"Na gościa, który nazywa się Trump". Prezydent USA oddał głos w wyborach

Ubiegający się o drugą kadencję Donald Trump zagłosował w amerykańskich wyborach prezydenckich. Uczynił to w sobotę w lokalu wyborczym w West Palm Beach na Florydzie, zapewniając, że mimo epidemii koronawirusa jest to bezpieczne.
/ PAP/EPA/DAN ANDERSON

"Zagłosowałem na gościa, który nazywa się Trump" - powiedział po zwróceniu karty wyborczej prezydent.

Odnosząc się do obaw, czy głosowanie w trakcie epidemii nie wiąże się z ryzykiem zakażenia koronawirusem, odparł, że "było to bardzo bezpieczne". W lokalu wyborczym w bibliotece przywódca USA nosił maseczkę.

Na Florydzie trwa wczesne głosowanie w wyborach zaplanowanych na 3 listopada, swój obywatelski obowiązek można tam spełnić, odsyłając dostarczoną drogą pocztową kartę wyborczą lub udać się z nią osobiście do lokalu wyborczego. Możliwe jest to dzięki ułatwieniom we wczesnym głosowaniu, które wprowadzono w trakcie epidemii w wielu stanach. Trump regularnie powtarza, że masowe głosowanie korespondencyjne może przyczynić się do wyborczych oszustw i rekomenduje pójście do lokalu wyborczego. Wyraża przy tym obawy, że tegoroczne wybory będą "najbardziej skorumpowanymi w historii naszego kraju".

Łącznie w wyborach prezydenckich głos oddało już ponad 56 mln obywateli USA, z czego ponad 5 mln na Florydzie. O stan ten trwa zacięta walka. Sondaże nie wykazują mocnej przewagi żadnego z kandydatów. Zwycięstwo wyborcze na dysponującej 29 głosami elektorskimi Florydzie może okazać się kluczowe dla końcowego rezultatu.

Na sobotę prezydent USA ma jeszcze zaplanowany wiec w Lumberton w Karolinie Północnej. Następnie uda się do Ohio oraz Wisconsin.

Jego wyborczy rywal Joe Biden koncentruje się na Pensylwanii, gdzie we wtorek odbędzie dwa samochodowe wiece "drive-in". Jeden z nich na przedmieściach Filadelfii, a drugi na północ od niej w hrabstwie Luzern, węglowym zagłębiu z liczną ludnością pochodzenia polskiego. Na zachodzie Pensylwanii za Bidenem agitować będzie w sobotę senator Bernie Sanders, jego dawny rywal w prawyborach.

Urodzony w Nowym Jorku Trump ponad rok temu wyprowadził się z Nowego Jorku i przeniósł oficjalnie na Florydę. Argumentował, że jest zrażony płaceniem wysokich podatków w Nowym Jorku oraz "bycia traktowanym gorzej niż ktokolwiek". Zgodnie z prawem Trump nie jest mieszkańcem Manhattanu, a rezydencji Mar-a-Lago w West Palm Beach na Florydzie.

Prywatna rezydencja Trumpa jest zarazem kompleksem hotelowo-rekreacyjnym z polami do gry w golfa. Prezydent określa to miejsce "zimowym Białym Domem" lub "południowym Białym Domem". Spotykał się tu z największymi światowymi przywódcami, m.in. prezydentem Chin Xi Jinpingiem.


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

"Na gościa, który nazywa się Trump". Prezydent USA oddał głos w wyborach

Ubiegający się o drugą kadencję Donald Trump zagłosował w amerykańskich wyborach prezydenckich. Uczynił to w sobotę w lokalu wyborczym w West Palm Beach na Florydzie, zapewniając, że mimo epidemii koronawirusa jest to bezpieczne.
/ PAP/EPA/DAN ANDERSON

"Zagłosowałem na gościa, który nazywa się Trump" - powiedział po zwróceniu karty wyborczej prezydent.

Odnosząc się do obaw, czy głosowanie w trakcie epidemii nie wiąże się z ryzykiem zakażenia koronawirusem, odparł, że "było to bardzo bezpieczne". W lokalu wyborczym w bibliotece przywódca USA nosił maseczkę.

Na Florydzie trwa wczesne głosowanie w wyborach zaplanowanych na 3 listopada, swój obywatelski obowiązek można tam spełnić, odsyłając dostarczoną drogą pocztową kartę wyborczą lub udać się z nią osobiście do lokalu wyborczego. Możliwe jest to dzięki ułatwieniom we wczesnym głosowaniu, które wprowadzono w trakcie epidemii w wielu stanach. Trump regularnie powtarza, że masowe głosowanie korespondencyjne może przyczynić się do wyborczych oszustw i rekomenduje pójście do lokalu wyborczego. Wyraża przy tym obawy, że tegoroczne wybory będą "najbardziej skorumpowanymi w historii naszego kraju".

Łącznie w wyborach prezydenckich głos oddało już ponad 56 mln obywateli USA, z czego ponad 5 mln na Florydzie. O stan ten trwa zacięta walka. Sondaże nie wykazują mocnej przewagi żadnego z kandydatów. Zwycięstwo wyborcze na dysponującej 29 głosami elektorskimi Florydzie może okazać się kluczowe dla końcowego rezultatu.

Na sobotę prezydent USA ma jeszcze zaplanowany wiec w Lumberton w Karolinie Północnej. Następnie uda się do Ohio oraz Wisconsin.

Jego wyborczy rywal Joe Biden koncentruje się na Pensylwanii, gdzie we wtorek odbędzie dwa samochodowe wiece "drive-in". Jeden z nich na przedmieściach Filadelfii, a drugi na północ od niej w hrabstwie Luzern, węglowym zagłębiu z liczną ludnością pochodzenia polskiego. Na zachodzie Pensylwanii za Bidenem agitować będzie w sobotę senator Bernie Sanders, jego dawny rywal w prawyborach.

Urodzony w Nowym Jorku Trump ponad rok temu wyprowadził się z Nowego Jorku i przeniósł oficjalnie na Florydę. Argumentował, że jest zrażony płaceniem wysokich podatków w Nowym Jorku oraz "bycia traktowanym gorzej niż ktokolwiek". Zgodnie z prawem Trump nie jest mieszkańcem Manhattanu, a rezydencji Mar-a-Lago w West Palm Beach na Florydzie.

Prywatna rezydencja Trumpa jest zarazem kompleksem hotelowo-rekreacyjnym z polami do gry w golfa. Prezydent określa to miejsce "zimowym Białym Domem" lub "południowym Białym Domem". Spotykał się tu z największymi światowymi przywódcami, m.in. prezydentem Chin Xi Jinpingiem.



 

Polecane