Prawy Sierpowy: Wszelkie brudne chwyty dozwolone??!

Okiem farmera
Obecnie świat trawi potężny i uzasadniony strach przed nową epidemią. Notuje się setki ofiar, w coraz to nowych lokalizacjach ujawniają się kolejni zarażeni.
Nie znam się na medycynie, więc pozostawię sprawy medyczne specjalistom.
Za to mogę skomentować zachowanie pewnej części opozycji. Otóż Im zwyczajnie brak zakażonych w Polsce zaczyna wyraźnie szkodzić na głowy! Pojawiło się kilka komentarzy iż coronawirus byłby końcem marzeń o prezydenturze Kandydata Pana Andrzeja Dudy! Bo by może z tego powodu wreszcie się na Niego i PiS wyborcy obrazili? Czy tam u tych totalnych już taka desperacja panuje że są nawet gotowi powitać najgorszą zarazę z radością? Że dzięki temu mogą być setki ofiar i tysiące chorych? Że z tego powodu gospodarka może upaść? Czy mam prawo przypuszczać że w razie braku osób zarażonych to Oni wyślą jakiegoś desperata tylko po to aby się zaraził i przywlókł paskudztwo do Polski????
Mam nadzieję że aż taka głupota im do głowy nie strzeli! Mam jednak obawy bo pośród hejterskich bojówek są tacy ludzie którzy nie mrugną nawet okiem i zrealizują nawet tak podły plan. Totalna opozycja nie mając żadnych racjonalnych pomysłów na Polskę stara się za wszelka cenę powrócić do władzy. A sposoby do jakich się ucieka są już coraz bardziej obrzydliwe. Kolejnym pomysłem jest publikacja fejków na temat żony Ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Typowa taktyka damskich bokserów najpodlejszego autoramentu zastosowana przez ponoć opiniodawczy tytuł. Jak dla mnie to może kiedyś, teraz redakcja dołączyła do tych przestępców z ciemnego zaułka.
Nie dość że wypuścili materiał godzien nagrody ,,Złotego Goebbelsa'' to jeszcze są tak bezczelni że twierdzą iż poddali go wnikliwej analizie.
No sorry, gdyby go poddali wnikliwej analizie pod względem zgodności z faktami, to autor szukałby obecnie złomu po śmietnikach.
A zresztą, po tym artykule to cała redakcja powinna się przerzucić na zbieranie surowców wtórnych, śmietniki wydają się być tam ich środowiskiem naturalnym.
A grzebanie w śmieciach... Ponoć to tylko prasa brukowa lubi tam wysyłać cyngli od strzelania brudnym tekstem w tył głowy. A zwłaszcza ,,NIEktóre'' tytuły się w tym wręcz lubują. Dziś do tego grona paskudztw dołączyła już oficjalnie kolejna redakcja.
Kolejna sprawą która mnie nieco rozbawiła dla odmiany to tekst pewnego pracownika szatni o tym jak w czasie jego wizyt w Polsce jest wyczuwalny charakterystyczny smród. Ktoś go dobrze spuentował, że w takim razie niech go do Polski ze sobą nie przywozi...
Jak nie idzie, to nie idzie i za nic nie pójdzie, nawet jakby kij uginał się od worka marchewki. Przyczyna jest prosta, Osłów gotowych podstawić grzbiet i udawać białego konia jest coraz mniej. A rumakowanie nie zastąpi konkretnego osobnika zdolnego do galopu...
Ponoć wiosna idzie, skowronki już śpiewają. Ta prawdziwa wiosna z normalną tęcza i bez tego politpoprawnego zadęcia.
Czego i Ja wam czytelnicy z całego serca życzę.
farmerjanek
grafika pixabay.com