Min. Niedzielski: Jestem przeciwnikiem otworzenia hoteli; Absolutnie nie rekomenduję dalszego otwierania szkół

Minister zdrowia w rozmowie z Beatą Lubecką mówił m.in. o polityce rządu w temacie zakupu szczepionek, planie szczepień, scenariuszach związanych z dalszym przebiegiem pandemii oraz o kwestii utrzymywania obostrzeń pandemicznych. Adam Niedzielski odniósł się także do sprawy wcześniejszego szczepienia pracowników UAM, w tym posła PiS Zbigniewa Girzyńskiego.
Adam Niedzielski Min. Niedzielski: Jestem przeciwnikiem otworzenia hoteli; Absolutnie nie rekomenduję dalszego otwierania szkół
Adam Niedzielski / PAP/Wojciech Olkuśnik

 

"Mamy teraz zakontraktowane 85 mln dawek szczepionek, co wystarczy na zaszczepienie 50 mln osób. Mamy więcej niż Polaków (...) Część ze szczepionek jeszcze nie przeszła procesu weryfikacji, ale samego Pfizera i Moderny mamy blisko 50 mln dawek, co wystarczy na zaszczepienie 25 mln Polaków" - powiedział minister.

"Jeżeli mamy taką komfortową sytuację, że już cała populacja jest zabezpieczona w kontraktach, to nie będziemy kupowali szczepionek, które gdzieś tam są obiecywane na koniec roku, tylko będziemy szukali innych ofert, czekając na inne szczepionki" - dodał.

Minister mówił także o spotkaniu z opozycją i rozmowie nt. szczepień. Niektóre z argumentów oceniał jako znamionujące brak rozeznania w sprawie, inne - jak np. ewentualny zakup szczepionek poza mechanizmem unijnym - jako wymagające analizy rządowej.

"Jeśli spodziewa się pani, że będę go bronił, bo jest posłem PiS, to rozczaruję – to zachowanie niegodne. Jest wrażenie analogii do WUM. Tłumaczenia z kategorii 5-latka (...) Sytuacja absolutnie nieakceptowalna. Mam nadzieję, że to się szybko wyjaśni, jakim mechanizmem zostało zrobione. Toruński uniwersytet ma wydziały med. i dlatego ma możliwość dostępu do szczepionek, ale powinien on być ograniczony" - powiedział o pośle Girzyńskim.

"Zawsze będę się opowiadał za bezpiecznym dla zdrowia Polaków wariantem. Utrzymanie restrykcji wydaje mi się najbardziej rekomendowanym. Jak długo? To zależy, jakie będą wyniki" - mówił na temat ewentualnego luzowania obostrzeń pandemicznych - "Jest troszeczkę lepiej (...) ale poziom ryzyka jest nadal bardzo duży. Mamy mutację brytyjską, sytuacja w krajach ościennych jest gorsza" - stwierdził.

"Światło to będziemy gasili, jak będziemy mieli III falę z wysokością 50 tys. zachorowań dziennie. Wtedy zgasimy światło w całym kraju. Kiedy dotrze? To zależy od nas"  - dodał.

"Najbardziej boję się otwierania hoteli i tego, że ludzie pojadą teraz na spóźnione ferie, korzystając z tego, że dzieci są na zdalnym nauczaniu. Dlatego jestem przeciwnikiem otworzenia hoteli" - podkreślił.

Przyznał także, że za bardzo ważny uznał głos Bartosza Arłukowicza o wcześniejszym szczepieniu pacjentów onkologicznych. Mówił, że korekty w sprawie kolejności szczepień są dokonywane na bieżąco.

"Nie ma naukowych dowodów na to, że [po szczepieniu - red.] jest ograniczona emisja [wirusa - red.]. To jeden z głównych argumentów, żeby nawet po zaszczepieniu nosić maseczkę" - argumentował.

"Absolutnie nie rekomenduję dalszego otwierania szkół. Mamy przyjętą ścieżkę, że w drugim tygodniu lutego powtarzamy badania przesiewowe nauczyciele i dopiero po wynikach będziemy rekomendowali dalsze kroki" - zaznaczył. - "Na razie, w kolejnych 2 tygodniach nic nie będzie się działo".

