Trzaskowska krytykuje Kościół: "Kobiety nie chcą być pouczane przez takich ludzi"

Uważam, że przede wszystkim z domu wynosi się to, jakim się człowiekiem, a uczestnictwo w obrzędach kościelnych niewiele zmieni
- skomentowała Trzaskowska. W jej opinii protesty kobiet nie dotyczą tylko sprawy aborcji, ale także kwestii rozdzielności Kościoła od państwa.
Kobiety nie chcą być pouczane przez takich ludzi. Chodzę na protesty z córką, ale ona dołącza się do znajomych
- powiedziała. Wyraziła także nadzieję, że to "kobiety zmienią Polskę".
Działanie Trybunału Konstytucyjnego to cyniczna i polityczna decyzja
- podsumowała Trzaskowska.