Hołownia zadrwił z katastrofy smoleńskiej? Twierdzi, że nie. A tymczasem jego współpracownik...

- Nie przyszłoby mi do głowy, by sprawdzać gatunki drzew w moim spocie. Niektórym przyszło. To nie ja kpię z katastrofy smoleńskiej, która była dla mnie wielkim osobistym wstrząsem. To oni z niej kpią. Zawsze będę miał w sercu pamięć ofiar, wśród których było wielu moich znajomych.
- tłumaczy Szymon Hołownia
A tymczasem jego współpracownik Łukasz Krasoń, pisze...
- Chyba nic tak bardzo nas w ostatnich latach nie podzieliło jak właśnie Katastrofa Smoleńska. Cały ten spot to moim zdaniem bardzo subtelny przekaz -> tak już było, przestańmy iść tą drogą bo na jej końcu czeka już tylko przepaść (...) To nie był motyw użyty dla żartu... Nic tak nas nie podzieliło w ostatnich latach jak właśnie katastrofa smoleńska... Ten spot w sposób symboliczny pokazuje dokąd to wszystko zmierza. Czas na złapanie oddechu... offline... i nowe podejście do debaty publicznej (...) To jest MM. twoja opinia. Dla mnie zaś od lat podgrzewana wojenka polsko-polska przez insynuacje o rzekomym zamachu to jest dopiero barbarzyństwo na naszej społeczności... Rozumiem, że film Smoleńsk się podobał? Proszę nie idźmy w tę stronę. Tam już tylko przepaść... (...) Symbolika ma to do siebie, że trzeba na chwilę się zatrzymać, aby ją zrozumieć... Tak, jesteśmy jako naród podzieleni i to już od lat paraliżuje nam ruchy. Ja nie chcę być sparaliżowany bo ktoś "wyżej" z tego czerpie korzyści.
- pisze doradca Szymona Hołowni Łukasz Krasoń
Pan Kandydat i panakandydata współpracownik ;) Ten casting uważam za zamknięty ;) A minęło ledwie kilka godzin od premiery klipu ;) Liczę na poważniejszego kandydata, ten nie przechodzi do następnej rundy ;)
— Milosz Lodowski ???????? ???? (@miloszlodowski) February 5, 2020
- Następny proszę... pic.twitter.com/3yzyrup90X
Pan Kandydat i panakandydata współpracownik ;) Ten casting uważam za zamknięty ;) A minęło ledwie kilka godzin od premiery klipu ;) Liczę na poważniejszego kandydata, ten nie przechodzi do następnej rundy ;)
— Milosz Lodowski ???????? ???? (@miloszlodowski) February 5, 2020
- Następny proszę... pic.twitter.com/3yzyrup90X
Który to już raz "elita"drwi z katastrofy smoleńskiej? Panie Hołownia jest pan wyjątkowo mały. Żaden z pana katolik. Dno dna https://t.co/WeKCYU31VS
— Danuta (@dabakuzu) February 5, 2020
Tak kandydat na Prezydenta, Szymon Hołownia drwi w spocie wyborczym z katastrofy smoleńskiej.
— ALDO ???????? (@DariuszSmo) February 5, 2020
Nie przyszłoby mi do głowy, by sprawdzać gatunki drzew w moim spocie. Niektórym przyszło. To nie ja kpię z katastrofy smoleńskiej, która była dla mnie wielkim osobistym wstrząsem. To oni z niej kpią. Zawsze będę miał w sercu pamięć ofiar, wśród których było wielu moich znajomych.
— Szymon Hołownia Oficjalny (@szymon_holownia) February 5, 2020
Chyba nic tak bardzo nas w ostatnich latach nie podzieliło jak właśnie Katastrofa Smoleńska. Cały ten spot to moim zdaniem bardzo subtelny przekaz -> tak już było, przestańmy iść tą drogą bo na jej końcu czeka już tylko przepaść.
— Łukasz Krasoń (@LukaszKrason) February 5, 2020
To nie był motyw użyty dla żartu... Nic tak nas nie podzieliło w ostatnich latach jak właśnie katastrofa smoleńska... Ten spot w sposób symboliczny pokazuje dokąd to wszystko zmierza. Czas na złapanie oddechu... offline... i nowe podejście do debaty publicznej
— Łukasz Krasoń (@LukaszKrason) February 5, 2020
To jest MM. twoja opinia. Dla mnie zaś od lat podgrzewana wojenka polsko-polska przez insynuacje o rzekomym zamachu to jest dopiero barbarzyństwo na naszej społeczności... Rozumiem, że film Smoleńsk się podobał?
— Łukasz Krasoń (@LukaszKrason) February 5, 2020
Proszę nie idźmy w tę stronę. Tam już tylko przepaść...
Symbolika ma to do siebie, że trzeba na chwilę się zatrzymać, aby ją zrozumieć... Tak, jesteśmy jako naród podzieleni i to już od lat paraliżuje nam ruchy. Ja nie chcę być sparaliżowany bo ktoś "wyżej" z tego czerpie korzyści.
— Łukasz Krasoń (@LukaszKrason) February 5, 2020