Jerzy Bukowski: Bojaźliwy Tusk

Z pewnością Tusk nie popełniłby w trakcie całej kampanii prezydenckiej tylu błędów i nie zaliczył takiej ilości wpadek, jakie ma już na swoim koncie w jej pierwszych tygodniach Kidawa-Błońska
 Jerzy Bukowski: Bojaźliwy Tusk
/ fot. screen WP
Donald Tusk zameldował kandydatce Koalicji Obywatelskiej na urząd Prezydenta RP Małgorzacie Kidawie-Błońskiej „pełną gotowość bojową”, czyli chęć jej mocnego wsparcia w kampanii wyborczej, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją w Platformie Obywatelskiej. Także najbardziej zainteresowana pomocą byłego premiera wicemarszałek Sejmu wyraziła wielką radość i serdecznie mu podziękowała.
           
A ja nadal nie mogę pojąć, dlaczego Tusk sam nie zdecydował się stanąć do walki o prezydenturę. Doskonale zdaje sobie przecież sprawę - podobnie jak wszyscy interesujący się polityką Polacy - ze swoich znacznych przewag nad każdym innym kandydatem z szeregów PO. Owszem,  ma spory negatywny elektorat, ale inni kandydaci - z Andrzejem Dudą na czele - też nie mogą pochwalić się powszechną sympatią rodaków. Jego niedawne stwierdzenie, że „jest w tym kraju niewybieralny” należy więc potraktować jako przejaw nadmiernej ostrożności i zbytniego kunktatorstwa, a nie realnej oceny rzeczywistości.
           
Z pewnością były premier i przewodniczący Platformy nie popełniłby w trakcie całej kampanii prezydenckiej tylu błędów i nie zaliczył takiej ilości wpadek, jakie ma już na swoim koncie w jej pierwszych tygodniach Kidawa-Błońska. Umiałby przemawiać bez promptera, potrafiłby ze swadą odpowiadać na trudne pytania, nie miałby problemów z dobraniem odpowiednich ripost podczas bezpośrednich, ostrych zwarć z rywalami w telewizyjnych debatach.
           
Sądzę, że Platforma Obywatelska popełniła zasadniczy błąd nie namawiając odpowiednio sugestywnie swojego byłego i zarazem jedynego autentycznego lidera do wstąpienia w wyborcze szranki. A on zachował się nazbyt bojaźliwie (by nie użyć mocniejszego określenia) nie stając do walki z obecną głową państwa.
           
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Język podhalański następny po języku śląskim? Znamienne słowa naukowca z ostatniej chwili
"Język podhalański" następny po "języku śląskim"? Znamienne słowa naukowca

– Nie ma przeszkód, aby gwara górali podhalańskich stała się językiem regionalnym. Ta mowa jest faktycznie żywa i włada nią około 100 tys. osób – ocenił w rozmowie z PAP dr Artur Czesak, dialektolog, leksykograf, badacz słowiańskich mikrojęzyków literackich, juror konkursów gwarowych oraz członek Rady Języka Śląskiego.

Kokaina w niemieckich supermarketach z ostatniej chwili
Kokaina w niemieckich supermarketach

W jedenastu supermarketach w Berlinie i Brandenburgii w pudełkach po bananach odnaleziono kokainę.

Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: 10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem... z ostatniej chwili
Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: "10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem..."

"Ciągłe ataki premiera Donalda Tuska na amerykańskich Republikanów osłabiają bezpieczeństwo Polski" – ocenia wpisy Donalda Tuska atakujące PiS prezydencki minister Marcin Mastalerek.

Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem

Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął wraz z pasażerem. Policjanci nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku, do którego doszło w sobotę pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku.

Idą podwyżki cen gazu? Jest to ogromny wzrost z ostatniej chwili
Idą podwyżki cen gazu? "Jest to ogromny wzrost"

Według informacji podanych przez serwis niezalezna.pl, który powouje się na wiadomości od PGNiG, trzeba być przygotowanym na podwyżkę cen gazu.

Mazurek mocno o aferze Pegasusa: Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę... z ostatniej chwili
Mazurek mocno o "aferze" Pegasusa: "Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę..."

– Nie można podsłuchiwać polityków, podsłuchiwać ich nie można, tak? Ale wbijać im na chatę, robić kipisz bez uchylenia immunitetu, wbijać się na chatę bez udziału żadnych świadków, bez udziału ich samych, to można, tak? – pyta dziennikarz Robert Mazurek.

Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost z ostatniej chwili
Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost

– Dariusz Szpakowski zawsze umie budować emocje i zrobił to znakomicie – mówi dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski i odpowiada na pytanie, czy legendarny komentator będzie pracował przy Euro 2024.

Tusk atakuje Kaczyńskiego i straszy PiS-em: Wszyscy się śmieja, a powinni się bać z ostatniej chwili
Tusk atakuje Kaczyńskiego i straszy PiS-em: "Wszyscy się śmieja, a powinni się bać"

Szef polskiego rządu Donald Tusk odniósł się w niedzielę z samego rana do sobotniej wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Niesamowite odkrycie: odnaleziono gigantyczne jezioro lawy z ostatniej chwili
Niesamowite odkrycie: odnaleziono gigantyczne jezioro lawy

NASA odkryła gigantyczne jezioro lawy na wulkanicznym księżycu Jowisza. Na podstawie zebranych danych stworzono animację przedstawiającą to niezwykłe odkrycie.

Polacy uwielbiają wakacje all inclusive w Turcji, ale czy jest to bezpieczne? z ostatniej chwili
Polacy uwielbiają wakacje all inclusive w Turcji, ale czy jest to bezpieczne?

Turcja jest niezwykle popularnym kierunkiem wypoczynkowym zarówno Polaków, jak i innych europejskich turystów. Do odwiedzenia Turcji kuszą szczególnie pewna pogoda, przystępne ceny oraz bogata oferta hotelowa. Bliski Wschód nie należy jednak obecnie do najbezpieczniejszych miejsc na świecie. Sytuacja zaognia dodatkowa napięta sytuacja pomiędzy Iranem a Izraelem.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Bojaźliwy Tusk

Z pewnością Tusk nie popełniłby w trakcie całej kampanii prezydenckiej tylu błędów i nie zaliczył takiej ilości wpadek, jakie ma już na swoim koncie w jej pierwszych tygodniach Kidawa-Błońska
 Jerzy Bukowski: Bojaźliwy Tusk
/ fot. screen WP
Donald Tusk zameldował kandydatce Koalicji Obywatelskiej na urząd Prezydenta RP Małgorzacie Kidawie-Błońskiej „pełną gotowość bojową”, czyli chęć jej mocnego wsparcia w kampanii wyborczej, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją w Platformie Obywatelskiej. Także najbardziej zainteresowana pomocą byłego premiera wicemarszałek Sejmu wyraziła wielką radość i serdecznie mu podziękowała.
           
A ja nadal nie mogę pojąć, dlaczego Tusk sam nie zdecydował się stanąć do walki o prezydenturę. Doskonale zdaje sobie przecież sprawę - podobnie jak wszyscy interesujący się polityką Polacy - ze swoich znacznych przewag nad każdym innym kandydatem z szeregów PO. Owszem,  ma spory negatywny elektorat, ale inni kandydaci - z Andrzejem Dudą na czele - też nie mogą pochwalić się powszechną sympatią rodaków. Jego niedawne stwierdzenie, że „jest w tym kraju niewybieralny” należy więc potraktować jako przejaw nadmiernej ostrożności i zbytniego kunktatorstwa, a nie realnej oceny rzeczywistości.
           
Z pewnością były premier i przewodniczący Platformy nie popełniłby w trakcie całej kampanii prezydenckiej tylu błędów i nie zaliczył takiej ilości wpadek, jakie ma już na swoim koncie w jej pierwszych tygodniach Kidawa-Błońska. Umiałby przemawiać bez promptera, potrafiłby ze swadą odpowiadać na trudne pytania, nie miałby problemów z dobraniem odpowiednich ripost podczas bezpośrednich, ostrych zwarć z rywalami w telewizyjnych debatach.
           
Sądzę, że Platforma Obywatelska popełniła zasadniczy błąd nie namawiając odpowiednio sugestywnie swojego byłego i zarazem jedynego autentycznego lidera do wstąpienia w wyborcze szranki. A on zachował się nazbyt bojaźliwie (by nie użyć mocniejszego określenia) nie stając do walki z obecną głową państwa.
           
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe