Sławomir N. wpadł przez... komunikator internetowy? Najnowsze informacje ze śledztwa
Lista zarzutów przedstawionych byłemu politykowi jest bardzo długa. Sławomir N. jest podejrzany o żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowych i osobistych w zamian za przyznawanie prywatnym podmiotom kontraktów na budowę i remont dróg na Ukrainie, a także o pranie pieniędzy pochodzących z tego przestępstwa. W efekcie prowadzenia tych działań miał wzbogacić się o ponad 1 300 000 złotych.
Co ciekawe, jak donosi najnowszy tygodnik "Wprost", zatrzymanie polityka sprowadziło na polityków Platformy Obywatelskiej duży stres.
"Poczucie zbiorowego zagrożenia". Po aresztowaniu Sławomira N. na polityków PO padł blady strach
Najnowsze informacje ze śledztwa ws. Sławomira N. ujawnił w poniedziałek TVN24. Jak podaje stacja, trójkę zatrzymanych w dużej mierze mają obciążać odkodowane wiadomości, które wysyłali sobie wzajemnie przy pomocy komunikatorów szyfrujących takich jak Signal, Telegram czy Threema.
Rozmówcy TVN24 podkreślają, że działania służb były podjęte zgodnie z prawem - zgodę na kontrolę operacyjną wydał polski sąd.
źródło: tvn24.pl
raw