"Muzeum PW opiekuje się Powstańcami. Czy w obecnej sytuacji Muzeum Auschwitz zaopiekuje się Więźniami?"
1) Czy dyrekcja PMAB otoczyła, choćby podstawową opieką byłych więźniów obozów koncentracyjnych, których wykaz podobno posiada, bo inaczej nie mogłaby wysyłać pracowników służbowymi samochodami do innych miast, żeby zbierać podpisy pod protestem opublikowanym 4 marca na stronie muzeum w zakładce Aktualności?
2) Czy zorganizowała w miejscowościach zamieszkanych przez byłych więźniów i ich rodziny wolontariuszy, którzy zajęliby się nimi?
3) Czy posiada informacje na temat stanu zdrowia i potrzeb medyczno–farmaceutycznych osób zrzeszonych w dwudziestu paru organizacjach, z którymi podobno współpracuje na co dzień?
4) Czy przygotowała się logistycznie i organizacyjnie do realizacji takiej pomocy w sytuacji wyższej konieczności?
5) Czy te kilkanaście fundacji i instytutów skupionych wokół PMAB, w których dyrektor P. Cywiński jest prezesem, zastępcą prezesa, członkiem zarządu lub rady nadzorczej wyasygnuje niezbędne kwoty dla wsparcia opiekuńczych działań Muzeum?
6) Czy otoczy opieką, jeśli w ogóle ma taki zamiar, wszystkich byłych więźniów, czy tak jak podczas różnych uroczystości organizowanych i współorganizowanych przez muzeum, dokona dyskryminującej selekcji na osoby warte pomocy i nie warte?
Mogę powiedzieć jedno: Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie opiekuje się byłymi powstańcami na co dzień. A w aktualnej sytuacji natychmiast uruchomiło swoich wolontariuszy, aby wsparli działania pracowników muzeum i docierali z pomocą do wszystkich powstańców potrzebujących pomocy.
- pisze do nas P. Wiesław Wojcieszek
cyk