 

 

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
CBOS: Rząd Donalda Tuska ma więcej przeciwników, niż zwolenników z ostatniej chwili
CBOS: Rząd Donalda Tuska ma więcej przeciwników, niż zwolenników

W kwietniu 35 proc. badanych opowiedziało się jako zwolennicy rządu Donalda Tuska, 37 proc. jako przeciwnicy, a 25 proc. zadeklarowało obojętność - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Oznacza to, że w zeszłym miesiącu nieznacznie obniżyła się zarówno liczba zwolenników, jak i przeciwników rządu.

Zamach na Zełenskiego? Zdrajcy w ochronie prezydenta Ukrainy Wiadomości
Zamach na Zełenskiego? Zdrajcy w ochronie prezydenta Ukrainy

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o zatrzymaniu dwóch pułkowników Zarządu Ochrony Państwa pod zarzutem przygotowywania zamachu na życie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Według ukraińskiego kontrwywiadu, to była operacja rosyjskich służb. Jak to możliwe, że po ponad dwóch latach pełnoskalowej wojny w otoczeniu Zełenskiego, na tak wysokim szczeblu działają agenci rosyjscy?

Mnie to przeraża. Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
"Mnie to przeraża". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Tancerka Agnieszka Kaczorowska w ostatnim wywiadzie z Plejadą powiedziała, co sądzi o "Tańcu z gwiazdami". Padły mocne słowa.

Jarosław Kaczyński napisał do członków PiS list. Apeluje o wsparcie nowego projektu partii z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński napisał do członków PiS list. Apeluje o wsparcie nowego projektu partii

Prezes PiS Jarosław Kaczyński wysłał list do członków Prawa i Sprawiedliwości. Apeluje w nim o wsparcie nowego projektu: Stowarzyszenia i Fundacji Biało-Czerwoni.

Nie żyje znana aktorka z ostatniej chwili
Nie żyje znana aktorka

Media obiegła informacja o śmierci aktorki Susan Buckner. Najlepiej znana była z roli cheerleaderki Patty Simcox w komedii Grease z 1978 roku.

Polska mogłaby pomóc chronić naszą przestrzeń powietrzną. Zaskakująca propozycja Ukrainy z ostatniej chwili
"Polska mogłaby pomóc chronić naszą przestrzeń powietrzną". Zaskakująca propozycja Ukrainy

Gdyby Polska pomogła Ukrainie ochronić przynajmniej część przestrzeni powietrznej na zachodzie kraju, zwiększyłoby to naszą skuteczność w odpieraniu rosyjskich ataków; moglibyśmy dzięki temu przenieść nasze zasoby w bardziej potrzebne miejsca - ocenił we wtorek rzecznik ukraińskich sił powietrznych Illa Jewłasz.

Niepokojące doniesienia. Martwe ryby w Kanale Gliwickim z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia. Martwe ryby w Kanale Gliwickim

Od 29 kwietnia na opolskim odcinku Kanału Gliwickiego wyłowiono prawie półtorej tony martwych ryb - poinformowało we wtorek PAP biuro prasowe wojewody opolskiego. Dodano, że służby wojewody prowadzą monitoring wód m.in. pod kątem zakwitu złotej algi.

Dopiero teraz zaczynam rozumieć. Szczere wyznanie Świątek z ostatniej chwili
"Dopiero teraz zaczynam rozumieć". Szczere wyznanie Świątek

Iga Świątek przygotowuje się do turnieju Italian Open, który odbędzie się w dniach 6–19 maja w Rzymie. W jednym z ostatnich wywiadów opowiedziała, jak mierzy się ze skutkami rosnącej popularności.

Białoruś: Władze ogłosiły nagłą inspekcję środków przenoszenia taktycznej broni jądrowej z ostatniej chwili
Białoruś: Władze ogłosiły "nagłą inspekcję" środków przenoszenia taktycznej broni jądrowej

Białoruskie władze wojskowe ogłosiły we wtorek niespodziewaną inspekcję środków przenoszenia taktycznej broni jądrowej, w tym wyrzutni Iskander i samolotów Su-25. Są one przystosowane do przenoszenia rosyjskiej taktycznej broni jądrowej. "Ma to wymiar propagandowy, bo Mińsk nie ma żadnej kontroli nad rosyjską bronią jądrową na swoim terytorium" - mówi PAP Kamil Kłysiński, ekspert z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Trzaskowski niegrzecznie do protestujących młodych ludzi [VIDEO] z ostatniej chwili
Trzaskowski niegrzecznie do protestujących młodych ludzi [VIDEO]

7 maja 2024 roku Rafał Trzaskowski został powtórnie zaprzysiężony przed Radą Warszawy. Uroczystość rozpoczęła się o godz. 14:30 w Pałacu Kultury i Nauki.

REKLAMA

Min. Niedzielski: Jestem przeciwnikiem otworzenia hoteli; Absolutnie nie rekomenduję dalszego otwierania szkół

Minister zdrowia w rozmowie z Beatą Lubecką mówił m.in. o polityce rządu w temacie zakupu szczepionek, planie szczepień, scenariuszach związanych z dalszym przebiegiem pandemii oraz o kwestii utrzymywania obostrzeń pandemicznych. Adam Niedzielski odniósł się także do sprawy wcześniejszego szczepienia pracowników UAM, w tym posła PiS Zbigniewa Girzyńskiego.
Adam Niedzielski Min. Niedzielski: Jestem przeciwnikiem otworzenia hoteli; Absolutnie nie rekomenduję dalszego otwierania szkół
Adam Niedzielski / PAP/Wojciech Olkuśnik

 

"Mamy teraz zakontraktowane 85 mln dawek szczepionek, co wystarczy na zaszczepienie 50 mln osób. Mamy więcej niż Polaków (...) Część ze szczepionek jeszcze nie przeszła procesu weryfikacji, ale samego Pfizera i Moderny mamy blisko 50 mln dawek, co wystarczy na zaszczepienie 25 mln Polaków" - powiedział minister.

"Jeżeli mamy taką komfortową sytuację, że już cała populacja jest zabezpieczona w kontraktach, to nie będziemy kupowali szczepionek, które gdzieś tam są obiecywane na koniec roku, tylko będziemy szukali innych ofert, czekając na inne szczepionki" - dodał.

Minister mówił także o spotkaniu z opozycją i rozmowie nt. szczepień. Niektóre z argumentów oceniał jako znamionujące brak rozeznania w sprawie, inne - jak np. ewentualny zakup szczepionek poza mechanizmem unijnym - jako wymagające analizy rządowej.

"Jeśli spodziewa się pani, że będę go bronił, bo jest posłem PiS, to rozczaruję – to zachowanie niegodne. Jest wrażenie analogii do WUM. Tłumaczenia z kategorii 5-latka (...) Sytuacja absolutnie nieakceptowalna. Mam nadzieję, że to się szybko wyjaśni, jakim mechanizmem zostało zrobione. Toruński uniwersytet ma wydziały med. i dlatego ma możliwość dostępu do szczepionek, ale powinien on być ograniczony" - powiedział o pośle Girzyńskim.

"Zawsze będę się opowiadał za bezpiecznym dla zdrowia Polaków wariantem. Utrzymanie restrykcji wydaje mi się najbardziej rekomendowanym. Jak długo? To zależy, jakie będą wyniki" - mówił na temat ewentualnego luzowania obostrzeń pandemicznych - "Jest troszeczkę lepiej (...) ale poziom ryzyka jest nadal bardzo duży. Mamy mutację brytyjską, sytuacja w krajach ościennych jest gorsza" - stwierdził.

"Światło to będziemy gasili, jak będziemy mieli III falę z wysokością 50 tys. zachorowań dziennie. Wtedy zgasimy światło w całym kraju. Kiedy dotrze? To zależy od nas"  - dodał.

"Najbardziej boję się otwierania hoteli i tego, że ludzie pojadą teraz na spóźnione ferie, korzystając z tego, że dzieci są na zdalnym nauczaniu. Dlatego jestem przeciwnikiem otworzenia hoteli" - podkreślił.

Przyznał także, że za bardzo ważny uznał głos Bartosza Arłukowicza o wcześniejszym szczepieniu pacjentów onkologicznych. Mówił, że korekty w sprawie kolejności szczepień są dokonywane na bieżąco.

"Nie ma naukowych dowodów na to, że [po szczepieniu - red.] jest ograniczona emisja [wirusa - red.]. To jeden z głównych argumentów, żeby nawet po zaszczepieniu nosić maseczkę" - argumentował.

"Absolutnie nie rekomenduję dalszego otwierania szkół. Mamy przyjętą ścieżkę, że w drugim tygodniu lutego powtarzamy badania przesiewowe nauczyciele i dopiero po wynikach będziemy rekomendowali dalsze kroki" - zaznaczył. - "Na razie, w kolejnych 2 tygodniach nic nie będzie się działo".

 

 

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe