Co za poziom! Tusk: "Kaczyńskiemu należy dać klapsa, zachowuje się jak nieznośny bachor"

Co Donald Tusk powiedziałby dziś Jarosławowi Kaczyńskiemu?
- spytała prowadząca program dziennikarka Agata Adamek.
Gdybym nie był przeciwnikiem kar cielesnych, to właściwie trzebaby mu dać klapsa. Kaczyński zachowuje się czasami jak taki monstrualny, nieznośny bachor
- odpowiedział Tusk.
Czy spojrzymy na zachowanie Trumpa w ostatnich godzinach, czy Jarosława Kaczyńskiego, to ich cechą wspólną jest to, że zachowują się jak najbardziej rozkapryszone bachory w piaskownicy
- dodał były premier. W jego opinii konflikt i agresja to żywioł w/w polityków.
A to co jest najbardziej charakterystyczne to to, że uznali kłamstwo jest uprawnionym sposobem uprawiania polityki. Tego typu politycy kłamią jak najęci, bo uchodzi im to bezkarnie (...) Czasami brakuje słów, człowiek by chętnie przeszedł do czynów
- mówił Tusk. Zapytano go również o niecenzuralne słowa używane na protestach przeciw wyrokowi Trybunału Konstytucyjnemu.
Ta konwencja protestów, będzie się do niej trudno przyzwyczaić, ale to ilustruje ogromne emocje, autentyczne emocje. Ja użyłem słowa łajdactwo wobec tego co zrobił Jarosław Kaczyński i jego ekipa w ostatnich tygodniach. Mówię tu o tym ostrym konflikcie jaki nam zafundowali w samym środku pandemii. Ale nawet jeśli sam będę unikał tego typu najostrzejszych sformułowań, to naprawdę te emocje usprawiedliwiają nowy język
- stwierdził były premier. Dodał, że "rządy PiS już się skończyły, jeśli mówimy o rządach dusz i o sprawnym rozwiązywaniu problemów".
PiS nie rządzi, ale sprawuje władzę polityczną, sprawia że wielu ludzi cierpi. Są odpowiedzialni za to, że niczego nie przygotowali do drugiej fali pandemii
- podsumował polityk.