[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Islamistka chciała wysadzić w powietrze katedrę św. Pawła w Londynie

Brytyjka przeszła na islam i zradykalizowała się do tego stopnia, iż postanowiła dokonać zamachu bombowego w katedrze św. Pawła. Wzorcem dla jej planów był wielkanocny atak tzw. Państwa Islamskiego na Sri Lance, gdzie zginęło 269 osób. 37-letnia Safiyya Amira Shaikh nie tylko udostępniała propagandę ISIS ale także aktywnie szukała kontaktów z organizacjami islamistycznymi oraz namawiała do terrorystycznych ataków. Usłyszała wyrok dożywotniego więzienia.
 [Tylko u nas] Michał Bruszewski: Islamistka chciała wysadzić w powietrze katedrę św. Pawła w Londynie
/ Wikipedia CC BY-SA 2,0 Mark Fosh
W dyskusji po wyroku dla niedoszłej terrorystki jak w pryzmacie pojawiają się wszystkie światła i cienie współczesnej debaty o terroryzmie. To wręcz przykładowy model debaty nad tym, gdzie jest granica działań służb specjalnych uznawanych przez społeczeństwo. Podstawowe pytanie, które pojawia się przy analizie tej sprawie brzmi – na ile politycznie poprawny świat jest gotów do realnej walki z islamskim terroryzmem? W 2007 roku narkomanka i alkoholiczka pod wpływem spotkania z muzułmańską rodziną, którzy byli jej sąsiadami, przeszła na islam. Od tego momentu Michelle Ramsden vel. Safiyya Amira Shaikh  - tak się tytułuje po zmianie religii – zaczyna przejawiać coraz większe skłonności do radykalizacji. Nie jest to zaskakujące w przypadku muzułmańskich neofitów – a zwłaszcza kobiet, natomiast Safiyya trafia na radar brytyjskich służb specjalnych już w roku 2016 i - jak twierdzą dziennikarze - do roku 2018 była trzykrotnie kierowana na tzw. kursy deradykalizacji. Bez efektu (chyba, że uznawać jego odwrotność za coś wymiernego). Na rosyjskiej platformie internetowej Telegram, z której często korzystają islamiści Safiyya prowadziła analogiczną grupę dyskusyjną, na której szerzyła propagandę rodem z tzw. Państwa Islamskiego. Jej ideą fix są nie tylko zamachy terrorystyczne w Wielkiej Brytanii, ale głównie upatrzyła sobie kościoły jako szczególny cel ataków. Na platformie internetowej nawiązała kontakt z potencjalnymi wspólnikami do zamachu bombowego na anglikańską katedrę św. Pawła w Londynie oraz hotel – w rzeczywistości trafiła na pracowników brytyjskiego kontrwywiadu (MI5) infiltrujących radykalne środowiska. Agent MI5 mógł dowiedzieć się od Safyii, iż „zabicie jednego niewiernego to za mało” a także o zapewnieniach, że w przypadku obławy policyjnej islamistka odpali ładunek wybuchowy. Aby nawiązać szerokie kontakty występowała w internecie również jako mężczyzna podając się za Al Amriki’ego „Amerykanina” (co miało sugerować, że siatka terrorystyczna kontaktując się z nią może pozyskać bardzo cennego zamachowca). 

W toku śledztwa okazało się, iż Safiyya jest pod przemożnym wpływem propagandy Anjema Choudary’ego – brytyjskiej szarej eminencji ruchów islamistycznych. Finalnie Choudary został za swoją działalność aresztowany, ale zanim opadła jego cyniczna maska, był on uznawany za prostego muzułmańskiego uczonego i aktywistę. Z jego akcji „Islam4UK” [islam dla Wielkiej Brytanii – przyp.red] nastąpiła erupcja tak wysokiej temperatury, iż zdekonspirowano nie tylko jego powiązania z terroryzmem, ale i uwielbienie dla samozwańczego kalifa tzw. Państwa Islamskiego Abu Bakra al-Baghdadiego, którego nazwał poetycko „księciem wierzących” i „przywódcą wszystkich muzułmanów”. Kolejnym idolem dla Safyyii był Anwar al-Awlaki – jemeński terrorysta, który pomieszkiwał w USA i Wielkiej Brytanii. Był autorem instrukcji 44 sposoby wspierania dżihadu i jedną z twarzy Al-Kaidy. Zginął w 2001 roku podczas  antyterrorystycznej operacji prowadzonej przez USA. Safyyia Shaikh została resztowana 10 października 2019 roku, gdy okazało się, że MI5 może ją zgubić. Obecnie już wiemy, że została skazana na dożywotnie pozbawienie wolności, ale o przedwczesne zwolnienie może się starać po 14 latach odsiadki. Co ciekawe, Shaikh potraktowała wyrok ubrana w hidżab, uśmiechając się i wskazując palcem w niebo, a jest to powszechny gest islamistów. Materiał dowodowy zebrany przez MI5 ma świadczyć o tym, iż jest ona „brutalną ekstremistką”. Sprawa dla Brytyjczyków jest jednak bardziej skomplikowana – pojawiają się głosy, iż jej psychika została zniszczona przez narkotyki i alkohol, że jest osobą niezrównoważoną, że miała „traumatyczne dzieciństwo”, „życie pełne bólu i samotności”, czy że została skazana za coś co planowała dopiero zrobić. Co prawda sama Shaikh wcześniej przyznała się do winy, ale jej późniejsza linia obrony opierała się na hipotezie, iż nie chciała zawieść współspiskowców sugerując zatem, że to policyjni prowokatorzy są winni. Pamiętajmy na jaki zideologizowany grunt trafił ten wyrok, lata politycznej poprawności nie pozostają bez echa. Ciekawym wątkiem całej sprawy jest desperacka próba Safyyi Shaikh by nawiązać osobiste kontakty z dżihadystami. Jedną z osób, które Shaikh poznała była Yousra Lemouesset, żona dżihadysty, który zginął w Syrii, obecnie odsiadująca wyrok w holenderskim więzieniu za powiązania z tzw. Państwem Islamskim. „Chcę tutaj podłożyć bombę” – pisała do agenta MI5 wysyłając zdjęcie z wnętrza kościoła, gdzie badała zabezpieczenia. „Świnie muszą za to zapłacić” – dodawała. W swoich wypowiedziach podkreślała szczególną nienawiść do chrześcijan. 

Michał Bruszewski

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

Jacek Protasiewicz pisze o seryjnych samobójcach: Znam ich wszystkich z ostatniej chwili
Jacek Protasiewicz pisze o "seryjnych samobójcach": "Znam ich wszystkich"

- Hej Marcin Kierwiński- jeśli pośród tych osób jestem i ja, to wyślij pozew(adres Twoi ludzie ustalą w minutę).Czekam. Jeśli jednak myślisz o „seryjnych samobójcach”, to odpuść. Pewnie znam ich wszystkich. Oni - znają mnie. Nic z tego nie będzie, poza kolejną wtopą. I już winka w PE nie będzie! - napisał Jacek Protasiewicz odpowiadając na groźby szefa MSWiA, że będzie pozywał tych, którzy mówią, że był pod wpływem alkoholu w trakcie uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

REKLAMA

[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Islamistka chciała wysadzić w powietrze katedrę św. Pawła w Londynie

Brytyjka przeszła na islam i zradykalizowała się do tego stopnia, iż postanowiła dokonać zamachu bombowego w katedrze św. Pawła. Wzorcem dla jej planów był wielkanocny atak tzw. Państwa Islamskiego na Sri Lance, gdzie zginęło 269 osób. 37-letnia Safiyya Amira Shaikh nie tylko udostępniała propagandę ISIS ale także aktywnie szukała kontaktów z organizacjami islamistycznymi oraz namawiała do terrorystycznych ataków. Usłyszała wyrok dożywotniego więzienia.
 [Tylko u nas] Michał Bruszewski: Islamistka chciała wysadzić w powietrze katedrę św. Pawła w Londynie
/ Wikipedia CC BY-SA 2,0 Mark Fosh
W dyskusji po wyroku dla niedoszłej terrorystki jak w pryzmacie pojawiają się wszystkie światła i cienie współczesnej debaty o terroryzmie. To wręcz przykładowy model debaty nad tym, gdzie jest granica działań służb specjalnych uznawanych przez społeczeństwo. Podstawowe pytanie, które pojawia się przy analizie tej sprawie brzmi – na ile politycznie poprawny świat jest gotów do realnej walki z islamskim terroryzmem? W 2007 roku narkomanka i alkoholiczka pod wpływem spotkania z muzułmańską rodziną, którzy byli jej sąsiadami, przeszła na islam. Od tego momentu Michelle Ramsden vel. Safiyya Amira Shaikh  - tak się tytułuje po zmianie religii – zaczyna przejawiać coraz większe skłonności do radykalizacji. Nie jest to zaskakujące w przypadku muzułmańskich neofitów – a zwłaszcza kobiet, natomiast Safiyya trafia na radar brytyjskich służb specjalnych już w roku 2016 i - jak twierdzą dziennikarze - do roku 2018 była trzykrotnie kierowana na tzw. kursy deradykalizacji. Bez efektu (chyba, że uznawać jego odwrotność za coś wymiernego). Na rosyjskiej platformie internetowej Telegram, z której często korzystają islamiści Safiyya prowadziła analogiczną grupę dyskusyjną, na której szerzyła propagandę rodem z tzw. Państwa Islamskiego. Jej ideą fix są nie tylko zamachy terrorystyczne w Wielkiej Brytanii, ale głównie upatrzyła sobie kościoły jako szczególny cel ataków. Na platformie internetowej nawiązała kontakt z potencjalnymi wspólnikami do zamachu bombowego na anglikańską katedrę św. Pawła w Londynie oraz hotel – w rzeczywistości trafiła na pracowników brytyjskiego kontrwywiadu (MI5) infiltrujących radykalne środowiska. Agent MI5 mógł dowiedzieć się od Safyii, iż „zabicie jednego niewiernego to za mało” a także o zapewnieniach, że w przypadku obławy policyjnej islamistka odpali ładunek wybuchowy. Aby nawiązać szerokie kontakty występowała w internecie również jako mężczyzna podając się za Al Amriki’ego „Amerykanina” (co miało sugerować, że siatka terrorystyczna kontaktując się z nią może pozyskać bardzo cennego zamachowca). 

W toku śledztwa okazało się, iż Safiyya jest pod przemożnym wpływem propagandy Anjema Choudary’ego – brytyjskiej szarej eminencji ruchów islamistycznych. Finalnie Choudary został za swoją działalność aresztowany, ale zanim opadła jego cyniczna maska, był on uznawany za prostego muzułmańskiego uczonego i aktywistę. Z jego akcji „Islam4UK” [islam dla Wielkiej Brytanii – przyp.red] nastąpiła erupcja tak wysokiej temperatury, iż zdekonspirowano nie tylko jego powiązania z terroryzmem, ale i uwielbienie dla samozwańczego kalifa tzw. Państwa Islamskiego Abu Bakra al-Baghdadiego, którego nazwał poetycko „księciem wierzących” i „przywódcą wszystkich muzułmanów”. Kolejnym idolem dla Safyyii był Anwar al-Awlaki – jemeński terrorysta, który pomieszkiwał w USA i Wielkiej Brytanii. Był autorem instrukcji 44 sposoby wspierania dżihadu i jedną z twarzy Al-Kaidy. Zginął w 2001 roku podczas  antyterrorystycznej operacji prowadzonej przez USA. Safyyia Shaikh została resztowana 10 października 2019 roku, gdy okazało się, że MI5 może ją zgubić. Obecnie już wiemy, że została skazana na dożywotnie pozbawienie wolności, ale o przedwczesne zwolnienie może się starać po 14 latach odsiadki. Co ciekawe, Shaikh potraktowała wyrok ubrana w hidżab, uśmiechając się i wskazując palcem w niebo, a jest to powszechny gest islamistów. Materiał dowodowy zebrany przez MI5 ma świadczyć o tym, iż jest ona „brutalną ekstremistką”. Sprawa dla Brytyjczyków jest jednak bardziej skomplikowana – pojawiają się głosy, iż jej psychika została zniszczona przez narkotyki i alkohol, że jest osobą niezrównoważoną, że miała „traumatyczne dzieciństwo”, „życie pełne bólu i samotności”, czy że została skazana za coś co planowała dopiero zrobić. Co prawda sama Shaikh wcześniej przyznała się do winy, ale jej późniejsza linia obrony opierała się na hipotezie, iż nie chciała zawieść współspiskowców sugerując zatem, że to policyjni prowokatorzy są winni. Pamiętajmy na jaki zideologizowany grunt trafił ten wyrok, lata politycznej poprawności nie pozostają bez echa. Ciekawym wątkiem całej sprawy jest desperacka próba Safyyi Shaikh by nawiązać osobiste kontakty z dżihadystami. Jedną z osób, które Shaikh poznała była Yousra Lemouesset, żona dżihadysty, który zginął w Syrii, obecnie odsiadująca wyrok w holenderskim więzieniu za powiązania z tzw. Państwem Islamskim. „Chcę tutaj podłożyć bombę” – pisała do agenta MI5 wysyłając zdjęcie z wnętrza kościoła, gdzie badała zabezpieczenia. „Świnie muszą za to zapłacić” – dodawała. W swoich wypowiedziach podkreślała szczególną nienawiść do chrześcijan. 

Michał Bruszewski


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe