Czy Donald Trump uzna niekorzystny wynik wyborczy? Mosbacher zabrała głos

Trump uzna porażkę, jeżeli taki będzie wynik ponownego zliczenia głosów – uważa ambasador USA, Georgette Mosbacher. Wywiad z nią ukazał się w piątkowej "Rzeczpospolitej".
 Czy Donald Trump uzna niekorzystny wynik wyborczy? Mosbacher zabrała głos
/ Sejm RP - Wikipedia CC BY-SA 2.0

Zapytana, co wygrana Joe Bidena oznaczałaby dla relacji polsko-amerykańskich, Mosbacher odpowiedziała, że nie spodziewałaby się zbyt wielu zmian. "Demokraci i republikanie z całą pewnością zgadzają się co do tego, że zagrożenie stanowi zarówno Rosja, jak i Chiny. Biorąc pod uwagę położenie Polski na wschodniej flance NATO, dla obu tych partii jest więc rzeczą kluczową dalsze umacnianie naszej współpracy wojskowej. To się nie zmieni, bo i te zagrożenia nie znikną. Granice Polski są czerwoną linią, której ani Rosja, ani Chiny przekroczyć nie mogą. Polska jest bramą do zachodniej Europy! Podobne ponadpartyjne porozumienie istnieje odnośnie do 5G w Polsce czy współpracy z Polską w rozwoju energetyki jądrowej" - powiedziała.

Jej zdaniem Biden kontynuowałby też współpracę przy dostawach LNG i rozwoju projektu Trójmorza. "Priorytety w naszych relacjach mogą się oczywiście nieco zmienić, ale to nie będą zmiany fundamentalne" - dodała.

Na pytanie, czy w przypadku wygranej Bidena mogą powrócić wizy do USA, odparła, że "to osiągniecie już się bardzo zakorzeniło", w związku z czym nie sądzi, aby wizy wróciły.

Odpowiadając na pytanie, czy Donald Trump uzna swoją porażkę, jeśli okaże się, że to Joe Biden dostał 270 głosów elektorskich, Mosbacher stwierdziła: "oczywiście, że uzna, jeżeli ponowne zliczenie głosów, o które prezydent będzie zapewne wnioskował w niektórych miejscach, wskaże na taki wynik".

"20 stycznia o 12 w południe niezależnie od wszystkiego ta kadencja (Trumpa, PAP) się skończy. Albo Trump, albo Biden zostanie zaprzysiężony na prezydenta. Do tego czasu tak przeliczanie głosów, jak i spory sądowe muszą się zakończyć" - podkreśliła ambasador USA.

Jako spuściznę Trumpa wymieniła m.in. zwrócenie uwagi na nieuczciwe praktyki w handlu i wrogie działania Chin oraz na rewolucję łupkową, "dzięki której Ameryka jest nie tylko niezależna od dostaw energii, ale ją eksportuje". "Bez tego Polska nie mogłaby zrezygnować ze współpracy z Gazpromem i w 2022 stać się niezależna od dostaw energii z Rosji" - stwierdziła. W obszarze relacji z Polską wskazała też na zniesienie wiz, wzmocnienie amerykańskiej obecności wojskowej i program energetyki jądrowej.(PAP)

 


 

POLECANE
Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie tylko u nas
Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie

W sierpniu tego roku Amy Hamm, kanadyjska pielęgniarka z Kolumbii Brytyjskiej, została zawieszona na miesiąc w swojej pracy i obciążona kosztami postępowania w wysokości blisko 94 000 dolarów przez Kolegium Pielęgniarek i Położnych Kolumbii Brytyjskiej (British Columbia College of Nurses and Midwives). Decyzja ta jest wynikiem wieloletniego dochodzenia, które rozpoczęło się w 2020 roku i dotyczyło jej publicznych wypowiedzi na temat tożsamości płciowej. W prostych słowach: pielęgniarka nigdy nie skrzywdziła swoich pacjentów, nie popełniła żadnego przestępstwa, ale została uznana za “transfobkę” i będzie teraz surowo karana!

W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć. Znamienne słowa Trumpa z ostatniej chwili
"W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć". Znamienne słowa Trumpa

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".

Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream z ostatniej chwili
Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream

Włoska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 – poinformowała w czwartek niemiecka prokuratura generalna. Zarzuca mu się m.in. doprowadzenie do eksplozji i sabotaż.

Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów z ostatniej chwili
Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów

Atmosfera stawała się nieznośna. W gęstym powietrzu można było siekierę powiesić. Mijały kolejne sekundy. Sekundy łączyły się w minuty, a minuty w kwadranse. Te zaś stawały się godzinami, dniami, tygodniami…

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją z ostatniej chwili
Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją

Prezydent USA Donald Trump wycofuje się z negocjacji pokojowych między Ukrainą i Rosją – napisał w czwartek brytyjski dziennik „Guardian” powołując się na urzędników z amerykańskiej administracji.

Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. Chudszy od rządowego o 90 stron z ostatniej chwili
Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. "Chudszy" od rządowego o 90 stron

W czwartek po południu do Sejmu trafił prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny energii. Jak przekazał szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, kwestie cen prądu mieszczą się na 8 stronach. Dla porównania, rządowy projekt liczył niemal 100 stron.

REKLAMA

Czy Donald Trump uzna niekorzystny wynik wyborczy? Mosbacher zabrała głos

Trump uzna porażkę, jeżeli taki będzie wynik ponownego zliczenia głosów – uważa ambasador USA, Georgette Mosbacher. Wywiad z nią ukazał się w piątkowej "Rzeczpospolitej".
 Czy Donald Trump uzna niekorzystny wynik wyborczy? Mosbacher zabrała głos
/ Sejm RP - Wikipedia CC BY-SA 2.0

Zapytana, co wygrana Joe Bidena oznaczałaby dla relacji polsko-amerykańskich, Mosbacher odpowiedziała, że nie spodziewałaby się zbyt wielu zmian. "Demokraci i republikanie z całą pewnością zgadzają się co do tego, że zagrożenie stanowi zarówno Rosja, jak i Chiny. Biorąc pod uwagę położenie Polski na wschodniej flance NATO, dla obu tych partii jest więc rzeczą kluczową dalsze umacnianie naszej współpracy wojskowej. To się nie zmieni, bo i te zagrożenia nie znikną. Granice Polski są czerwoną linią, której ani Rosja, ani Chiny przekroczyć nie mogą. Polska jest bramą do zachodniej Europy! Podobne ponadpartyjne porozumienie istnieje odnośnie do 5G w Polsce czy współpracy z Polską w rozwoju energetyki jądrowej" - powiedziała.

Jej zdaniem Biden kontynuowałby też współpracę przy dostawach LNG i rozwoju projektu Trójmorza. "Priorytety w naszych relacjach mogą się oczywiście nieco zmienić, ale to nie będą zmiany fundamentalne" - dodała.

Na pytanie, czy w przypadku wygranej Bidena mogą powrócić wizy do USA, odparła, że "to osiągniecie już się bardzo zakorzeniło", w związku z czym nie sądzi, aby wizy wróciły.

Odpowiadając na pytanie, czy Donald Trump uzna swoją porażkę, jeśli okaże się, że to Joe Biden dostał 270 głosów elektorskich, Mosbacher stwierdziła: "oczywiście, że uzna, jeżeli ponowne zliczenie głosów, o które prezydent będzie zapewne wnioskował w niektórych miejscach, wskaże na taki wynik".

"20 stycznia o 12 w południe niezależnie od wszystkiego ta kadencja (Trumpa, PAP) się skończy. Albo Trump, albo Biden zostanie zaprzysiężony na prezydenta. Do tego czasu tak przeliczanie głosów, jak i spory sądowe muszą się zakończyć" - podkreśliła ambasador USA.

Jako spuściznę Trumpa wymieniła m.in. zwrócenie uwagi na nieuczciwe praktyki w handlu i wrogie działania Chin oraz na rewolucję łupkową, "dzięki której Ameryka jest nie tylko niezależna od dostaw energii, ale ją eksportuje". "Bez tego Polska nie mogłaby zrezygnować ze współpracy z Gazpromem i w 2022 stać się niezależna od dostaw energii z Rosji" - stwierdziła. W obszarze relacji z Polską wskazała też na zniesienie wiz, wzmocnienie amerykańskiej obecności wojskowej i program energetyki jądrowej.(PAP)

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe