"Niezależne dziennikarstwo". Wyborcza pomaga zbierać podpisy na Trzaskowskiego. Wicenaczelny apeluje

Te wybory nie są równe, dlatego dziś na https://t.co/etih9c856X, a jutro w całym drukowanym nakładzie @gazeta_wyborcza zamieszczamy formularz PKW. Wydrukuj lub wytnij, zbierz podpisy, powiedz DOŚĆ ograniczaniu praw wyborczych w Polsce. #4czerwca https://t.co/adDXhSg549
— Jarosław Kurski (@JaroslawKurski) June 4, 2020
Co na to internauci?
Użytkownicy Twittera pod wpisem Jarosława Kurskiego mają jednak inne zdanie i pytają, "czy to jest to niezależne dziennikarstwo?". "Może zmieńcie nazwy na Biuletyn Wyborczy POKO?" – czytamy we wpisie jednego z twitterowiczów.
"Nie równe? A czemu wycofaliście pierwotną kandydatkę? Ciekawe czy w Wysokich Obcasach pojawią się jakieś słowa krytyki na tą dyskryminację..." – zwróciła uwagę użytkowniczka Twittera. "Niezależne dziennikarstwo w pełnej krasie, a potem się dziwicie, że czytelników coraz mniej i nikt was poważnie nie traktuje" – czytamy.
