Zbigniew Kuźmiuk: Walki na ulicach Rotterdamu, a Tusk i Timmermans, zapadli się pod ziemię

Tuż przed wyborami parlamentarnymi w Holandii, które odbędą się w najbliższą środę nagle wybuchł konflikt pomiędzy rządem tego kraju, a rządem Turcji, który spowodował bitwy uliczne w Rotterdamie.
zrzut ekranu Zbigniew Kuźmiuk: Walki na ulicach Rotterdamu, a Tusk i Timmermans, zapadli się pod ziemię
zrzut ekranu / Youtube.com

Starli się mieszkający w Rotterdamie Turcy i holenderska policja, w związku z tym, że nie został wpuszczony do tego kraju turecki minister, który miał mieć spotkanie z turecką diasporą związane z kwietniowym referendum konstytucyjnym.

Przynajmniej 200 tysięcy Turków mieszkających w Holandii ma podwójne obywatelstwo i w związku z tym może głosować w wyborach i referendach odbywających się w Turcji i to na spotkanie z ich przedstawicielami wybrał się wspomniany minister.

Holenderski zakaz lądowania tureckiego samolotu z ministrem na pokładzie, spowodował wyjście Turków na ulice Rotterdamu, zamieszki, a w konsekwencji użycie przez policję armatek wodnych i gazów łzawiących, a w ramach retorsji Turcja wydaliła holenderskiego ambasadora.

2. Wczoraj wprawdzie już walk na ulicach Rotterdamu nie było, ale sytuacja pomiędzy obydwoma krajami jest bardzo napięta, trudno powiedzieć jak ten konflikt może się skończyć, ponieważ Turcja żąda od Holandii publicznych przeprosin.

Cała sytuacja cieszy zapewne tureckiego prezydenta Erdogana, który już publicznie mówi, że w krajach Europy Zachodniej łamane są podstawowe demokratyczne standardy, a ich obywatele nie mogą korzystać ze swobód zapisanych w Konstytucjach.

Najbardziej ucieszony może być jednak w środowy wieczór przywódca holenderskiej antyimigranckiej partii Wolności Geert Wilders, któremu gwałtownie przybywa wyborców tuż przed finałem parlamentarnej kampanii wyborczej.

Wilders może nawet te wybory wygrać, trudno jednak wyrokować, czy będzie w stanie utworzyć rządową większość, ponieważ większość partii startujących w tych wyborach złożyła deklaracje, że z partią Wolności współpracować nie będzie.

Niezależnie jednak od ostatecznego rozstrzygnięcia jest pewne w nowym holenderskim parlamencie partia Wolności będzie miała kilkudziesięciu posłów i będzie to wpływać na decyzje podejmowane przez nowy rząd tego kraju.

3. W ostatnich dniach mimo tak napiętej sytuacji wręcz w sercu Unii Europejskiej zabrakło głosu zarówno nowo wybranego przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska jak i bardzo wpływowego i głośnego wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa.

Ten pierwszy powinien sobie chyba zdawać sprawę, że rozzłoszczony przez postępowanie Holendrów, turecki prezydent Erdogan może w każdej chwili wypowiedzieć umowę z UE w sprawie niewypuszczania ze swojego kraju imigrantów przez Morze Egejskie do Grecji

A to grozi ich zalewem podobnym do tego roku 2015 i stworzeniem sytuacji, z którą na pewno nie poradzą sobie ani Grecy ani inne państwa położone na tzw. szlaku bałkańskim, którym znowu rozpocznie się wędrówka ludów.

Donald Tusk się nie odzywa, zniknął, tak jakby problem go nie dotyczył, a to przecież on ściskał niedawno rękę prezydentowi Erdoganowi i obiecywał już parokrotnie wprowadzenie krótkoterminowych unijnych wiz dla Turków.

4. Nie zabiera także głosu wiceprzewodniczący Timmermans, skądinąd przedstawiciel Holandii w KE, który jest bardzo skory do napominania innych krajów, jeżeli chodzi o przestrzeganie prawa.

W ostatnich miesiącach doświadcza jego bezkompromisowości w tym zakresie właśnie Polska, wcześniej doświadczały inne kraje np. Węgry, ale w stosunku do własnego kraju jest wyjątkowo wstrzemięźliwy.

Timmeramans niedawno obiecywał ministrowi Waszczykowskiemu, że jeżeli tylko w jego kraju Holandii będzie łamana demokracja, to pierwszy wyjdzie na ulice, żeby protestować, ale jakoś do tej pory nikt go na ulicach Rotterdamu nie zauważył.

Zbigniew Kuźmiuk

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Są powody by banować TikToka. Ale Wiadomości
Waldemar Krysiak: Są powody by banować TikToka. Ale

USA chce zakazać chińskiego TikToka. Biden już podpisał ustawę, która zmusza aplikację z Azji do sprzedaży swoich udziałów. Kiedy jednak bliżej przyjrzymy się nowej legislacji, okazuje się, że wcale chyba nie o TikToka chodzi – Amerykanie powinni znowu bać się o swoją wolność.

Polak dokonał przełomowego eksperymentu dla rozwoju sztucznej inteligencji Wiadomości
Polak dokonał przełomowego eksperymentu dla rozwoju sztucznej inteligencji

Dr Jan Kocoń wraz z T. Feridanem oraz P. Kazienko przeprowadził badanie pozwalające ogromnym modelom językowym na samodzielną identyfikację luk w wiedzy i autonomiczne uczenie się. To jest filar AI.

Biały Dom: Rosja wysyła Korei Płn. setki tysięcy baryłek paliwa wbrew sankcjom ONZ z ostatniej chwili
Biały Dom: Rosja wysyła Korei Płn. setki tysięcy baryłek paliwa wbrew sankcjom ONZ

Tylko w marcu Rosja wysłała Korei Płn. 165 tys. baryłek rafinowanej ropy, wbrew restrykcjom ONZ - powiedział w czwartek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. USA z partnerami przygotowują w związku z tym nowe sankcje.

To już oficjalne. Sensacyjne doniesienia w sprawie Roksany Węgiel z ostatniej chwili
To już oficjalne. Sensacyjne doniesienia w sprawie Roksany Węgiel

Roksana Węgiel jest najmłodszą uczestniczką obecnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Piosenkarka ogłosiła, że jeśli wygra 14. edycję "Tańca z Gwiazdami", to w 2026 roku weźmie udział w krajowych preselekcjach do Konkursu Piosenki Eurowizji.

Nie żyje znany polski youtuber. Wstrząsające słowa przed śmiercią z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski youtuber. Wstrząsające słowa przed śmiercią

Ostatnio media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje znany polski youtuber. Miał zaledwie 31 lat.

Telewizja Republika wyprzedziła TVN24 z ostatniej chwili
Telewizja Republika wyprzedziła TVN24

Dobre wiadomości dla Telewizji Republika. Kilka dni temu dziennikarz Tomasz Sakiewicz informował w mediach społecznościowych, że nawet pięć programów stacji biło na głowę pod względem oglądalności TVN24. Teraz ujawniono więcej szczegółów.

Prof. Boštjan Marko Turk: Ostatnia szansa Unii Europejskiej Wiadomości
Prof. Boštjan Marko Turk: Ostatnia szansa Unii Europejskiej

"Zdałam sobie sprawę, że wszystkie ludzkie nieszczęścia wynikają z tego, że nie mówią jasno. Postanowiłem więc mówić i działać jasno". Te słowa wypowiedział francuski pisarz Albert Camus w swojej niezapomnianej powieści "Dżuma". Jego słowa wydają się spełniać w proroczy sposób w najtrudniejszym okresie, przez jaki Europa przeszła od czasów wojny. Nabierają one kształtu w retoryce Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej i czołowej postaci na starym kontynencie. Jej język jest bezprecedensowy w kategoriach klasycznego politycznego oratorium. Jednak obecna retoryka w Brukseli, retoryka współczesnych mandarynów, okazuje się być tego samego rodzaju.

Niepokojące doniesienia. Pożar na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia. Pożar na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego

- Niestety mamy złe wieści. Znowu palą się połoniny. Tym razem na Krzemieniu i w rejonie Kopy Bukowskiej. Nasi ratownicy pomagają w przewożeniu strażaków - przekazało Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe Bieszczady. Wiadomo, że w gaszenie pożaru zaangażowało się wiele oddziałów służb.

Niepokojący komunikat NATO z ostatniej chwili
Niepokojący komunikat NATO

NATO wydało komunikat. Poinformowano o szkodliwym działaniu na terenie sojuszu.

Gdzie jest minister? Nagranie z udziałem Łukaszenki obiegło sieć z ostatniej chwili
"Gdzie jest minister?" Nagranie z udziałem Łukaszenki obiegło sieć

Aleksandr Łukaszenka, który lubi pokazywać, że jest autorytetem mającym wszystko pod kontrolą, odwiedził obwód mohylewski. Przywódca chcąc pokazać, że jego rozkazom nie można się oprzeć, wydał polecenie białoruskiemu ministrowi rolnictwa. Ten ku zaskoczeniu zgromadzonych ukląkł i nagle zaczął grzebać w ziemi.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Walki na ulicach Rotterdamu, a Tusk i Timmermans, zapadli się pod ziemię

Tuż przed wyborami parlamentarnymi w Holandii, które odbędą się w najbliższą środę nagle wybuchł konflikt pomiędzy rządem tego kraju, a rządem Turcji, który spowodował bitwy uliczne w Rotterdamie.
zrzut ekranu Zbigniew Kuźmiuk: Walki na ulicach Rotterdamu, a Tusk i Timmermans, zapadli się pod ziemię
zrzut ekranu / Youtube.com

Starli się mieszkający w Rotterdamie Turcy i holenderska policja, w związku z tym, że nie został wpuszczony do tego kraju turecki minister, który miał mieć spotkanie z turecką diasporą związane z kwietniowym referendum konstytucyjnym.

Przynajmniej 200 tysięcy Turków mieszkających w Holandii ma podwójne obywatelstwo i w związku z tym może głosować w wyborach i referendach odbywających się w Turcji i to na spotkanie z ich przedstawicielami wybrał się wspomniany minister.

Holenderski zakaz lądowania tureckiego samolotu z ministrem na pokładzie, spowodował wyjście Turków na ulice Rotterdamu, zamieszki, a w konsekwencji użycie przez policję armatek wodnych i gazów łzawiących, a w ramach retorsji Turcja wydaliła holenderskiego ambasadora.

2. Wczoraj wprawdzie już walk na ulicach Rotterdamu nie było, ale sytuacja pomiędzy obydwoma krajami jest bardzo napięta, trudno powiedzieć jak ten konflikt może się skończyć, ponieważ Turcja żąda od Holandii publicznych przeprosin.

Cała sytuacja cieszy zapewne tureckiego prezydenta Erdogana, który już publicznie mówi, że w krajach Europy Zachodniej łamane są podstawowe demokratyczne standardy, a ich obywatele nie mogą korzystać ze swobód zapisanych w Konstytucjach.

Najbardziej ucieszony może być jednak w środowy wieczór przywódca holenderskiej antyimigranckiej partii Wolności Geert Wilders, któremu gwałtownie przybywa wyborców tuż przed finałem parlamentarnej kampanii wyborczej.

Wilders może nawet te wybory wygrać, trudno jednak wyrokować, czy będzie w stanie utworzyć rządową większość, ponieważ większość partii startujących w tych wyborach złożyła deklaracje, że z partią Wolności współpracować nie będzie.

Niezależnie jednak od ostatecznego rozstrzygnięcia jest pewne w nowym holenderskim parlamencie partia Wolności będzie miała kilkudziesięciu posłów i będzie to wpływać na decyzje podejmowane przez nowy rząd tego kraju.

3. W ostatnich dniach mimo tak napiętej sytuacji wręcz w sercu Unii Europejskiej zabrakło głosu zarówno nowo wybranego przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska jak i bardzo wpływowego i głośnego wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa.

Ten pierwszy powinien sobie chyba zdawać sprawę, że rozzłoszczony przez postępowanie Holendrów, turecki prezydent Erdogan może w każdej chwili wypowiedzieć umowę z UE w sprawie niewypuszczania ze swojego kraju imigrantów przez Morze Egejskie do Grecji

A to grozi ich zalewem podobnym do tego roku 2015 i stworzeniem sytuacji, z którą na pewno nie poradzą sobie ani Grecy ani inne państwa położone na tzw. szlaku bałkańskim, którym znowu rozpocznie się wędrówka ludów.

Donald Tusk się nie odzywa, zniknął, tak jakby problem go nie dotyczył, a to przecież on ściskał niedawno rękę prezydentowi Erdoganowi i obiecywał już parokrotnie wprowadzenie krótkoterminowych unijnych wiz dla Turków.

4. Nie zabiera także głosu wiceprzewodniczący Timmermans, skądinąd przedstawiciel Holandii w KE, który jest bardzo skory do napominania innych krajów, jeżeli chodzi o przestrzeganie prawa.

W ostatnich miesiącach doświadcza jego bezkompromisowości w tym zakresie właśnie Polska, wcześniej doświadczały inne kraje np. Węgry, ale w stosunku do własnego kraju jest wyjątkowo wstrzemięźliwy.

Timmeramans niedawno obiecywał ministrowi Waszczykowskiemu, że jeżeli tylko w jego kraju Holandii będzie łamana demokracja, to pierwszy wyjdzie na ulice, żeby protestować, ale jakoś do tej pory nikt go na ulicach Rotterdamu nie zauważył.

Zbigniew Kuźmiuk


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe