Giertych zapowiada upadek rządów PiS i apeluje... o zmianę konstytucji: "Ten system pęknie"
"Pędzimy w stronę wyborów, ale nie potrafimy stwierdzić gdzie jesteśmy. Nie wiemy bowiem, jakie będą wybory, kto je zorganizuje, jak zorganizuje, kiedy zorganizuje i na jakiej podstawie zorganizuje. Pędzimy w stronę Polexitu, ale nie wiemy kiedy wyjdziemy z UE, jak wyjdziemy i na jakiej podstawie wyjdziemy. Pędzimy w stronę największej katastrofy gospodarczej w dziejach Polski, ale nie wiemy jaki jest stan budżetu, ile pożyczamy, ile jest wpływów podatkowych, jaki jest stan rezerw" – pisze na swoim Facebooku były minister edukacji.
Giertych twierdzi również, że jest pewny tego, że "za rok lub dwa po poparciu PiS nie będzie nawet śladu". Jak dodaje, "dlatego już dzisiaj należy myśleć w jaki sposób odbudować Polskę". "Pierwszą rzeczą oprócz ukarania winnych będzie konieczność takiej przebudowy Konstytucji RP, aby nigdy po wieczne czasy nie było możliwości, aby jeden człowiek mógł zagarnąć całe państwo i uczynić z jego obywateli zakładników swojej obsesji" – czytamy we wpisie.
"Apeluję do wszystkich o debatę nad zmianą Konstytucji RP po upadku PiS. Z tego nieszczęścia, które nas spotkało w postaci rządów Jarosława Kaczyńskiego musimy wyciągnąć naukę i zostawić potomnym kraj, którego nigdy już nikt nie zamieni w pośmiewisko dla świata i udręczenie dla obywateli" – zaapelował były wicepremier.