Gadowski nie wytrzymał: "Nie będzie repolonizacji mediów. To ględzenie obraża inteligencję słuchaczy"

Nie mam żadnych złudzeń. Ględzenie o repolonizacji mediów obraża inteligencję słuchaczy. Wszystkie osoby, które zajmowały się mediami z ramienia tzw. dobrej zmiany skompromitowały się
- opowiada Witold Gadowski. W jego opinii Jacek Kurski jest "najgorszym z możliwych prezesów TVP".
Nie kryje swojego cynizmu, braku poszanowania dla rzemiosła dziennikarskiego i misji mediów publicznych. Nie ukrywa, że jest partyjnym czynownikiem i propagandystą (...) to, co pokazuje TVP Info obraża inteligencję ludzi o prawicowych poglądach
- ostro ocenia redaktor. Podkreślił, że termin "repolonizacja mediów" jest nic nie znaczącym propagandowym określeniem.
Politycy sami nie rozumieją, co się kryje pod tym stwierdzeniem. Używają tego słowa, bo wzbudza emocje, ale nie niesie za sobą żadnego programu (...) Politycy używają tego haczyka, żeby łapać na niego wyborców o bardziej prawicowych czy narodowych przekonaniach (...) Im większy nieudacznik z obozu rządowego, który zajmuje się mediami, tym częściej mówi o repolonizacji. Władza nic z tym nie zrobi, bo to jest niewykonalne
- stwierdza publicysta. Jego propozycja na dekoncentrację kapitału w mediach to precyzyjne zapisy antymonopolowe.
W mediach nie może być monopolu kapitałowego. Jest to niezwykle ważne dla pluralizmu opinii publicznej. Repolonizacja mediów to termin propagandowy, który nic nie znaczy i jest niewykonalny
- podsumował Witold Gadowski.
Sensem dziennikarstwa jest informowanie o prawdzie. Kilka gorzkich słów o "repolonizacji"https://t.co/18p5qpPqyE
— witold gadowski (@GadowskiWitold) August 21, 2020
źródło: sdp.pl
raw
