Fakt [RASP] ma przeprosić polskiego patriotę. Przeprosiny mają zajmować 1/4 strony i być widoczne przez miesiąc

Reduta Dobrego Imienia wygrywa prawomocnie kolejny już proces z niemiecko-szwajcarskim koncernem Ringier Axel Springer. Fakt.pl ma przeprosić Janusza Fatygę na swojej głównej stronie Fakt.pl, na górze strony, w ramce 1/4 ekranu i to aż przez okres 1 miesiąca. Dodatkowo ma zapłacić zadośćuczynienie pokrzywdzonemu.
Reduta Dobrego Imienia  Fakt [RASP] ma przeprosić polskiego patriotę. Przeprosiny mają zajmować 1/4 strony i być widoczne przez miesiąc
Reduta Dobrego Imienia / RDI logo

Reduta Dobrego Imienia wygrywa prawomocnie kolejny już proces z niemiecko-szwajcarskim koncernem Ringier Axel Springer. Fakt.pl ma przeprosić Janusza Fatygę na swojej głównej stronie Fakt.pl, na górze strony, w ramce 1/4 ekranu i to aż przez okres 1 miesiąca. Dodatkowo ma zapłacić zadośćuczynienie pokrzywdzonemu.  

 Reduta prowadziła proces p. Janusza Fatygi, działacza antykomunistycznej opozycji, internowanego w czasach PRL. Dziś Sąd Apelacyjny w Krakowie oddalił w całości apelację RASP, zaś wskutek apelacji Powoda uznał, że Fakt.pl ma przepraszać przez okres 1 miesiąca (a nie jak zasądził sąd pierwszej instancji tylko przez tydzień). Przeproszenie ma być widoczne na górze strony, w ramce 1/4 ekranu. w miejscu “Redakcja poleca” i ma zawierać również krótki biogram p. Janusza Fatygi. 

Reduta wygrała trzecią już sprawę z koncernem Ringer Axel Springer Polska. Wyrok jest rewelacyjny, bo RASP ma przepraszać na stronie głównej Fakt.pl i to przez miesiąc. Mamy doświadczenie z walką sądową z RASP – to już nasz trzeci, prawomocnie wygrany z nimi wyrok. Wygraliśmy sprostowanie na newsweek.pl, wygraliśmy dla Krystiana Brodackiego przeproszenie na głównej stronie Onet (przez 7 dni) i 100.000 zadośćuczynienia, a teraz wygrywamy przeproszenie z rekordowym czasem przeproszenia tj. aż przez miesiąc i to na głównej stronie dla Janusza Fatygi. Myślę się, że przepraszanie – w tym wypadku polskiego patrioty – i to aż przez miesiąc na stronie głównej, w miejscu “Redakcja poleca”, na górze strony, w ramce 1/4 ekranu może powodować konieczność jakiegoś przebudowania strony (wszak RASP w apelacji podnosił, że jest to trudne lub wręcz niemożliwe do wykonania). Nie mówiąc już o potencjalnie zajętym miejscu reklamowym. Ale jeśli się narusza dobra osobiste ludzi przyzwoitych, a takim jest działacz opozycji antykomunistycznej Janusz Fatyga, trzeba się liczyć z naszą reakcją. Przeproszenie może więc okazać się bardziej bolesne dla koncernu niż zapłata samego zadośćuczynienia.  Rewelacyjny wyrok, z którego jesteśmy bardzo zadowoleni!

– mówi Maciej Świrski – prezes Reduty Dobrego Imienia, która finansowała i pomagała prawnie w całym procesie. 

Pozwany w swojej apelacji podnosił, że nie doszło do naruszenia, bo powód jest osobą publiczną, więc można go pokazywać (dodam – pokazywać jak przestępcę z paskiem na oczach). Ponadto, że w zasadzie to za całe to zdarzenie odpowiada nie koncern, ale osoba, która opisała i nagłośniła całą sprawę na swoim blogu tj. przyjaciel p. Janusza Fatygi dziennikarz – J. Wieczorek. Sąd jednak nie przyjął tej – jakże ciekawej – konstrukcji Pozwanego uznając, że odpowiedzialność koncernu była dla sądu „oczywistością” – dodaje dr Monika Brzozowska – Pasieka, reprezentująca Janusza Fatygę. 

Na stronie znanego dziennika Fakt24.pl, który jest wydawany przez niemiecko-szwajcarskie wydawnictwo Ringier Axel Springer Polska, ukazany został artykuł zatytułowany „SKANDAL Ogromne emerytury stalinowskich sędziów”, który w głównej mierze dotyczył osoby Henryka Kostrzewy, określanego mianem „zbrodniarza komunistycznego” generała brygady Ludowego Wojska Polskiego, naczelnego prokuratora wojskowego – zastępcę prokuratora generalnego w latach 1984-1990 i zastępca członka Trybunału Stanu w latach 1985-1989. Pomimo tego, że sama treść artykułu dotyczyła Henryka Kostrzewy, zdjęcie główne, które zostało  umieszczone tuż pod tytułem artykułu, przedstawia osobę Powoda – Pana Janusza Fatygi. Złożył on pozew przeciwko RASP w lipcu 2018 roku, w 2019 roku został wydany wyrok na jego korzyść, z tym, że przeprosiny miały być zamieszczone przez  tydzień. Reduta Dobrego Imienia wspierała prawnie Pana Janusza Fatygę, finansując także koszty sądowe sprawy. 

Jest to kolejna wygrana sprawa przeciwko RASP. 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

Spiegel: Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji z ostatniej chwili
"Spiegel": Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Czeski rząd ujawnił poważną rosyjską operację wywierania wpływu na sześć krajów UE. W centrum sprawy znajduje się portal informacyjny Voice of Europe - pisze portal tygodnika "Spiegel" w artykule "Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji".

Marcin Najman trafił do szpitala z ostatniej chwili
Marcin Najman trafił do szpitala

Marcin Najman trafił do szpitala. Sportowiec musi przejść operację.

Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr z ostatniej chwili
Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr

UEFA zapowiedziała, że wysłucha trenerów reprezentacji narodowych, jeśli chcą mieć kadry składające się z 26 piłkarzy, zamiast 23, na mistrzostwa Europy w Niemczech. W kwietniu w Duesseldorfie odbędą się warsztaty z selekcjonerami i działaczami uczestników turnieju.

Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone z ostatniej chwili
Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed silnym wiatrem. Alert dotyczy pięciu województw, najmocniej będzie wiało w Małopolsce i wschodniej części Podkarpacia. Z prognoz wynika, że miejscami pojawią się też burze.

Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz przerywa milczenie w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz przerywa milczenie w sprawie Kate Middleton

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu, księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej, była związana z wykrytym u niej rakiem. Lekarz zabrała głos.

Przyjaciel Putina Gerhard Schröder chce negocjować zakończenie wojny z ostatniej chwili
"Przyjaciel Putina" Gerhard Schröder chce negocjować zakończenie wojny

Były kanclerz Niemiec Gerard Schröder kolejny raz zaproponował swoją pomoc w "wynegocjowaniu końca wojny na Ukrainie". Polityk ten cały czas z dumą ogłasza, że jest przyjacielem Vladimira Putina.

Poważny kłopot Rosji. To skutek ukraińskich ataków z ostatniej chwili
Poważny kłopot Rosji. To skutek ukraińskich ataków

Rosja znacznie zwiększyła w marcu import białoruskiej benzyny, by uniknąć braków na rynku z powodu ukraińskich ataków dronami na rosyjskie rafinerie – poinformowała agencja Reutera, powołując się na cztery różne źródła.

REKLAMA

Fakt [RASP] ma przeprosić polskiego patriotę. Przeprosiny mają zajmować 1/4 strony i być widoczne przez miesiąc

Reduta Dobrego Imienia wygrywa prawomocnie kolejny już proces z niemiecko-szwajcarskim koncernem Ringier Axel Springer. Fakt.pl ma przeprosić Janusza Fatygę na swojej głównej stronie Fakt.pl, na górze strony, w ramce 1/4 ekranu i to aż przez okres 1 miesiąca. Dodatkowo ma zapłacić zadośćuczynienie pokrzywdzonemu.
Reduta Dobrego Imienia  Fakt [RASP] ma przeprosić polskiego patriotę. Przeprosiny mają zajmować 1/4 strony i być widoczne przez miesiąc
Reduta Dobrego Imienia / RDI logo

Reduta Dobrego Imienia wygrywa prawomocnie kolejny już proces z niemiecko-szwajcarskim koncernem Ringier Axel Springer. Fakt.pl ma przeprosić Janusza Fatygę na swojej głównej stronie Fakt.pl, na górze strony, w ramce 1/4 ekranu i to aż przez okres 1 miesiąca. Dodatkowo ma zapłacić zadośćuczynienie pokrzywdzonemu.  

 Reduta prowadziła proces p. Janusza Fatygi, działacza antykomunistycznej opozycji, internowanego w czasach PRL. Dziś Sąd Apelacyjny w Krakowie oddalił w całości apelację RASP, zaś wskutek apelacji Powoda uznał, że Fakt.pl ma przepraszać przez okres 1 miesiąca (a nie jak zasądził sąd pierwszej instancji tylko przez tydzień). Przeproszenie ma być widoczne na górze strony, w ramce 1/4 ekranu. w miejscu “Redakcja poleca” i ma zawierać również krótki biogram p. Janusza Fatygi. 

Reduta wygrała trzecią już sprawę z koncernem Ringer Axel Springer Polska. Wyrok jest rewelacyjny, bo RASP ma przepraszać na stronie głównej Fakt.pl i to przez miesiąc. Mamy doświadczenie z walką sądową z RASP – to już nasz trzeci, prawomocnie wygrany z nimi wyrok. Wygraliśmy sprostowanie na newsweek.pl, wygraliśmy dla Krystiana Brodackiego przeproszenie na głównej stronie Onet (przez 7 dni) i 100.000 zadośćuczynienia, a teraz wygrywamy przeproszenie z rekordowym czasem przeproszenia tj. aż przez miesiąc i to na głównej stronie dla Janusza Fatygi. Myślę się, że przepraszanie – w tym wypadku polskiego patrioty – i to aż przez miesiąc na stronie głównej, w miejscu “Redakcja poleca”, na górze strony, w ramce 1/4 ekranu może powodować konieczność jakiegoś przebudowania strony (wszak RASP w apelacji podnosił, że jest to trudne lub wręcz niemożliwe do wykonania). Nie mówiąc już o potencjalnie zajętym miejscu reklamowym. Ale jeśli się narusza dobra osobiste ludzi przyzwoitych, a takim jest działacz opozycji antykomunistycznej Janusz Fatyga, trzeba się liczyć z naszą reakcją. Przeproszenie może więc okazać się bardziej bolesne dla koncernu niż zapłata samego zadośćuczynienia.  Rewelacyjny wyrok, z którego jesteśmy bardzo zadowoleni!

– mówi Maciej Świrski – prezes Reduty Dobrego Imienia, która finansowała i pomagała prawnie w całym procesie. 

Pozwany w swojej apelacji podnosił, że nie doszło do naruszenia, bo powód jest osobą publiczną, więc można go pokazywać (dodam – pokazywać jak przestępcę z paskiem na oczach). Ponadto, że w zasadzie to za całe to zdarzenie odpowiada nie koncern, ale osoba, która opisała i nagłośniła całą sprawę na swoim blogu tj. przyjaciel p. Janusza Fatygi dziennikarz – J. Wieczorek. Sąd jednak nie przyjął tej – jakże ciekawej – konstrukcji Pozwanego uznając, że odpowiedzialność koncernu była dla sądu „oczywistością” – dodaje dr Monika Brzozowska – Pasieka, reprezentująca Janusza Fatygę. 

Na stronie znanego dziennika Fakt24.pl, który jest wydawany przez niemiecko-szwajcarskie wydawnictwo Ringier Axel Springer Polska, ukazany został artykuł zatytułowany „SKANDAL Ogromne emerytury stalinowskich sędziów”, który w głównej mierze dotyczył osoby Henryka Kostrzewy, określanego mianem „zbrodniarza komunistycznego” generała brygady Ludowego Wojska Polskiego, naczelnego prokuratora wojskowego – zastępcę prokuratora generalnego w latach 1984-1990 i zastępca członka Trybunału Stanu w latach 1985-1989. Pomimo tego, że sama treść artykułu dotyczyła Henryka Kostrzewy, zdjęcie główne, które zostało  umieszczone tuż pod tytułem artykułu, przedstawia osobę Powoda – Pana Janusza Fatygi. Złożył on pozew przeciwko RASP w lipcu 2018 roku, w 2019 roku został wydany wyrok na jego korzyść, z tym, że przeprosiny miały być zamieszczone przez  tydzień. Reduta Dobrego Imienia wspierała prawnie Pana Janusza Fatygę, finansując także koszty sądowe sprawy. 

Jest to kolejna wygrana sprawa przeciwko RASP. 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe