Czarnek: kłamstwem jest, że będziemy wyciągać konsekwencje wobec osób głoszących swoje poglądy

Jest kłamstwem twierdzenie, że będziemy pociągać do odpowiedzialności kogokolwiek tylko i wyłącznie za branie udziału w protestach i głoszenie swoich poglądów – oświadczył w czwartek minister edukacji narodowej Przemysław Czarnek.
Przemysław Czarnek Czarnek: kłamstwem jest, że będziemy wyciągać konsekwencje wobec osób głoszących swoje poglądy
Przemysław Czarnek / (amb) PAP/Wojciech Olkuśnik

Czarnek skomentował w ten sposób w rozmowie z portalem tvp.info list prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego do dyrektorów szkół, nauczycieli, rodziców i uczniów, w którym zawarł apel do MEN o "zaprzestanie retoryki szantażu i narzucania szkołom +jedynie słusznych poglądów+".

Prezydent stolicy nawiązał w liście do opublikowanego w poniedziałek komentarza rzecznika prasowego Ministerstwa Edukacji Narodowej, dotyczącego trwających w Polsce protestów. Rzeczniczka MEN Anna Ostrowska podkreśliła w nim m.in., że "jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem".

"Ta kolejna próba zastraszania środowiska pedagogicznego jest niedopuszczalna zarówno ze względu na naruszanie zasad demokracji i autonomii szkoły, jak i w świetle przepisów obowiązującego w Polsce prawa" – skomentował Trzaskowski w liście.

W odpowiedzi na pismo prezydenta stolicy Czarnek powiedział, że "kuratorzy nie prosili dyrektorów szkół o personalia uczniów lub nauczycieli, którzy tylko brali udział w protestach. Jest kłamstwem twierdzenie, że będziemy pociągać do odpowiedzialności kogokolwiek tylko i wyłącznie za branie udziału w protestach i głoszenie swoich poglądów".

"Wszelkie tego rodzaju pisma z histeryczną próbą fałszowania naszego stanowiska, jak to jest w przypadku listu Rafała Trzaskowskiego, to zagłuszanie poczucia winy ich autorów za zachęcanie uczniów do udziału w protestach, w szczycie pandemii koronawirusa" – podkreślił szef MEN. Ocenił, że "to skrajny brak odpowiedzialności oraz realne przyczynianie się do narażania życia i zdrowia uczestników protestów i ich rodzin".

Wyjaśnił jednocześnie, że na prośbę MEN "kuratorzy oświaty mieli sprawdzić wszystkie incydenty, o których informowali zaniepokojeni rodzice z całej Polski i o których dowiadywaliśmy się z mediów. Otrzymywaliśmy sygnały o namawianiu uczniów podczas lekcji do udziału w protestach, a także o wulgarnym – a tym samym nielicującym z zawodem nauczyciela – zachowywaniu się podczas protestów".

"W takich sytuacjach konieczna jest natychmiastowa interwencja, której oczekiwali od nas rodzice" – podkreślił Czarnek.

Masowe protesty w całej Polsce trwają od 22 października i są wyrazem sprzeciwem wobec zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych. Wywołało je orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r., zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją. Głównym inicjatorem akcji protestacyjnych jest Ogólnopolski Strajk Kobiet.(PAP)

Autor: Dorota Stelmaszczyk

dst/ joz/


 

POLECANE
Budapeszt: Uszkodzone lotnisko, loty odwołane. Pilny komunikat z ostatniej chwili
Budapeszt: Uszkodzone lotnisko, loty odwołane. Pilny komunikat

Największe międzynarodowe lotnisko Węgier, port lotniczy im. Ferenca Liszta w Budapeszcie, zostało uszkodzone przez przechodzącą przez kraj burzę, co zmusiło władze portu do wstrzymania wszystkich połączeń – poinformował w poniedziałek portal Index, cytując komunikat zarządu lotniska.

7 lipca – liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów z ostatniej chwili
7 lipca – liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów

7 lipca Kościół wspomina błogosławioną Rodzinę Ulmów, zamordowaną przez Niemców w 1944 r. za ukrywanie ośmiorga Żydów.

Wojska Obrony Terytorialnej wydały pilny komunikat z ostatniej chwili
Wojska Obrony Terytorialnej wydały pilny komunikat

Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) ogłosiły ALERT GOTOWOŚCI w związku z prognozowanymi gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. Żołnierze mogą zostać wezwani do natychmiastowej pomocy lokalnym społecznościom w przypadku skutków burz i upałów.

Grozi nam kolejna powódź? Wody Polskie wydały komunikat z ostatniej chwili
Grozi nam kolejna powódź? Wody Polskie wydały komunikat

Intensywne opady i niż genueński mogą spowodować zagrożenie tzw. powodziami błyskawicznymi w południowej i centralnej Polsce. "Sytuacja na zbiornikach przeciwpowodziowych na dzień 7 lipca 2025 roku jest stabilna i na bieżąco monitorowana" – poinformowały Wody Polskie.

Wprowadzenie kontroli na granicy. Jest komentarz KE z ostatniej chwili
Wprowadzenie kontroli na granicy. Jest komentarz KE

Komisja Europejska poinformowała w poniedziałek, że otrzymała od Polski powiadomienie o przywróceniu na 30 dni tymczasowych kontroli na granicach z Niemcami i Litwą. Podkreśliła, że takie kontrole wymagają ścisłej koordynacji na szczeblu UE.

Michał Kamiński straci stanowisko? Zaskakujące ustalenia z ostatniej chwili
Michał Kamiński straci stanowisko? Zaskakujące ustalenia

Michał Kamiński może stracić funkcję wicemarszałka Senatu po nocnym spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim i Szymonem Hołownią – informuje w poniedziałek Onet.

Donald Tusk uderza w Ruch Obrony Granic i ogłasza przejścia graniczne infrastrukturą krytyczną z ostatniej chwili
Donald Tusk uderza w Ruch Obrony Granic i ogłasza przejścia graniczne "infrastrukturą krytyczną"

– Na granicy z Niemcami wszystkie przejścia graniczne stały się obiektami infrastruktury krytycznej. To znaczy, że te miejsca podlegają szczególnej ochronie – przekazał w poniedziałek premier Donald Tusk.

To dziś uczynię. Marszałek Hołownia złożył deklarację pilne
"To dziś uczynię". Marszałek Hołownia złożył deklarację

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że w poniedziałek podpisze postanowienie o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego. Wyraził nadzieję, że zostanie ono opublikowane jeszcze tego dnia

Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo z ostatniej chwili
Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo

Szokujące informacje nt. brudnych kulisów kampanii prezydenckiej zdradził w poniedziałek tygodnik "Wprost".

Co to za chory pomysł. Burza po programie TVN gorące
"Co to za chory pomysł". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

REKLAMA

Czarnek: kłamstwem jest, że będziemy wyciągać konsekwencje wobec osób głoszących swoje poglądy

Jest kłamstwem twierdzenie, że będziemy pociągać do odpowiedzialności kogokolwiek tylko i wyłącznie za branie udziału w protestach i głoszenie swoich poglądów – oświadczył w czwartek minister edukacji narodowej Przemysław Czarnek.
Przemysław Czarnek Czarnek: kłamstwem jest, że będziemy wyciągać konsekwencje wobec osób głoszących swoje poglądy
Przemysław Czarnek / (amb) PAP/Wojciech Olkuśnik

Czarnek skomentował w ten sposób w rozmowie z portalem tvp.info list prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego do dyrektorów szkół, nauczycieli, rodziców i uczniów, w którym zawarł apel do MEN o "zaprzestanie retoryki szantażu i narzucania szkołom +jedynie słusznych poglądów+".

Prezydent stolicy nawiązał w liście do opublikowanego w poniedziałek komentarza rzecznika prasowego Ministerstwa Edukacji Narodowej, dotyczącego trwających w Polsce protestów. Rzeczniczka MEN Anna Ostrowska podkreśliła w nim m.in., że "jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem".

"Ta kolejna próba zastraszania środowiska pedagogicznego jest niedopuszczalna zarówno ze względu na naruszanie zasad demokracji i autonomii szkoły, jak i w świetle przepisów obowiązującego w Polsce prawa" – skomentował Trzaskowski w liście.

W odpowiedzi na pismo prezydenta stolicy Czarnek powiedział, że "kuratorzy nie prosili dyrektorów szkół o personalia uczniów lub nauczycieli, którzy tylko brali udział w protestach. Jest kłamstwem twierdzenie, że będziemy pociągać do odpowiedzialności kogokolwiek tylko i wyłącznie za branie udziału w protestach i głoszenie swoich poglądów".

"Wszelkie tego rodzaju pisma z histeryczną próbą fałszowania naszego stanowiska, jak to jest w przypadku listu Rafała Trzaskowskiego, to zagłuszanie poczucia winy ich autorów za zachęcanie uczniów do udziału w protestach, w szczycie pandemii koronawirusa" – podkreślił szef MEN. Ocenił, że "to skrajny brak odpowiedzialności oraz realne przyczynianie się do narażania życia i zdrowia uczestników protestów i ich rodzin".

Wyjaśnił jednocześnie, że na prośbę MEN "kuratorzy oświaty mieli sprawdzić wszystkie incydenty, o których informowali zaniepokojeni rodzice z całej Polski i o których dowiadywaliśmy się z mediów. Otrzymywaliśmy sygnały o namawianiu uczniów podczas lekcji do udziału w protestach, a także o wulgarnym – a tym samym nielicującym z zawodem nauczyciela – zachowywaniu się podczas protestów".

"W takich sytuacjach konieczna jest natychmiastowa interwencja, której oczekiwali od nas rodzice" – podkreślił Czarnek.

Masowe protesty w całej Polsce trwają od 22 października i są wyrazem sprzeciwem wobec zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych. Wywołało je orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r., zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją. Głównym inicjatorem akcji protestacyjnych jest Ogólnopolski Strajk Kobiet.(PAP)

Autor: Dorota Stelmaszczyk

dst/ joz/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe