Bielan: Zrobię wszystko, żeby Porozumienie pozostało w ZP; Rozbijanie rządu byłoby skrajną...

Jestem lojalnym członkiem Zjednoczonej Prawicy, tak jak zdecydowana większość naszych działaczy, i zrobię wszystko, żeby Porozumienie pozostało w Zjednoczonej Prawicy; rozbijanie większości parlamentarnej i rządu byłoby dzisiaj skrajną nieodpowiedzialnością - powiedział europoseł Adam Bielan.
/ YT, print screen/TelewizjaRepublika
 

Bielan powiedział we wtorek w Polsat News, że "zrobi wszystko jako przewodniczący Konwencji Krajowej, żeby Porozumienie zostało na prawicy".
 

"Wszystkie mrzonki o tym, że jest dla Porozumienia miejsce w jakimś nowym centrum z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem są bardzo niebezpieczne, bo to nowe centrum prędzej czy później będzie w koalicji z Lewicą. Zrobię wszystko, żeby Porozumienie do koalicji z Lewicą nie dołączyło" - powiedział Bielan.
 

Mówił, że zdecydowana większość działaczy i posłów Porozumienia, z którymi rozmawia, nie wyobraża sobie opuszczenia Zjednoczonej Prawicy. "Jestem lojalnym członkiem Zjednoczonej Prawicy, tak jak myślę, zdecydowana większość naszych działaczy i zrobię wszystko, żeby Porozumienie w Zjednoczonej Prawicy pozostało" - podkreślił Bielan.
 

Przyznał, że w kwestii wyborów prezydenckich w Zjednoczonej Prawicy istnieje "pewna różnica", co jest - jak mówił - normalne w każdej partii i obozie politycznym. Zaznaczył, że nie ma możliwości odsunięcia wyborów o dwa lata ze względu na postawę opozycji, która spotyka się z szefem Porozumienia Jarosławem Gowinem, a jednocześnie odrzuca jego postulaty.
 

Pytany o spotkania Gowina z przedstawicielami opozycji odparł, że niewiele wie o tych rozmowach. "Czekam na posiedzenie władz statutowych mojej partii, żeby prezes powiedział nam o czym rozmawia z liderami partii" - powiedział Bielan.
 

Jak powiedział, to, że same rozmowy się odbywają nie jest niczym "zdrożnym". "Inną sprawą jest oczywiście branie udziału w wspólnych konferencjach prasowych z kontrkandydatem prezydenta Andrzeja Dudy, Porozumienie, chciałbym przypomnieć wszystkim, popiera Andrzeja Dudę w wyborach prezydenckich, a nie Władysława Kosiniaka-Kamysza" - powiedział Bielan.
 

Dodał, że wybór Kosiniaka-Kamysza byłby "zdecydowanie złym wariantem dla Polski, bo oznaczałby ciągły konflikt między opozycyjnym prezydentem a rządem".
 

Bielan podkreślił, że "rozbijanie dzisiaj większości parlamentarnej, rozbijanie dzisiaj rządu, niezależnie od poglądów politycznych (...) byłoby dzisiaj skrajną nieodpowiedzialnością". Mówił, że Polska stoi w obliczu "poważnego kryzysu zdrowotnego" i w obliczu "potężnego kryzysu gospodarczego". Podkreślił, że dotąd w Polsce nie sprawdzał się model rządu mniejszościowego i ma nadzieję, że "nikt z poważnych liderów Porozumienia" nie myśli na ten temat.
 

Bielan mówił, że wybory muszą odbyć się do 23 maja i nie ma demokracji bez wyborów.
 

Pytany o możliwość objęcie przez Gowina funkcji marszałka Sejmu, Bielan odparł, że taka zmiana musiałaby być decyzją Zjednoczonej Prawicy, a nic nie wie, aby PiS miało wycofać poparcie dla marszałek Elżbiety Witek. Bielan powiedział też, że nie wierzy w to, aby Gowin toczył negocjacje ws. objęcia funkcji marszałka.
 

Gowin od kilkunastu dni prowadzi konsultacje w sprawie swej propozycji zmiany konstytucji i zorganizowania wyborów prezydenckich za dwa lata. W poniedziałek doszło do spotkania przedstawicieli PO z Gowinem; wzięli w nim udział: szef Platformy Borys Budka, marszałek Senatu Tomasz Grodzki oraz wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska; najważniejszym tematem rozmowy był termin wyborów prezydenckich.
 

W Senacie jest obecnie specustawa autorstwa PiS, uchwalona 6 kwietnia, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Zgodnie z tą ustawą minister aktywów państwowych ma - po zasięgnięciu opinii PKW - określić wzór karty do głosowania, zlecić sporządzenie pakietów wyborczych, określić szczegółowy tryb doręczania pakietów wyborczych przez operatora wyznaczonego (Pocztę Polską) do wyborcy i odbierania kopert zwrotnych, a następnie sposób postępowania z kopertami zwrotnymi dostarczonymi do właściwej gminnej obwodowej komisji wyborczej do zakończenia głosowania.
 

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zapowiedział, że izba wykorzysta przysługujące jej 30 dni na pracę nad ustawą; we wtorek zajmą się nią senackie komisje, a posiedzenie, na którym ustawę rozpatrzy Senat zaplanowano na 5 i 6 maja. 


Karol Kostrzewa

 

źródło: PAPa/kos/ mok/


 

POLECANE
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach Wiadomości
Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach

Według najnowszych danych liczba Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii systematycznie maleje. Zjawisko to zauważyły brytyjskie media, a szczególnie dziennik „Daily Mail”, który poświęcił temu tematowi obszerny artykuł.

Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku” pilne
Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku”

Przekazywanie poradzieckiego uzbrojenia Ukrainie wywołało polityczną burzę. Krzysztof Bosak przekonuje, że Polska oddaje sprzęt bez realnych gwarancji uzupełnienia braków w armii.

Berlin nie osiągnął celu turystycznego. Władze podały dane Wiadomości
Berlin nie osiągnął celu turystycznego. Władze podały dane

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

REKLAMA

Bielan: Zrobię wszystko, żeby Porozumienie pozostało w ZP; Rozbijanie rządu byłoby skrajną...

Jestem lojalnym członkiem Zjednoczonej Prawicy, tak jak zdecydowana większość naszych działaczy, i zrobię wszystko, żeby Porozumienie pozostało w Zjednoczonej Prawicy; rozbijanie większości parlamentarnej i rządu byłoby dzisiaj skrajną nieodpowiedzialnością - powiedział europoseł Adam Bielan.
/ YT, print screen/TelewizjaRepublika
 

Bielan powiedział we wtorek w Polsat News, że "zrobi wszystko jako przewodniczący Konwencji Krajowej, żeby Porozumienie zostało na prawicy".
 

"Wszystkie mrzonki o tym, że jest dla Porozumienia miejsce w jakimś nowym centrum z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem są bardzo niebezpieczne, bo to nowe centrum prędzej czy później będzie w koalicji z Lewicą. Zrobię wszystko, żeby Porozumienie do koalicji z Lewicą nie dołączyło" - powiedział Bielan.
 

Mówił, że zdecydowana większość działaczy i posłów Porozumienia, z którymi rozmawia, nie wyobraża sobie opuszczenia Zjednoczonej Prawicy. "Jestem lojalnym członkiem Zjednoczonej Prawicy, tak jak myślę, zdecydowana większość naszych działaczy i zrobię wszystko, żeby Porozumienie w Zjednoczonej Prawicy pozostało" - podkreślił Bielan.
 

Przyznał, że w kwestii wyborów prezydenckich w Zjednoczonej Prawicy istnieje "pewna różnica", co jest - jak mówił - normalne w każdej partii i obozie politycznym. Zaznaczył, że nie ma możliwości odsunięcia wyborów o dwa lata ze względu na postawę opozycji, która spotyka się z szefem Porozumienia Jarosławem Gowinem, a jednocześnie odrzuca jego postulaty.
 

Pytany o spotkania Gowina z przedstawicielami opozycji odparł, że niewiele wie o tych rozmowach. "Czekam na posiedzenie władz statutowych mojej partii, żeby prezes powiedział nam o czym rozmawia z liderami partii" - powiedział Bielan.
 

Jak powiedział, to, że same rozmowy się odbywają nie jest niczym "zdrożnym". "Inną sprawą jest oczywiście branie udziału w wspólnych konferencjach prasowych z kontrkandydatem prezydenta Andrzeja Dudy, Porozumienie, chciałbym przypomnieć wszystkim, popiera Andrzeja Dudę w wyborach prezydenckich, a nie Władysława Kosiniaka-Kamysza" - powiedział Bielan.
 

Dodał, że wybór Kosiniaka-Kamysza byłby "zdecydowanie złym wariantem dla Polski, bo oznaczałby ciągły konflikt między opozycyjnym prezydentem a rządem".
 

Bielan podkreślił, że "rozbijanie dzisiaj większości parlamentarnej, rozbijanie dzisiaj rządu, niezależnie od poglądów politycznych (...) byłoby dzisiaj skrajną nieodpowiedzialnością". Mówił, że Polska stoi w obliczu "poważnego kryzysu zdrowotnego" i w obliczu "potężnego kryzysu gospodarczego". Podkreślił, że dotąd w Polsce nie sprawdzał się model rządu mniejszościowego i ma nadzieję, że "nikt z poważnych liderów Porozumienia" nie myśli na ten temat.
 

Bielan mówił, że wybory muszą odbyć się do 23 maja i nie ma demokracji bez wyborów.
 

Pytany o możliwość objęcie przez Gowina funkcji marszałka Sejmu, Bielan odparł, że taka zmiana musiałaby być decyzją Zjednoczonej Prawicy, a nic nie wie, aby PiS miało wycofać poparcie dla marszałek Elżbiety Witek. Bielan powiedział też, że nie wierzy w to, aby Gowin toczył negocjacje ws. objęcia funkcji marszałka.
 

Gowin od kilkunastu dni prowadzi konsultacje w sprawie swej propozycji zmiany konstytucji i zorganizowania wyborów prezydenckich za dwa lata. W poniedziałek doszło do spotkania przedstawicieli PO z Gowinem; wzięli w nim udział: szef Platformy Borys Budka, marszałek Senatu Tomasz Grodzki oraz wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska; najważniejszym tematem rozmowy był termin wyborów prezydenckich.
 

W Senacie jest obecnie specustawa autorstwa PiS, uchwalona 6 kwietnia, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Zgodnie z tą ustawą minister aktywów państwowych ma - po zasięgnięciu opinii PKW - określić wzór karty do głosowania, zlecić sporządzenie pakietów wyborczych, określić szczegółowy tryb doręczania pakietów wyborczych przez operatora wyznaczonego (Pocztę Polską) do wyborcy i odbierania kopert zwrotnych, a następnie sposób postępowania z kopertami zwrotnymi dostarczonymi do właściwej gminnej obwodowej komisji wyborczej do zakończenia głosowania.
 

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zapowiedział, że izba wykorzysta przysługujące jej 30 dni na pracę nad ustawą; we wtorek zajmą się nią senackie komisje, a posiedzenie, na którym ustawę rozpatrzy Senat zaplanowano na 5 i 6 maja. 


Karol Kostrzewa

 

źródło: PAPa/kos/ mok/



 

Polecane