Policja zatrzymała osobę, która zniszczyła gmach MEN. To koleżanka Michała Sz. "Margot"

W czwartek rano doszło do zatrzymania aktywistki w związku ze sprawą napisów na gmachu MEN - potwierdziła PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz. Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez kolektyw "Stop Bzdurom" od godz. 10 trwa jej przesłuchanie.
 Policja zatrzymała osobę, która zniszczyła gmach MEN. To koleżanka Michała Sz.
/ Foto. T. Gutry

Pod koniec września na murach MEN nieznani sprawcy wypisali farbą szereg imion, a także namalowali napis "moje dziecko LGBT plus". Imiona miały przypominać o osobach, które popełniły samobójstwo, ponieważ były prześladowane ze względu na swoją orientację seksualną. Jak wówczas informowano, monitoring zarejestrował, jak napisy na budynku umieszczają trzy zamaskowane osoby - dwóch mężczyzn i kobieta.

W czwartek rano kolektyw "Stop Bzdurom" poinformował na Facebooku, że w związku z tą akcją o godz. 6 rano policja weszła do mieszkania jednej z aktywistek. "Aktywistce przeszukano mieszkanie, a ją samą zatrzymano do czynności prowadzonych w jednej z warszawskich prokuratur" - czytamy. Jak poinformowano, od godz. 10 w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Śródmieście przy ul. Kruczej trwa jej przesłuchanie.

Informację o zatrzymaniu aktywistki potwierdziła PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Dzień po zdarzeniu szef MEN Dariusz Piontkowski ocenił, że umieszczenie napisów na gmachu ministerstwa nie było aktem desperacji czy wzburzenia emocjonalnego, a zaplanowaną akcją wandali. "Ci, którzy niszczą zabytki, są po prostu barbarzyńcami" - zaznaczył.

Policja informowała, że osoby, które popełniły czyn, będą ścigane z art. 288 Kodeksu karnego. Przepis ten mówi, że: "kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". Natomiast w wypadku przestępstwa mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. (PAP)

autorka: Sonia Otfinowska

sno/ lena/


 


 

POLECANE
Obrońcy dobrych pedofilów ogłosili koniec działalności tylko u nas
Obrońcy "dobrych pedofilów" ogłosili koniec działalności

Jedna z najbardziej znanych organizacji normalizujących pedofilię ogłosiła koniec swojej działalności. Jej działacze nie widzą już sensu w dalszych działaniach: nastroje na świecie zmieniły się tak, że nikt nie chce już słuchać o rzekomej potrzebie destygmatyzacji niebezpiecznych parafilii! 

Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia z ostatniej chwili
Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia

Kolejne Javeliny dla Wojska Polskiego - podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz informując o udzieleniu zgody przez Departament Stanu na sprzedaż pocisków Javelin dla Polski.

Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35 Wiadomości
Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35

Norweskie Siły Zbrojne potwierdziły w czwartek PAP, że przygotowują wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią.

Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji gorące
Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa administracji (kancelarii) prezydenta Rosji.

Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie tylko u nas
Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie

Pisanie o tym, że Polska znajduje się na historycznym zakręcie to truizm. To oczywiste, chyba wszyscy już to widzą. Obiektywnie znaleźliśmy pomiędzy żarnami rosyjskim i niemiecki, z których każde ma swój pomysł na zagospodarowanie polskiej mąki.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

REKLAMA

Policja zatrzymała osobę, która zniszczyła gmach MEN. To koleżanka Michała Sz. "Margot"

W czwartek rano doszło do zatrzymania aktywistki w związku ze sprawą napisów na gmachu MEN - potwierdziła PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz. Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez kolektyw "Stop Bzdurom" od godz. 10 trwa jej przesłuchanie.
 Policja zatrzymała osobę, która zniszczyła gmach MEN. To koleżanka Michała Sz.
/ Foto. T. Gutry

Pod koniec września na murach MEN nieznani sprawcy wypisali farbą szereg imion, a także namalowali napis "moje dziecko LGBT plus". Imiona miały przypominać o osobach, które popełniły samobójstwo, ponieważ były prześladowane ze względu na swoją orientację seksualną. Jak wówczas informowano, monitoring zarejestrował, jak napisy na budynku umieszczają trzy zamaskowane osoby - dwóch mężczyzn i kobieta.

W czwartek rano kolektyw "Stop Bzdurom" poinformował na Facebooku, że w związku z tą akcją o godz. 6 rano policja weszła do mieszkania jednej z aktywistek. "Aktywistce przeszukano mieszkanie, a ją samą zatrzymano do czynności prowadzonych w jednej z warszawskich prokuratur" - czytamy. Jak poinformowano, od godz. 10 w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Śródmieście przy ul. Kruczej trwa jej przesłuchanie.

Informację o zatrzymaniu aktywistki potwierdziła PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Dzień po zdarzeniu szef MEN Dariusz Piontkowski ocenił, że umieszczenie napisów na gmachu ministerstwa nie było aktem desperacji czy wzburzenia emocjonalnego, a zaplanowaną akcją wandali. "Ci, którzy niszczą zabytki, są po prostu barbarzyńcami" - zaznaczył.

Policja informowała, że osoby, które popełniły czyn, będą ścigane z art. 288 Kodeksu karnego. Przepis ten mówi, że: "kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". Natomiast w wypadku przestępstwa mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. (PAP)

autorka: Sonia Otfinowska

sno/ lena/


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe