Jerzy Bukowski: Ogromny problem Koalicji Obywatelskiej z Kidawą-Błońską

Nikt nie traktuje jej poważnie, w szeregach KO dominuje przeświadczenie, że coraz mniej prawdopodobne jest przejście tej mistrzyni gaf do drugiej tury.
 Jerzy Bukowski: Ogromny problem Koalicji Obywatelskiej z Kidawą-Błońską
/ PAP/Radek Pietruszka
            Od  dawna wiadomo, że największe zagrożenie dla walczącego o ważny urząd polityka stanowią nie jego konkurenci z innych partii, ale członkowie macierzystego ugrupowania. Jednym wydaje się, że to oni powinni ubiegać się o zaszczytne stanowisko, drudzy są niezadowoleni z wyboru akurat tego reprezentanta, inni prowadzą po cichu różne gry frakcyjne, zwłaszcza jeżeli partia jest duża i niespójna programowo.
            Znakomitym przykładem tego, o czym wyżej napisałem jest traktowanie kandydatki Koalicji Obywatelskiej na Prezydenta RP przez jej polityczne zaplecze. Małgorzata Kidawa-Błońska od kilku tygodni jest przez nie uważana - całkiem słusznie - za fatalny wybór, z którego najlepiej byłoby się jak najszybciej wycofać. Nikt nie traktuje jej poważnie, w szeregach KO dominuje przeświadczenie, że coraz mniej prawdopodobne jest przejście tej mistrzyni gaf do drugiej tury.
            Irytacji nie kryją nawet czołowi politycy Platformy Obywatelskiej. Przewodniczący Borys Budka ostentacyjnie podpowiada jej teatralnym szeptem na konferencji prasowej, co ma mówić, szeregowi członkowie partii i całej Koalicji drżą, ilekroć wypowiada się ona publicznie, ponieważ każdy taki wystąp grozi kolejną kompromitacją.
            W takiej atmosferze trudno jest prowadzić kampanię wyborczą, zwłaszcza jeżeli ani Kidawa-Błońska ani Koalicja nie wiedzą, czy w ogóle należy ją kontynuować, czy też ogłosić bojkot majowego głosowania. Zamiast jednoznacznych komunikatów mamy więc do  czynienia z kompletnym rozmemłaniem chcącej uchodzić za główną siłę opozycyjną formacji, którą wstrząsają też wewnętrzne spory, oczywiście głównie o personalnym podłożu.
            Nic dziwnego, że niemal wszystkie przeprowadzone ostatnio sondaże odnotowują systematyczny spadek notowań zagubionej w świecie wielkiej polityki biednej kobiety, którą w walce o drugą turę regularnie wyprzedza równie bezbarwny, ale mający przynajmniej mocne wsparcie w partyjnych strukturach od góry do dołu prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz.
            Widowiskowej katastrofie z wicemarszałek Sejmu w roli głównej może zapobiec tylko przesunięcie wyborów o kilka, a jeszcze lepiej o kilkanaście miesięcy. Nie zdoła ona odbudować w tym czasie swojej pozycji, ponieważ nigdy jej nie miała, ale - jak powiedział parę tygodni temu Grzegorz Schetyna - możliwe byłoby wówczas nowe otwarcie, przez które należy rozumieć albo wyłonienie przez Koalicję Obywatelską (de facto przez Platformę) bardziej wybieralnego kandydata, albo udzielenie poparcia szefowi ludowców, czyli odbudowanie starej koalicji PO-PSL.
            Na razie cała Polska obserwuje kolejne pokazy politycznej nieudolności i zwykłej głupoty Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
 
 

 

POLECANE
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o Prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans, Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę Prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Ogromny problem Koalicji Obywatelskiej z Kidawą-Błońską

Nikt nie traktuje jej poważnie, w szeregach KO dominuje przeświadczenie, że coraz mniej prawdopodobne jest przejście tej mistrzyni gaf do drugiej tury.
 Jerzy Bukowski: Ogromny problem Koalicji Obywatelskiej z Kidawą-Błońską
/ PAP/Radek Pietruszka
            Od  dawna wiadomo, że największe zagrożenie dla walczącego o ważny urząd polityka stanowią nie jego konkurenci z innych partii, ale członkowie macierzystego ugrupowania. Jednym wydaje się, że to oni powinni ubiegać się o zaszczytne stanowisko, drudzy są niezadowoleni z wyboru akurat tego reprezentanta, inni prowadzą po cichu różne gry frakcyjne, zwłaszcza jeżeli partia jest duża i niespójna programowo.
            Znakomitym przykładem tego, o czym wyżej napisałem jest traktowanie kandydatki Koalicji Obywatelskiej na Prezydenta RP przez jej polityczne zaplecze. Małgorzata Kidawa-Błońska od kilku tygodni jest przez nie uważana - całkiem słusznie - za fatalny wybór, z którego najlepiej byłoby się jak najszybciej wycofać. Nikt nie traktuje jej poważnie, w szeregach KO dominuje przeświadczenie, że coraz mniej prawdopodobne jest przejście tej mistrzyni gaf do drugiej tury.
            Irytacji nie kryją nawet czołowi politycy Platformy Obywatelskiej. Przewodniczący Borys Budka ostentacyjnie podpowiada jej teatralnym szeptem na konferencji prasowej, co ma mówić, szeregowi członkowie partii i całej Koalicji drżą, ilekroć wypowiada się ona publicznie, ponieważ każdy taki wystąp grozi kolejną kompromitacją.
            W takiej atmosferze trudno jest prowadzić kampanię wyborczą, zwłaszcza jeżeli ani Kidawa-Błońska ani Koalicja nie wiedzą, czy w ogóle należy ją kontynuować, czy też ogłosić bojkot majowego głosowania. Zamiast jednoznacznych komunikatów mamy więc do  czynienia z kompletnym rozmemłaniem chcącej uchodzić za główną siłę opozycyjną formacji, którą wstrząsają też wewnętrzne spory, oczywiście głównie o personalnym podłożu.
            Nic dziwnego, że niemal wszystkie przeprowadzone ostatnio sondaże odnotowują systematyczny spadek notowań zagubionej w świecie wielkiej polityki biednej kobiety, którą w walce o drugą turę regularnie wyprzedza równie bezbarwny, ale mający przynajmniej mocne wsparcie w partyjnych strukturach od góry do dołu prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz.
            Widowiskowej katastrofie z wicemarszałek Sejmu w roli głównej może zapobiec tylko przesunięcie wyborów o kilka, a jeszcze lepiej o kilkanaście miesięcy. Nie zdoła ona odbudować w tym czasie swojej pozycji, ponieważ nigdy jej nie miała, ale - jak powiedział parę tygodni temu Grzegorz Schetyna - możliwe byłoby wówczas nowe otwarcie, przez które należy rozumieć albo wyłonienie przez Koalicję Obywatelską (de facto przez Platformę) bardziej wybieralnego kandydata, albo udzielenie poparcia szefowi ludowców, czyli odbudowanie starej koalicji PO-PSL.
            Na razie cała Polska obserwuje kolejne pokazy politycznej nieudolności i zwykłej głupoty Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe