Mec. Jerzy Kwaśniewski [Ordo Iuris]: Konwencja stambulska już dzisiaj utrudnia pomoc ofiarom przemocy

Mam za sobą lata adwokackiej, bezpośredniej pracy z dziećmi, kobietami i rodzinami, ofiarami przemocy. Nawet moja praktyczna kariera zaczynała się kilkanaście lat temu od wolontariatu w Ośrodku Interwencji Kryzysowej na warszawskim Kole, gdzie schronienia szukały matki z dziećmi uciekające z własnych domów.
 Mec. Jerzy Kwaśniewski [Ordo Iuris]: Konwencja stambulska już dzisiaj utrudnia pomoc ofiarom przemocy
/ Pixabay.com
Od trzech lat poświęcam cząstkę swojego czasu na działania Zespołu Monitorującego ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie, który na mocy ustawy koordynuje cały polski mechanizm przeciwdziałania przemocy. Na samym początku kadencji zostałem wybrany przez członków Zespołu (w tym środowiska dalekie od Ordo Iuris) na stanowisko sekretarza odpowiedzialnego za techniczną koordynację działań tego gremium.

Moje wyniesione z praktyki przekonanie, że system został źle zaprogramowany i że skierowano go przeciwko widmowym źródłom przemocy - w znacznej części potwierdziło się.

Gdy przyjmowaliśmy "Wytyczne do prowadzenia szkoleń w zakresie przeciwdziałania przemocy" na lata 2018-19 i 2020-21 zrozumiałem, że to Konwencja stambulska uniemożliwia nam zorientowanie systemu przeciwdziałania przemocy na rzeczywiste źródła przemocy w Polsce - alkohol, używki, rozbicie wspólnot, atomizację społeczną. Przygotowywane przez urzędników ministerstwa lub przez żyjące z systemu "organizacje przemocowe" projekty "Wytycznych" zakładały wyjaśnianie pracownikom socjalnym w całym kraju genderowych źródeł przemocy, upatrując ich w kulturze, obyczajach i tradycyjnych relacjach mężczyzn i kobiet. Moje (wspierane przez PARPA, doświadczonych pracowników OPS czy OIK i innych rozsądnych członków Zespołu) starania o przesunięcie akcentów w stronę statystycznie w Polsce najistotniejszych czynników przemocy - rozbiły się o ... zobowiązania wynikające z Konwencji stambulskiej. Ostateczny efekt nie akcentował do przesytu wątków genderowych tylko dzięki bezpośredniej interwencji wiceminister Elżbiety Bojanowskiej.

Historia powtórzyła się gdy pisaliśmy Krajowy Program Przeciwdziałania Przemocy na lata 2020-26. Tak się złożyło, że pod nieobecność wiceminister to ja prowadziłem posiedzenie Zespołu i zaproponowałem systematykę pracy nad nowym Programem.
Poprzedni Program (2014-20) genderowe i ideologiczne treści zawierał już w pierwszych akapitach, gdzie wskazywał jedną i główną przyczynę przemocy w rodzinie - polskie "normy społeczne i kulturowe". Zaraz potem następowało potępienie rzekomego polskiego "tradycyjnego" modelu "pana i władcy" oraz społecznego przyzwolenia na przemoc. Zabrakło oczywiście miejsca na refleksję, dlaczego (właśnie wówczas publikowane) europejskie badania wskazują na Polskę jako kraj o najniższym wskaźniku przemocy wobec kobiet i niemal najwyższym odsetku zgłoszeń aktów przemocy organom ścigania...

Mając pełną świadomość, że antyrodzinne i genderowe mechanizmy nie mają racjonalnej podstawy, udało mi się wprowadzić do nowego Programu wiele wątków analitycznych i badawczych, które miały na celu ujawnienie rzeczywistych źródeł przemocy. Jednak i w Krajowym Programie nie mogło - ze względu na Konwencję stambulską - zabraknąć genderowych odwołań, które w oczywisty sposób zaburzają racjonalną analizę źródeł przemocy i budowę konkretnych i skutecznych mechanizmów przeciwdziałania.

Nie wspomnę o takich sprawach, jak wynikająca z genderowego zaczadzenia niechęć do zajęcia się zbadaniem proceduralnych gwarancji zabezpieczających dzieci przed pedofilią. A przecież składałem takie wnioski na posiedzeniach Zespołu jeszcze w 2018 roku... No, ale skoro cała przemoc wynika z napięć pomiędzy męskimi a kobiecymi rolami społecznymi, to pewnie na badanie procesów sprzyjających pedofilii nie ma już zapotrzebowania.

Gdy ktoś mówi mi dzisiaj, że walczymy z mirażem, że Konwencja nie ma żadnego wpływu na rzeczywistość - ja odpowiadam z całym moim doświadczeniem i praktyką - to przez Konwencję właśnie, zamiast skupić się na rzeczywistej pomocy ofiarom i rzeczywistej diagnozie przyczyn przemocy (alkoholizmie, narkomanii, seksualizacji życia społecznego) - władza pływała od lat w odmętach absurdu teorii gender. A ofiary cierpiały.

Czas to zmienić.

Czas wypowiedzieć Konwencję stambulską i na serio zająć się wsparciem dla ofiar przemocy.

Jerzy Kwaśniewski


PS Kończy się kadencja Zespołu Monitorującego. Gorąco zachęcam wszystkie organizacje prorodzinne z doświadczeniem w pracy z rodzinami z trudnościami do skierowania swego przedstawiciela do Zespołu IV kadencji - nabór trwa do 14 sierpnia. Link do wszystkich danych podaję w komentarzu.

PPS Bardzo dziękuję Caritas Polska. To dzięki zaufaniu Caritas mogłem zasiadać w Zespole jako przedstawiciel tej największej polskiej instytucji wspierającej ofiary przemocy.

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kłopot w Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry'ego z ostatniej chwili
Kłopot w Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry'ego

Informacje o chorobie nowotworowej księżnej Kate i króla Karola III spędzają sen z powiek Brytyjczykom. W mediach nie brakuje nowych informacji związanych ze stanem zdrowia arystokratów. Pojawiły się również doniesienia dotyczące księcia Harry'ego, który już niedługo ma zjawić się w Wielkiej Brytanii.

Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz zabrał głos ws. króla Karola III z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz zabrał głos ws. króla Karola III

Temat choroby króla Karola III wciąż rozgrzewa media. O monarchę martwią się zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani. W sprawie pojawiły się nowe informacje.

Katastrofa budowlana w Małopolsce. Jest ofiara śmiertelna i osoby ranne z ostatniej chwili
Katastrofa budowlana w Małopolsce. Jest ofiara śmiertelna i osoby ranne

Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku zawalenia się ściany budynku gospodarczego w miejscowości Dębno (Małopolskie).

Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16 z ostatniej chwili
Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16

W pobliżu bazy sił powietrznych Holloman w stanie Nowy Meksyk doszło do katastrofy. Chodzi o amerykański myśliwiec F-16.

Nie żyje znany pisarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany pisarz

Media obiegła informacja o śmierci znanego pisarza. Paul Auster miał 77 lat.

Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania Wiadomości
Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania

Setki tysięcy jak nie miliony ludzi na tej planecie chciałoby żyć w Europie. Dla wielu z nich spełnieniem marzeń i krajem docelowym są Niemcy. Dotarcie do tego kraju jest jednak trudne, niebezpieczne i w większości przypadków po prostu nierealne.

Ten moment... . Dramat gwiazdy M jak miłość z ostatniej chwili
"Ten moment... ". Dramat gwiazdy "M jak miłość"

Aktorka Anna Mucha podzieliła się z fanami informacją o przykrym incydencie, jaki miał miejsce w jej domu. Wszystko stało się po tym, jak gwiazda wyjechała na krótki urlop.

Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa Wiadomości
Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa

Kultura, w której zostaliśmy wychowani, uczy szacunku wobec starszych. Europa nazywana jest „starym kontynentem”, co budzi zrozumiały respekt. Przywilejem starszych jest prawo do zmęczenia. I chyba jesteśmy świadkami zadyszki, jakiej doznaje nasz kontynent zarówno w swoich instytucjach, jak i w świadomości wielu mieszkańców. Może to powodować zniechęcenie i prowadzić do odżywania starych lub tworzenia nowych ideologicznych uproszczeń. Postawa bardziej wyważona, wskazuje jednak na potrzebę wdzięczności za przekazane dziedzictwo i gotowości twórczego zaangażowania w jego pomnażanie.

Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy z ostatniej chwili
Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy

Potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy – mówił w środę w Poznaniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że koleje szybkich prędkości, wielki transport lotniczy, potężna, rozwijająca się polska gospodarka to nasze wyzwanie na kolejne 20 lat w UE.

To robi wrażenie. Von der Leyen o Polsce w UE z ostatniej chwili
"To robi wrażenie". Von der Leyen o Polsce w UE

- Powinniśmy byli bardziej słuchać tego, co mówią kraje Europy Środkowej w sprawie Rosji i wcześniej podjąć zdecydowane działania - powiedziała w środę na konferencji prasowej w Brukseli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przy okazji 20. rocznicy rozszerzenia UE m.in. o Polskę.

REKLAMA

Mec. Jerzy Kwaśniewski [Ordo Iuris]: Konwencja stambulska już dzisiaj utrudnia pomoc ofiarom przemocy

Mam za sobą lata adwokackiej, bezpośredniej pracy z dziećmi, kobietami i rodzinami, ofiarami przemocy. Nawet moja praktyczna kariera zaczynała się kilkanaście lat temu od wolontariatu w Ośrodku Interwencji Kryzysowej na warszawskim Kole, gdzie schronienia szukały matki z dziećmi uciekające z własnych domów.
 Mec. Jerzy Kwaśniewski [Ordo Iuris]: Konwencja stambulska już dzisiaj utrudnia pomoc ofiarom przemocy
/ Pixabay.com
Od trzech lat poświęcam cząstkę swojego czasu na działania Zespołu Monitorującego ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie, który na mocy ustawy koordynuje cały polski mechanizm przeciwdziałania przemocy. Na samym początku kadencji zostałem wybrany przez członków Zespołu (w tym środowiska dalekie od Ordo Iuris) na stanowisko sekretarza odpowiedzialnego za techniczną koordynację działań tego gremium.

Moje wyniesione z praktyki przekonanie, że system został źle zaprogramowany i że skierowano go przeciwko widmowym źródłom przemocy - w znacznej części potwierdziło się.

Gdy przyjmowaliśmy "Wytyczne do prowadzenia szkoleń w zakresie przeciwdziałania przemocy" na lata 2018-19 i 2020-21 zrozumiałem, że to Konwencja stambulska uniemożliwia nam zorientowanie systemu przeciwdziałania przemocy na rzeczywiste źródła przemocy w Polsce - alkohol, używki, rozbicie wspólnot, atomizację społeczną. Przygotowywane przez urzędników ministerstwa lub przez żyjące z systemu "organizacje przemocowe" projekty "Wytycznych" zakładały wyjaśnianie pracownikom socjalnym w całym kraju genderowych źródeł przemocy, upatrując ich w kulturze, obyczajach i tradycyjnych relacjach mężczyzn i kobiet. Moje (wspierane przez PARPA, doświadczonych pracowników OPS czy OIK i innych rozsądnych członków Zespołu) starania o przesunięcie akcentów w stronę statystycznie w Polsce najistotniejszych czynników przemocy - rozbiły się o ... zobowiązania wynikające z Konwencji stambulskiej. Ostateczny efekt nie akcentował do przesytu wątków genderowych tylko dzięki bezpośredniej interwencji wiceminister Elżbiety Bojanowskiej.

Historia powtórzyła się gdy pisaliśmy Krajowy Program Przeciwdziałania Przemocy na lata 2020-26. Tak się złożyło, że pod nieobecność wiceminister to ja prowadziłem posiedzenie Zespołu i zaproponowałem systematykę pracy nad nowym Programem.
Poprzedni Program (2014-20) genderowe i ideologiczne treści zawierał już w pierwszych akapitach, gdzie wskazywał jedną i główną przyczynę przemocy w rodzinie - polskie "normy społeczne i kulturowe". Zaraz potem następowało potępienie rzekomego polskiego "tradycyjnego" modelu "pana i władcy" oraz społecznego przyzwolenia na przemoc. Zabrakło oczywiście miejsca na refleksję, dlaczego (właśnie wówczas publikowane) europejskie badania wskazują na Polskę jako kraj o najniższym wskaźniku przemocy wobec kobiet i niemal najwyższym odsetku zgłoszeń aktów przemocy organom ścigania...

Mając pełną świadomość, że antyrodzinne i genderowe mechanizmy nie mają racjonalnej podstawy, udało mi się wprowadzić do nowego Programu wiele wątków analitycznych i badawczych, które miały na celu ujawnienie rzeczywistych źródeł przemocy. Jednak i w Krajowym Programie nie mogło - ze względu na Konwencję stambulską - zabraknąć genderowych odwołań, które w oczywisty sposób zaburzają racjonalną analizę źródeł przemocy i budowę konkretnych i skutecznych mechanizmów przeciwdziałania.

Nie wspomnę o takich sprawach, jak wynikająca z genderowego zaczadzenia niechęć do zajęcia się zbadaniem proceduralnych gwarancji zabezpieczających dzieci przed pedofilią. A przecież składałem takie wnioski na posiedzeniach Zespołu jeszcze w 2018 roku... No, ale skoro cała przemoc wynika z napięć pomiędzy męskimi a kobiecymi rolami społecznymi, to pewnie na badanie procesów sprzyjających pedofilii nie ma już zapotrzebowania.

Gdy ktoś mówi mi dzisiaj, że walczymy z mirażem, że Konwencja nie ma żadnego wpływu na rzeczywistość - ja odpowiadam z całym moim doświadczeniem i praktyką - to przez Konwencję właśnie, zamiast skupić się na rzeczywistej pomocy ofiarom i rzeczywistej diagnozie przyczyn przemocy (alkoholizmie, narkomanii, seksualizacji życia społecznego) - władza pływała od lat w odmętach absurdu teorii gender. A ofiary cierpiały.

Czas to zmienić.

Czas wypowiedzieć Konwencję stambulską i na serio zająć się wsparciem dla ofiar przemocy.

Jerzy Kwaśniewski


PS Kończy się kadencja Zespołu Monitorującego. Gorąco zachęcam wszystkie organizacje prorodzinne z doświadczeniem w pracy z rodzinami z trudnościami do skierowania swego przedstawiciela do Zespołu IV kadencji - nabór trwa do 14 sierpnia. Link do wszystkich danych podaję w komentarzu.

PPS Bardzo dziękuję Caritas Polska. To dzięki zaufaniu Caritas mogłem zasiadać w Zespole jako przedstawiciel tej największej polskiej instytucji wspierającej ofiary przemocy.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe