Grzegorz Gołębiewski: Kandydatem opozycji jest Antypis

Prezydentowi zagraża jedynie kumulacja agresywnych działań Antypisu, jeśli dojdzie do drugiej tury wyborów. Kandydatem opozycji jest Antypis, a nie Małgorzata Kidawa – Błońska czy Robert Biedroń.
 Grzegorz Gołębiewski: Kandydatem opozycji jest Antypis
/ Jakub Szymczuk - KPRP
Kontrkandydaci Andrzeja Dudy, sami w sobie, nie stanowią dla urzędującego Prezydenta RP większego problemu w majowych wyborach. To jest wprost niebywałe, jak wszyscy są słabi i nieprzygotowani do pełnienia tej najważniejszej funkcji w państwie. Być może jedynym politykiem, który w przyszłości może ubiegać się o ten urząd, z szansą na drugą turę, jest Władysław Kosiniak – Kamysz. Ale nie teraz. To prawda, cztery lata temu, Andrzej Duda nie był zbyt rozpoznawalnym politykiem, ale już po kilku wiecach wyborczych zdobył zaufanie nie tylko wyborców Prawa i Sprawiedliwości. Krótko mówiąc, konkurentów ma, albo niepoważnych, albo nie mających nic do powiedzenia. Właściwie jedyną wspólną melodią przeciwników Andrzeja Dudy jest antypisowanie, codzienne, nudne, utwardzające jedynie przekonanych do Polski za Tuska.     
 
A jednak druga tura, jeśli do niej dojdzie, będzie dla Andrzeja Dudy niesamowicie trudną przeprawą. Niestety, problematyczne może być nawet pozyskanie głosów wyborców Konfederacji, którym jej liderzy urządzają codziennie prawdziwe „pranie mózgów”.  Ataki na PiS i PAD przypominają wpisy lewackich hejterów. Dalej jest cały antypisowski blok polityczny, wspierany przez zagranicę – tę brukselską i tę moskiewską. Będą więc boje z TSUE, maniakalne straszenie utratą funduszy UE, czy tak obrzydliwe akcje, jak wykorzystywanie osób chorych na nowotwory do bieżącej rozgrywki politycznej. Sprawę palca pomińmy, bo jeśli druga strona od czterech lat sięga po wszystkie chwyty, to trzeba po prostu zwracać uwagę na każdy szczegół swojego zachowania i myśleć nad każdym wypowiedzianym słowem. Mamy wszak dopiero początek batalii o złamanie rządów Zjednoczonej Prawicy. Przegrana Antypisu oznacza jedno: zagranica odpuści atakowanie Polski na taką skalę jak dotychczas, bo z Polską najwięksi gracze w Unii Europejskiej chcą robić poważne interesy. Miliard dolarów przeznaczonych przez USA na Trójmorze jest wymownym sygnałem, że ta inicjatywa ma szansę powodzenia i może umocnić pozycję naszego kraju jako lidera Europy Środkowej. Oczywiście, grillowanie nie ustanie, ale w PE już nie będzie co tydzień debaty o Polsce.  
 
W tym kontekście, przepraszam, bajania Szymona Hołowni, jakaś radosna, bliżej nieokreślona wizja kraju Roberta Biedronia, czy ciągłe metamorfozy i wpadki Małgorzaty Kidawy- Błońskiej, nie są w stanie zagrozić Andrzejowi Dudzie. Prezydentowi zagraża jedynie kumulacja agresywnych działań Antypisu, jeśli dojdzie do drugiej tury wyborów. Kandydatem opozycji jest Antypis, a nie Małgorzata Kidawa – Błońska czy Robert Biedroń.
 
Andrzej Duda przedstawi wkrótce swój program na kolejne pięć lat i ma tu jeden niewątpliwy atut – zaplecze polityczne obozu, z którego się wywodzi. To co powie, będzie mogło zostać zrealizowane, tak jak większość jego zapowiedzi z kampanii w 2015 roku. Pozostali kandydaci mogą jedynie antypisować, bo Polski na swoją modłę nie zmienią, przynajmniej do kolejnych wyborów parlamentarnych, o ile PiS je przegra. Dlatego ofensywa Andrzeja Dudy musi uwzględniać wyborców niezdecydowanych, a także wszystkich tych, którzy wprawdzie nie popierają rządów PiS, ale mogą realnie czuć się zagrożeni, jeśli dojdzie do recydywy rządów PO – wyższy wiek emerytalny, utrata środków z programów społecznych, powrót do rządów wpływowych grup interesów pod sztandarem liberalizmu. Innymi słowy, przegrana Andrzeja Dudy to początek odwrotu od zdobyczy socjalnych i zasad solidaryzmu społecznego, a to dotknie większość Polaków, a nie tylko wyborców Prawa i Sprawiedliwości. I jeszcze  jedna drobna uwaga: zwolennicy opozycji doskonale widzą i wiedzą, że  nie mają dobrego kandydata na urząd Prezydenta RP. Niektórych nawet ta świadomość już mocno przygnębiła.               

 

POLECANE
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Na przeważającym obszarze kraju pogoda z umiarkowanym zachmurzeniem i przeważnie słabym wiatrem będzie sprzyjała spacerom i innym formom rekreacji na świeżym powietrzu, choć w Polsce północno-wschodniej dobrze mieć ze sobą parasol.

Pilny komunikat wojska. Ranny został polski żołnierz pilne
Pilny komunikat wojska. Ranny został polski żołnierz

Do niebezpiecznej sytuacji doszło na granicy polsko-białoruskiej, gdzie w wyniku ataku migrantów ranny został polski żołnierz.

z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce Solidarności

W poniedziałek 25 sierpnia prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami Solidarności i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita".

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

REKLAMA

Grzegorz Gołębiewski: Kandydatem opozycji jest Antypis

Prezydentowi zagraża jedynie kumulacja agresywnych działań Antypisu, jeśli dojdzie do drugiej tury wyborów. Kandydatem opozycji jest Antypis, a nie Małgorzata Kidawa – Błońska czy Robert Biedroń.
 Grzegorz Gołębiewski: Kandydatem opozycji jest Antypis
/ Jakub Szymczuk - KPRP
Kontrkandydaci Andrzeja Dudy, sami w sobie, nie stanowią dla urzędującego Prezydenta RP większego problemu w majowych wyborach. To jest wprost niebywałe, jak wszyscy są słabi i nieprzygotowani do pełnienia tej najważniejszej funkcji w państwie. Być może jedynym politykiem, który w przyszłości może ubiegać się o ten urząd, z szansą na drugą turę, jest Władysław Kosiniak – Kamysz. Ale nie teraz. To prawda, cztery lata temu, Andrzej Duda nie był zbyt rozpoznawalnym politykiem, ale już po kilku wiecach wyborczych zdobył zaufanie nie tylko wyborców Prawa i Sprawiedliwości. Krótko mówiąc, konkurentów ma, albo niepoważnych, albo nie mających nic do powiedzenia. Właściwie jedyną wspólną melodią przeciwników Andrzeja Dudy jest antypisowanie, codzienne, nudne, utwardzające jedynie przekonanych do Polski za Tuska.     
 
A jednak druga tura, jeśli do niej dojdzie, będzie dla Andrzeja Dudy niesamowicie trudną przeprawą. Niestety, problematyczne może być nawet pozyskanie głosów wyborców Konfederacji, którym jej liderzy urządzają codziennie prawdziwe „pranie mózgów”.  Ataki na PiS i PAD przypominają wpisy lewackich hejterów. Dalej jest cały antypisowski blok polityczny, wspierany przez zagranicę – tę brukselską i tę moskiewską. Będą więc boje z TSUE, maniakalne straszenie utratą funduszy UE, czy tak obrzydliwe akcje, jak wykorzystywanie osób chorych na nowotwory do bieżącej rozgrywki politycznej. Sprawę palca pomińmy, bo jeśli druga strona od czterech lat sięga po wszystkie chwyty, to trzeba po prostu zwracać uwagę na każdy szczegół swojego zachowania i myśleć nad każdym wypowiedzianym słowem. Mamy wszak dopiero początek batalii o złamanie rządów Zjednoczonej Prawicy. Przegrana Antypisu oznacza jedno: zagranica odpuści atakowanie Polski na taką skalę jak dotychczas, bo z Polską najwięksi gracze w Unii Europejskiej chcą robić poważne interesy. Miliard dolarów przeznaczonych przez USA na Trójmorze jest wymownym sygnałem, że ta inicjatywa ma szansę powodzenia i może umocnić pozycję naszego kraju jako lidera Europy Środkowej. Oczywiście, grillowanie nie ustanie, ale w PE już nie będzie co tydzień debaty o Polsce.  
 
W tym kontekście, przepraszam, bajania Szymona Hołowni, jakaś radosna, bliżej nieokreślona wizja kraju Roberta Biedronia, czy ciągłe metamorfozy i wpadki Małgorzaty Kidawy- Błońskiej, nie są w stanie zagrozić Andrzejowi Dudzie. Prezydentowi zagraża jedynie kumulacja agresywnych działań Antypisu, jeśli dojdzie do drugiej tury wyborów. Kandydatem opozycji jest Antypis, a nie Małgorzata Kidawa – Błońska czy Robert Biedroń.
 
Andrzej Duda przedstawi wkrótce swój program na kolejne pięć lat i ma tu jeden niewątpliwy atut – zaplecze polityczne obozu, z którego się wywodzi. To co powie, będzie mogło zostać zrealizowane, tak jak większość jego zapowiedzi z kampanii w 2015 roku. Pozostali kandydaci mogą jedynie antypisować, bo Polski na swoją modłę nie zmienią, przynajmniej do kolejnych wyborów parlamentarnych, o ile PiS je przegra. Dlatego ofensywa Andrzeja Dudy musi uwzględniać wyborców niezdecydowanych, a także wszystkich tych, którzy wprawdzie nie popierają rządów PiS, ale mogą realnie czuć się zagrożeni, jeśli dojdzie do recydywy rządów PO – wyższy wiek emerytalny, utrata środków z programów społecznych, powrót do rządów wpływowych grup interesów pod sztandarem liberalizmu. Innymi słowy, przegrana Andrzeja Dudy to początek odwrotu od zdobyczy socjalnych i zasad solidaryzmu społecznego, a to dotknie większość Polaków, a nie tylko wyborców Prawa i Sprawiedliwości. I jeszcze  jedna drobna uwaga: zwolennicy opozycji doskonale widzą i wiedzą, że  nie mają dobrego kandydata na urząd Prezydenta RP. Niektórych nawet ta świadomość już mocno przygnębiła.               


 

Polecane
Emerytury
Stażowe