytut Pamięci Narodowej

Źródło: ipn.gov.pl
kpa



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Prezesi gigantów przemysłowych wysłali do Tuska list z poparciem dla CPK z ostatniej chwili
Prezesi gigantów przemysłowych wysłali do Tuska list z poparciem dla CPK

„Projekt CPK ma szansę stać się wielkim kołem zamachowym polskiej gospodarki” – pisze do premiera Donalda Tuska Rada Polskich Przedsiębiorców Globalnych. 

„Na zawsze pozostanie w naszych sercach”. Produkcja „M jak miłość” wydała oświadczenie z ostatniej chwili
„Na zawsze pozostanie w naszych sercach”. Produkcja „M jak miłość” wydała oświadczenie

Trudne chwile w „M jak miłość”. 17 listopada zmarł Maciej Damięcki, aktor wcielał się w serialu w postać proboszcza z Lipnicy. Scenarzyści musieli uśmiercić bohatera.

„Czy szef MON znów ulegnie Tuskowi i postawi interes partyjny ponad bezpieczeństwo Polski?” z ostatniej chwili
„Czy szef MON znów ulegnie Tuskowi i postawi interes partyjny ponad bezpieczeństwo Polski?”

„Mamy potwierdzenie, że szczytem inwestycyjnych możliwości obecnego rządu jest kładka rowerowa nad Wisłą” – pisze na platformie X były szef MON Mariusz Błaszczak, komentując doniesienia medialne dot. zaniechania budowy przez rząd Donalda Tuska Centralnego Portu Komunikacyjnego. 

Rabini antysemitami? Dokąd prowadzi polityka Benjamina Netanjahu? polityka
Rabini antysemitami? Dokąd prowadzi polityka Benjamina Netanjahu?

Jak podał Times of Israel, grupa aktywistów, w tym siedmiu rabinów, została aresztowana podczas próby dostarczenia żywności do Strefy Gazy. Do zatrzymania doszło, kiedy aktywiści próbowali wjechać z transportem do Strefy przez izraelski punkt graniczny na południu kraju.

Wypadek przy granicy polsko-białoruskiej. Siedmiu żołnierzy w szpitalu z ostatniej chwili
Wypadek przy granicy polsko-białoruskiej. Siedmiu żołnierzy w szpitalu

Siedmiu żołnierzy trafiło we wtorek rano na obserwację do szpitala po wypadku przy granicy polsko-białoruskiej. W miejscowości Kondratki wojskowa ciężarówka z niewyjaśnionych dotąd przyczyn zjechała do rowu – poinformowała Żandarmeria Wojskowa w Lublinie.

Minister finansów do dziennikarza TVN: Nie namówi mnie pan na krytykę prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Minister finansów do dziennikarza TVN: Nie namówi mnie pan na krytykę prezesa Glapińskiego

W rozmowie z TVN24 minister finansów Andrzej Domański powiedział, że obecnie jest przeciwnikiem wchodzenia Polski do strefy euro i w kwestii tej zgadza się z prezesem NBP prof. Adamem Glapińskim. 

Thun, Kobosko, Kamiński. Trzecia Droga przedstawiła „jedynki” do PE z ostatniej chwili
Thun, Kobosko, Kamiński. Trzecia Droga przedstawiła „jedynki” do PE

Wiceszef Polski 2050 Michał Kobosko, minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman, europoseł Adam Jarubas, wiceszef MON Paweł Zalewski, europosłanka Róża Thun, wicemarszałek Senatu Michał Kamiński i senator Ryszard Bober są „jedynkami” list Trzeciej Drogi w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Nie żyje legendarna projektantka z ostatniej chwili
Nie żyje legendarna projektantka

Japońska projektantka sukien ślubnych Yumi Katsura, która stworzyła także ornat dla św. Jana Pawła II, zmarła w wieku 94 lat – poinformowała we wtorek jej firma.

Dziennikarz Onetu atakuje Kanał Zero i Roberta Mazurka z ostatniej chwili
Dziennikarz Onetu atakuje Kanał Zero i Roberta Mazurka

„To jest propaganda na rzecz dawnej władzy ukryta pod pozorami symetryzmu” – napisał na Twitterze [X] dziennikarz Onetu Kamil Dziubka, odnosząc się do Kanału Zero.

Budowa CPK odłożona. Żukowska: Nie zgadzam się z tym z ostatniej chwili
Budowa CPK odłożona. Żukowska: Nie zgadzam się z tym

– Nie rozumiem tej zapowiedzi, że jednocześnie mielibyśmy finansować rozbudowę Okęcia, a później do 2032 roku wydać kolejne pieniądze na budowę CPK. (…) Jeżeli słyszę zapowiedź o dofinansowaniu Okęcia, to można wyciągnąć wniosek, że mówienie o CPK, że ono byłoby w 2032 roku, jest mydleniem oczu – mówiła o planach ws. CPK Anna Maria Żukowska na antenie Telewizji Republika.

REKLAMA

Rosja odtajniła dokumenty z II wojny światowej i uderzyła w Armię Krajową. Jest reakcja IPN

– Jak wszystkie tego rodzaju akta, powyższe dokumenty wymagają historycznej weryfikacji w zderzeniu z innymi świadectwami epoki. Instytut Pamięci Narodowej apeluje do Federacji Rosyjskiej o politykę jawności i o udostępnienie historykom całości materiałów sowieckiego wojska oraz aparatu represji, wytworzonych w latach komunistycznego totalitaryzmu – twierdzi Instytut Pamięci Narodowej
IPN Rosja odtajniła dokumenty z II wojny światowej i uderzyła w Armię Krajową. Jest reakcja IPN
IPN / IPN
Rosyjskie ministerstwo obrony opublikowało dokumenty dotyczące m.in. wkroczenia Armii Czerwonej do Warszawy w styczniu 1945 r. Resort twierdzi, że jest to „kontynuacja działalności mającej na celu ochronę prawdy historycznej”.

W publikacji rosyjskiego resortu obrony znalazły się m.in. dokumenty, które jednoznacznie krytykują Powstanie Warszawskie. Pojawia się tłumaczenie dokumentu Hanny Morawskiej - prawdopodobnie zastępczyni ds. polityczno-oświatowych 4. batalionu AL.

Czytaj więcej: Rosja odtajnia dokumenty z czasów II wojny światowej. Mowa o wkroczeniu Armii Czerwonej do Warszawy 

Pojawiają się także relacje mieszkańców okolic Sanu i Ziemi Przemyskiej po wejściu Armii Czerwonej. Cytowana ludność miała entuzjastycznie opisywać wejście sowieckich żołnierzy, witanie ich kwiatami, jedzeniem, czy piciem.

„Nie zostały tu opublikowane dokumenty ukazujące skalę sowieckich represji”

Do publikacji rosyjskiego resortu obrony postanowił odnieść się Instytut Pamięci Narodowej. IPN podkreśla, że z „przedstawionych dokumentów nie dowiemy się o dokonywanych w całym kraju zbrodniach sowieckich – mordach, rabunkach i gwałtach oraz o rabunku infrastruktury przemysłowej, wywożonej w sposób zorganizowany do ZSRS” i przedstawia swoje zdanie na temat opublikowanych materiałów.

Pierwsza część dokumentów dotyczy Powstania Warszawskiego. – Nie pokazują zwalczania i niszczenia przez siły sowieckie oddziałów AK, idących na pomoc Powstaniu. Wszystkie pokazane dokumenty pochodzą z końca września i z października 1944 r., kiedy Sowieci zajęli prawobrzeżną część stolicy oraz pozwolili na ograniczone (ale nagłaśniane) działania zbrojne wobec pozostałej części miasta (w rzeczywistości nieprowadzące do zmiany sytuacji frontowej) – czytamy w komunikacie IPN.

Kolejne dokumenty są materiałami wytworzonymi przez sowiecki i komunistyczny aparat represji i propagandy w latach 1944-1945. – Działania samoobronne AK przeciw sowieckiemu zniewoleniu, masowym represjom i mordom dokonywanym przez NKWD i inne formacje na ziemiach zajętych przez ZSRS, Rosjanie fałszywie przedstawiają jako „działania terrorystyczne”, ukrywając całokształt sowieckiej polityki przeciw niepodległości Polski w latach 1944-1945. To typowe zabiegi propagandy komunistycznej z czasów Stalina – brzmi tekst IPN.

Jak wszystkie tego rodzaju akta, powyższe dokumenty wymagają historycznej weryfikacji w zderzeniu z innymi świadectwami epoki. Instytut Pamięci Narodowej apeluje do Federacji Rosyjskiej o politykę jawności i o udostępnienie historykom całości materiałów sowieckiego wojska oraz aparatu represji, wytworzonych w latach komunistycznego totalitaryzmu – podsumowuje Instytut Pamięci Narodowej.

Przeczytaj cały tekst opublikowany przez Instytut Pamięci Narodowej

Źródło: ipn.gov.pl
kpa




Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe