[Felieton TS] Karol Gac: Bratnia pomoc nadchodzi

Parlament Europejski zajmie się niedługo kwestią praworządności w Polsce. Znowu. Niby nic nowego, ale ciekawe jest tło. Pomimo, że powinniśmy się już do tego przyzwyczaić. 
 [Felieton TS] Karol Gac: Bratnia pomoc nadchodzi
/ Lopez Aguilar, screen YT - Partido Por un Mundo más Justo
Za raport odpowiada szef komisji wolności obywatelskich, hiszpański europoseł Juan Fernando Lopéz Aguilar. Czy coś Państwu mówi to nazwisko? Pewnie nie, słusznie zresztą. Służę pomocą. Otóż Aguilar na spotkaniu z polską opozycją w Parlamencie Europejskim pytał Radosława Sikorskiego i prof. Wojciecha Sadurskiego, jak jeszcze PE może pomóc opozycji, ponieważ „zrobiono już wszystko”. W odpowiedzi Sikorski zwrócił mu uwagę, że na spotkaniu są kamery. Cóż, przyznają Państwo, że nawet i ten krótki fragment był dosyć wymowny. 

Wygląda jednak na to, że w końcu wymyślono, w jaki sposób można pomóc. Mało oryginalny i dość oklepany, ale zawsze coś. Raport ma być oczywiście „bardzo krytyczny” (były inne?), ale już tak bardzo, że bardziej się nie da. Zajęto się więc wszystkim, czym tylko się da: demokracją, prawami człowieka, aborcją, mediami publicznymi, wyborami. Lista jest długa, a im dalej, tym weselej. 

Warto też słowo poświęcić autorowi. Lopéz od 1983 roku jest członkiem Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej. W prasie opisywano też zresztą jego przynależność do masońskiej Loży Wielkiego Wschodu. W Hiszpanii odniósł sukcesy: był patronem prawa zezwalającego na tzw. małżeństwa homoseksualne; szybkich rozwodów oraz kontrowersyjnej ustawy „przeciw przemocy seksistowskiej”. Czy nadal Państwa dziwi, że z taką zawziętością zajmuje się tematem „praworządności” w Polsce? 

Wartość tego raportu, jak i dalszych kroków będzie taka sama, jak do tej pory – żadna. Warto jednak chociaż z grubsza wiedzieć, jak wyglądają unijne powiązania. Tym bardziej że chyba nikt nie ma wątpliwości, że nie o żadne prawo chodzi. Ale jeśli tak, to PE raczej powinien spojrzeć w kierunku Hiszpanii, gdzie socjaliści naprawdę depczą demokrację. 

A skoro już o demokracji mowa, to w Polsce niedługo odbędzie się jej święto. Politycy w końcu osiągnęli szczątkowe porozumienie, a to oznacza, że wkrótce będziemy wybierać prezydenta. To akurat cieszy, bo pesymistyczny scenariusz zakładający chaos chyba (bo co w polityce jest na pewno?) się nie sprawdzi. 

Niedługo okaże się, czy czeka nas czas względnej stabilności, czy też raczej poważnych perturbacji politycznych. Nie ma się co łudzić, że brak reelekcji prezydenta to będzie zwykła zmiana władzy. Nie będzie. Jednak na razie to Rafał Trzaskowski ma powody do zadowolenia, a sztab Andrzeja Dudy raczej do namysłu. Przed nami krótka, ale intensywna kampania, która – taką mam nadzieję – zakończy ten wyborczy maraton. Tym bardziej że polityczne rozgorączkowanie nie służy nikomu. A już najmniej politykom i Polsce. 

Karol Gac 
Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl. 

Tekst ukazał się w najnowszym numerze "Tygodnika Solidarność"

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
[Tylko u nas] Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie Wiadomości
[Tylko u nas] Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie

5 maja 1945 roku Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych wyzwoliła niemiecki obóz koncentracyjny w czeskim Holiszowie, położonym niedaleko Pilzna. Żołnierze uratowali życie ponad tysiąca kobiet: w tym Polek, Francuzek, Rosjanek, a także kilkuset Żydówek, które Niemcy planowali spalić w barakach żywcem. Jest to jedyny w historii przypadek, kiedy polski odział partyzancki wyzwolił niemiecki obóz koncentracyjny.

Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

REKLAMA

[Felieton TS] Karol Gac: Bratnia pomoc nadchodzi

Parlament Europejski zajmie się niedługo kwestią praworządności w Polsce. Znowu. Niby nic nowego, ale ciekawe jest tło. Pomimo, że powinniśmy się już do tego przyzwyczaić. 
 [Felieton TS] Karol Gac: Bratnia pomoc nadchodzi
/ Lopez Aguilar, screen YT - Partido Por un Mundo más Justo
Za raport odpowiada szef komisji wolności obywatelskich, hiszpański europoseł Juan Fernando Lopéz Aguilar. Czy coś Państwu mówi to nazwisko? Pewnie nie, słusznie zresztą. Służę pomocą. Otóż Aguilar na spotkaniu z polską opozycją w Parlamencie Europejskim pytał Radosława Sikorskiego i prof. Wojciecha Sadurskiego, jak jeszcze PE może pomóc opozycji, ponieważ „zrobiono już wszystko”. W odpowiedzi Sikorski zwrócił mu uwagę, że na spotkaniu są kamery. Cóż, przyznają Państwo, że nawet i ten krótki fragment był dosyć wymowny. 

Wygląda jednak na to, że w końcu wymyślono, w jaki sposób można pomóc. Mało oryginalny i dość oklepany, ale zawsze coś. Raport ma być oczywiście „bardzo krytyczny” (były inne?), ale już tak bardzo, że bardziej się nie da. Zajęto się więc wszystkim, czym tylko się da: demokracją, prawami człowieka, aborcją, mediami publicznymi, wyborami. Lista jest długa, a im dalej, tym weselej. 

Warto też słowo poświęcić autorowi. Lopéz od 1983 roku jest członkiem Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej. W prasie opisywano też zresztą jego przynależność do masońskiej Loży Wielkiego Wschodu. W Hiszpanii odniósł sukcesy: był patronem prawa zezwalającego na tzw. małżeństwa homoseksualne; szybkich rozwodów oraz kontrowersyjnej ustawy „przeciw przemocy seksistowskiej”. Czy nadal Państwa dziwi, że z taką zawziętością zajmuje się tematem „praworządności” w Polsce? 

Wartość tego raportu, jak i dalszych kroków będzie taka sama, jak do tej pory – żadna. Warto jednak chociaż z grubsza wiedzieć, jak wyglądają unijne powiązania. Tym bardziej że chyba nikt nie ma wątpliwości, że nie o żadne prawo chodzi. Ale jeśli tak, to PE raczej powinien spojrzeć w kierunku Hiszpanii, gdzie socjaliści naprawdę depczą demokrację. 

A skoro już o demokracji mowa, to w Polsce niedługo odbędzie się jej święto. Politycy w końcu osiągnęli szczątkowe porozumienie, a to oznacza, że wkrótce będziemy wybierać prezydenta. To akurat cieszy, bo pesymistyczny scenariusz zakładający chaos chyba (bo co w polityce jest na pewno?) się nie sprawdzi. 

Niedługo okaże się, czy czeka nas czas względnej stabilności, czy też raczej poważnych perturbacji politycznych. Nie ma się co łudzić, że brak reelekcji prezydenta to będzie zwykła zmiana władzy. Nie będzie. Jednak na razie to Rafał Trzaskowski ma powody do zadowolenia, a sztab Andrzeja Dudy raczej do namysłu. Przed nami krótka, ale intensywna kampania, która – taką mam nadzieję – zakończy ten wyborczy maraton. Tym bardziej że polityczne rozgorączkowanie nie służy nikomu. A już najmniej politykom i Polsce. 

Karol Gac 
Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl. 

Tekst ukazał się w najnowszym numerze "Tygodnika Solidarność"


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe