Kłopoty znanego detektywa! Grozi mu do dwóch lat więzienia

R. ma usłyszeć zarzuty dotyczące prowadzenia działalności detektywistycznej bez wymaganej licencji.
– Prokuratura Rejonowa Łódź Polesie skierowała do sądu akt oskarżenie przeciwko Krzysztofowi R. za czyn z art. 46 ust. 2 ustawy o usługach detektywistycznych. Konkretnie o prowadzenie działalności detektywistycznej bez wymaganej licencji, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch
– przekazał mediom Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Jak poinformował „Dziennik Łódzki” sprawa miała dotyczyć śledzenia i zatrzymania oszustki, która miała podawać się za sędzię. Kobieta miała wyłudzać pieniądze. Została zatrzymana przez Krzysztofa R. w kwietniu 2019 r.
Z przykrością muszę stwierdzić, że w sprawie tej policjanci z Retkini skompromitowali się i razem z prokuraturą na siłę postawili mi ten zarzut. Działałem pro publico bono. Jak można twierdzić, że skoro jechałem autem z żoną i detektywem z licencją, to złamałem przepisy. Moim zdaniem śledczy w tej sprawie zachowali się żenująco i nieprofesjonalnie
– powiedział „Dziennikowi Łódzkiemu” Krzysztof R.
Z argumentacją taką nie zgadza się prokuratura, która twierdzi, że nie ma mowy o obywatelskim zatrzymaniu a R. śledził kobietę, czego nie wolno robić bez licencji. Rozprawa odbędzie się przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia.