Gmina Tuszów Narodowy pozywa Barta Staszewskiego za fejk ze "strefami wolnymi od LGBT"

Gmina Tuszów Narodowy (woj. podkarpackie) składa do sądu pozew przeciwko Bartowi Staszewskiemu twórcy akcji "Strefy wolne od LGBT". Samorząd domaga się od mężczyzny przeprosin i sprostowania w mediach - poinformowała w środę PAP Reduta Dobrego Imienia.
succo Gmina Tuszów Narodowy pozywa Barta Staszewskiego za fejk ze
succo / pixabay.com

 

Fundacja wspierająca gminę na drodze sądowej przekazała, że mężczyzna, przeciwko któremu skierowano pozew "znany jest z tego, że zawiesza fałszywe znaki drogowe z napisem +Strefa wolna od LGBT+ pod autentycznymi znakami drogowymi z nazwami miejscowości, których władze samorządowe przyjęły deklaracje prorodzinne".

"Jednym z takich miejsc jest gmina Tuszów Narodowy, której radni przyjęli w dniu 29 marca 2019 r. +Stanowisko Rady Gminy Tuszów Narodowy w sprawie powstrzymania ideologii LGBT+, w którym wyrażają przywiązanie do tradycyjnych wartości oraz wolę wychowywania dzieci zgodnie z wolą rodziców, bez wpływów politycznej poprawności. Nie ma w tym stanowisku mowy o dyskryminacji kogokolwiek, ani też wykluczania kogoś ze społeczności" - wskazała Reduta Dobrego Imienia.

Jak zaznaczyła fundacja, w końcu lipca Bart Staszewski zamieścił na swoich profilach w mediach społecznościach zdjęcie znaku drogowego z nazwą miejscowości Tuszów Narodowy z umieszczoną pod nim tabliczką do złudzenia przypominającą znaki urzędowe z wielojęzycznym napisem "Strefa wolna od LGBT". Zdjęcie ukazało się też na stronie prowadzonej przez Staszewskiego.

Fundacja podkreśliła przy tym, że zamieszczenie tych zdjęć odbiło się szerokim echem w internecie i w mediach tradycyjnych w Polsce i na świecie.

W konsekwencji gmina wspierana przez fundację zdecydowała złożyć pozew przeciwko Staszewskiemu, "twórcy dezinformacji o +strefach wolnych od LGBT+ w Polsce". W pozwie tym samorząd żąda od pozwanego przeprosin oraz zamieszczenia sprostowania we wszystkich mediach, w których ukazała się informacja jakoby Tuszów Narodowy był "strefą wolną od LGBT".

Cytowany przez Redutę wójt Gminy Tuszów Narodowy Andrzej Głaz powiedział, że do gminy tej zaczęły napływać słowa potępienia, pytania o rzekomą dyskryminację i rasizm. Jak dodał było też mnóstwo nienawistnych maili i telefonów.

"Nie byłem wprost w stanie uwierzyć, że ludzie ci mogą tak reagować na podstawie tego zdjęcia. Co więcej – wygląda na to, że ci, którzy to zdjęcie zobaczyli uwierzyli w to, że w naszej gminie istnieją jakieś przepisy segregacyjne, jakby to była II wojna światowa i rządzili Niemcy" - podkreślił samorządowiec.

Dodał przy tym, że Tuszów Narodowy jest miejscem urodzenia gen. Władysława Sikorskiego. "Ta tabliczka, to zdjęcie jest uderzeniem w nasze patriotyczne dziedzictwo, w tę symbolikę którą niesie postać generała. Nikogo w Tuszowie Narodowym się nie dyskryminuje. Polska jest krajem wolności. Nie ma zgody na kłamliwe oskarżenia o segregację ludzi, na zrównywanie mieszkańców Tuszowa z nazistami, z Niemcami z czasów II wojny światowej" - oświadczył wójt.

Z kolei prezes Reduty Dobrego Imienia Maciej Świrski zwrócił uwagę, że jest to już drugi pozew składany przeciwko Bartowi Staszewskiemu.

"Poprzedni z naszą pomocą złożyła gmina Zakrzówek w identycznej sprawie. Było to tydzień temu. Jak ważne są te sprawy widać po tym co się wydarzyło w ciągu tygodnia od złożenia poprzedniego pozwu, włącznie z wczorajszym wywiadem ambasador USA w Polsce. Świat wierzy kłamcy, który zamieszcza tabliczki z napisem +LGBT Free Zone+, szerząc dezinformację - powiedział Świrski.

Jego zdaniem w Polsce nie istnieją +Strefy wolne od LGBT+, "a upominanie się o prawdę na drodze sadowej przez zniesławione samorządy jest drogą wprawdzie żmudną, ale zrozumiałą dla ludzi Zachodu".

"Gdyby nie te pozwy, to przeciętny Europejczyk czy Amerykanin mógłby myśleć, że to prawda. Pamiętajmy, jak na zachodzie Europy czy w USA brzmią takie słowa. Dla nich to przedłużenie słów o +strefach wolnych od Żydów" z okresu Holokaustu. Naszym zdaniem Staszewski po prostu przedstawia Polaków tak, jakby byli nazistami. Dlatego trzeba przeciwko temu występować, bo rzutuje to na polskie bezpieczeństwo narodowe. Właśnie dlatego Reduta Dobrego Imienia wspiera Tuszów Narodowy organizacyjnie i prawnie w tej sprawie" - zaznaczył prezes Fundacji. 

 

Mateusz Mikowski

mm/ robs/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

REKLAMA

Gmina Tuszów Narodowy pozywa Barta Staszewskiego za fejk ze "strefami wolnymi od LGBT"

Gmina Tuszów Narodowy (woj. podkarpackie) składa do sądu pozew przeciwko Bartowi Staszewskiemu twórcy akcji "Strefy wolne od LGBT". Samorząd domaga się od mężczyzny przeprosin i sprostowania w mediach - poinformowała w środę PAP Reduta Dobrego Imienia.
succo Gmina Tuszów Narodowy pozywa Barta Staszewskiego za fejk ze
succo / pixabay.com

 

Fundacja wspierająca gminę na drodze sądowej przekazała, że mężczyzna, przeciwko któremu skierowano pozew "znany jest z tego, że zawiesza fałszywe znaki drogowe z napisem +Strefa wolna od LGBT+ pod autentycznymi znakami drogowymi z nazwami miejscowości, których władze samorządowe przyjęły deklaracje prorodzinne".

"Jednym z takich miejsc jest gmina Tuszów Narodowy, której radni przyjęli w dniu 29 marca 2019 r. +Stanowisko Rady Gminy Tuszów Narodowy w sprawie powstrzymania ideologii LGBT+, w którym wyrażają przywiązanie do tradycyjnych wartości oraz wolę wychowywania dzieci zgodnie z wolą rodziców, bez wpływów politycznej poprawności. Nie ma w tym stanowisku mowy o dyskryminacji kogokolwiek, ani też wykluczania kogoś ze społeczności" - wskazała Reduta Dobrego Imienia.

Jak zaznaczyła fundacja, w końcu lipca Bart Staszewski zamieścił na swoich profilach w mediach społecznościach zdjęcie znaku drogowego z nazwą miejscowości Tuszów Narodowy z umieszczoną pod nim tabliczką do złudzenia przypominającą znaki urzędowe z wielojęzycznym napisem "Strefa wolna od LGBT". Zdjęcie ukazało się też na stronie prowadzonej przez Staszewskiego.

Fundacja podkreśliła przy tym, że zamieszczenie tych zdjęć odbiło się szerokim echem w internecie i w mediach tradycyjnych w Polsce i na świecie.

W konsekwencji gmina wspierana przez fundację zdecydowała złożyć pozew przeciwko Staszewskiemu, "twórcy dezinformacji o +strefach wolnych od LGBT+ w Polsce". W pozwie tym samorząd żąda od pozwanego przeprosin oraz zamieszczenia sprostowania we wszystkich mediach, w których ukazała się informacja jakoby Tuszów Narodowy był "strefą wolną od LGBT".

Cytowany przez Redutę wójt Gminy Tuszów Narodowy Andrzej Głaz powiedział, że do gminy tej zaczęły napływać słowa potępienia, pytania o rzekomą dyskryminację i rasizm. Jak dodał było też mnóstwo nienawistnych maili i telefonów.

"Nie byłem wprost w stanie uwierzyć, że ludzie ci mogą tak reagować na podstawie tego zdjęcia. Co więcej – wygląda na to, że ci, którzy to zdjęcie zobaczyli uwierzyli w to, że w naszej gminie istnieją jakieś przepisy segregacyjne, jakby to była II wojna światowa i rządzili Niemcy" - podkreślił samorządowiec.

Dodał przy tym, że Tuszów Narodowy jest miejscem urodzenia gen. Władysława Sikorskiego. "Ta tabliczka, to zdjęcie jest uderzeniem w nasze patriotyczne dziedzictwo, w tę symbolikę którą niesie postać generała. Nikogo w Tuszowie Narodowym się nie dyskryminuje. Polska jest krajem wolności. Nie ma zgody na kłamliwe oskarżenia o segregację ludzi, na zrównywanie mieszkańców Tuszowa z nazistami, z Niemcami z czasów II wojny światowej" - oświadczył wójt.

Z kolei prezes Reduty Dobrego Imienia Maciej Świrski zwrócił uwagę, że jest to już drugi pozew składany przeciwko Bartowi Staszewskiemu.

"Poprzedni z naszą pomocą złożyła gmina Zakrzówek w identycznej sprawie. Było to tydzień temu. Jak ważne są te sprawy widać po tym co się wydarzyło w ciągu tygodnia od złożenia poprzedniego pozwu, włącznie z wczorajszym wywiadem ambasador USA w Polsce. Świat wierzy kłamcy, który zamieszcza tabliczki z napisem +LGBT Free Zone+, szerząc dezinformację - powiedział Świrski.

Jego zdaniem w Polsce nie istnieją +Strefy wolne od LGBT+, "a upominanie się o prawdę na drodze sadowej przez zniesławione samorządy jest drogą wprawdzie żmudną, ale zrozumiałą dla ludzi Zachodu".

"Gdyby nie te pozwy, to przeciętny Europejczyk czy Amerykanin mógłby myśleć, że to prawda. Pamiętajmy, jak na zachodzie Europy czy w USA brzmią takie słowa. Dla nich to przedłużenie słów o +strefach wolnych od Żydów" z okresu Holokaustu. Naszym zdaniem Staszewski po prostu przedstawia Polaków tak, jakby byli nazistami. Dlatego trzeba przeciwko temu występować, bo rzutuje to na polskie bezpieczeństwo narodowe. Właśnie dlatego Reduta Dobrego Imienia wspiera Tuszów Narodowy organizacyjnie i prawnie w tej sprawie" - zaznaczył prezes Fundacji. 

 

Mateusz Mikowski

mm/ robs/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe