[Felieton "TS"] Jakub Zgierski („Młot na marksizm”): Podejrzane związki Światowej Organizacji Zdrowia

Czy Światowa Organizacja Zdrowia, jak wskazywałaby nazwa, rzeczywiście stanowi globalną reprezentację naukowców i lekarzy?
 [Felieton
/ Wikimedia Commons

WHO to instytucja działająca w ramach Organizacji Narodów Zjednoczonych, czyli ONZ. Jest finansowana zarówno przez państwa członkowskie, jak i organizacje pozarządowe, np. Fundację Billa i Melindy Gates czy Fundację Rockefellera. Z tego względu trudno zakładać, że bywa odporna na polityczne i biznesowe naciski.

Przyjrzyjmy się obecnemu dyrektorowi tej szeroko poważanej w świecie Zachodu organizacji. Jest nim Tedros Adhanom Ghebreyesus, związany z Tigrajskim Ludowym Frontem Wyzwolenia. To etiopska partia o charakterze skrajnie lewicowym, która dopiero w 1990 roku odcięła się od ideologii marksistowsko-leninowskiej. Wcześniej działała pod egidą Związku Sowieckiego. Krótko mówiąc, komuniści. To z jej ramienia Adhanom piastował stanowisko ministra zdrowia w latach 2005-2012. Co ciekawe, z wykształcenia jest biologiem, ale nie lekarzem.

Według doniesień „Washington Post” i „Sunday Times” Tedros Adhanom zawdzięcza fotel szefa WHO głównie chińskiemu lobbingowi. Dyplomaci z komunistycznych Chin mieli mobilizować dla niego poparcie w krajach Trzeciego Świata. Chodziło im wówczas o to, aby nie dopuścić do wybrania na dyrektora generalnego tej organizacji Brytyjczyka Davida Nabarro. W 2017 r. zdołali zapewnić zwycięstwo w wyścigu swojemu etiopskiemu stronnikowi.

Warto podkreślić, że w latach 2012-2016 Adhanom pełnił w etiopskim rządzie funkcję ministra spraw zagranicznych i już wtedy dał się poznać jako sojusznik chińskich wpływów w regionie. Był entuzjastą zagranicznych inwestycji oraz pożyczek, które uzależniły kraj od azjatyckiego mocarstwa. Możliwe, że właśnie w tym czasie został „kupiony”, stając się realizatorem interesów Chińskiej Republiki Ludowej.

Nie dziwi więc, że po wybuchu epidemii koronawirusa dyrektor WHO wspierał chińską narrację i pomagał komunistycznym władzom bagatelizować skalę zagrożenia. Do dziś jest oskarżany o opóźnioną i nieudolną reakcję całej instytucji na kryzys epidemiczny. Te fakty odbierają Światowej Organizacji Zdrowia wiarygodność, chociaż opinia publiczna niekoniecznie się tym przejmuje.

Gdyby WHO wywiązała się ze swojej roli i wysłała ekspertów do Chin, by dokonali niezależnej oceny sytuacji, epidemia mogłaby zostać ograniczona przy niewielkiej liczbie ofiar śmiertelnych – stwierdził w kwietniu 2020 roku ówczesny prezydent USA Donald Trump przy okazji zawieszenia dotacji dla WHO ze strony Stanów Zjednoczonych.
Co ciekawe, jedna z kilkunastu pierwszych formalnych decyzji nowego prezydenta Joe Bidena dotyczyła właśnie wstrzymania procesu wycofywania USA ze Światowej Organizacji Zdrowia. Najwyraźniej postanowiono, że wszystko ma działać po staremu, bo i tak wkrótce nikt o aferach nie będzie pamiętał.
 


 

POLECANE
Onet kłamał ws. sędziego Jakuba Iwańca? Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Onet kłamał ws. sędziego Jakuba Iwańca? Jest oświadczenie

Sędzia Jakub Iwaniec miał spowodować kolizję będąc pod wpływem alkoholu – donosi Onet. Jest oświadczenie obrońcy sędziego, który przekazał, że sędzia Iwaniec "nie prowadził tego samochodu, a był jego pasażerem".

Litwa – Polska. Tak kibice powitali Donalda Tuska na trybunach z ostatniej chwili
Litwa – Polska. Tak kibice powitali Donalda Tuska na trybunach

Podczas meczu Litwa – Polska rozgrywany w Kownie na trybunach pojawił się transparent z podobizną Donalda Tuska i słowami: "Nie jesteś, nie byłeś i nie będziesz kibicem reprezentacji Polski". Szef polskiego rządu jest obecny na meczu.

Barack Obama atakuje Polskę i Węgry i chwali Zuzannę Rudzińską-Bluszcz z ostatniej chwili
Barack Obama atakuje Polskę i Węgry i chwali Zuzannę Rudzińską-Bluszcz

Barack Obama ostrzegał przed falą autorytaryzmu nawiązując do Polski i Węgier. W Londynie spotkał się z Zuzanną Rudzińską-Bluszcz, byłą wiceminister sprawiedliwości. Do całej sytuacji odniósł się były ambasador RP w USA Marek Magierowski.

Litwa – Polska. Znamy skład Biało-Czerwonych z ostatniej chwili
Litwa – Polska. Znamy skład Biało-Czerwonych

Już o godz. 20:45 rozpocznie się mecz Litwa – Polska w eliminacjach mistrzostw świata. Znamy pierwszą jedenastkę biało-czerwonych.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Lotnisko Rzeszów-Jasionka ma 520 nowych, ergonomicznych miejsc siedzących – informuje lotnisko w Rzeszowie.

Grafzero: Bookhaul i openboxing - jesień 2025 z ostatniej chwili
Grafzero: Bookhaul i openboxing - jesień 2025

Book Haul jesienny razem z openboxingiem czyli trochę klasyki z darów oraz całkiem świeże zakupy. Innymi słowy, polska fantastyka, amerykańska proza współczesna, powieść noblisty i wiele wiele innych.

Skandaliczne słowa Sterczewskiego o śp. Mateuszu Sitku. Jest reakcja z ostatniej chwili
Skandaliczne słowa Sterczewskiego o śp. Mateuszu Sitku. Jest reakcja

Poseł KO Franciszek Sterczewski w szokujący sposób odniósł się do śmierci polskiego żołnierza Mateusza Sitka zabitego na granicy polsko-białoruskiej. Jego zdaniem "żołnierz by nie zginął, gdyby były tam po prostu procedury cywilne, prawne, a nie szarpaniny i konflikty".

Kotula zapytana o hymn Polski. Internauci w szoku z ostatniej chwili
Kotula zapytana o hymn Polski. Internauci w szoku

Minister Katarzyna Kotula została zapytana o to, kto był autorem słów Mazurka Dąbrowskiego. Jej odpowiedź zaskoczyła internautów.

Niemcy chcą odbudowywać Strefę Gazy. Berlin zapowiada „aktywny udział” z ostatniej chwili
Niemcy chcą odbudowywać Strefę Gazy. Berlin zapowiada „aktywny udział”

Niemcy zapowiadają gotowość do udziału w odbudowie zniszczonej Strefy Gazy. W projekt mają zostać zaangażowane zarówno środki budżetowe, jak i kapitał prywatny. W poniedziałek kanclerz Friedrich Merz weźmie udział w uroczystym podpisaniu porozumienia pokojowego w Egipcie.

Karolak o Mazurku: Niech on się w d**ę pocałuje, cwaniak! z ostatniej chwili
Karolak o Mazurku: "Niech on się w d**ę pocałuje, cwaniak!"

Nagranie ukazujące rozmowy z Robertem Mazurkiem, a następnie z Tomaszem Karolakiem obiegło sieć. Aktor uderzył bez ogródek w dziennikarza.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Jakub Zgierski („Młot na marksizm”): Podejrzane związki Światowej Organizacji Zdrowia

Czy Światowa Organizacja Zdrowia, jak wskazywałaby nazwa, rzeczywiście stanowi globalną reprezentację naukowców i lekarzy?
 [Felieton
/ Wikimedia Commons

WHO to instytucja działająca w ramach Organizacji Narodów Zjednoczonych, czyli ONZ. Jest finansowana zarówno przez państwa członkowskie, jak i organizacje pozarządowe, np. Fundację Billa i Melindy Gates czy Fundację Rockefellera. Z tego względu trudno zakładać, że bywa odporna na polityczne i biznesowe naciski.

Przyjrzyjmy się obecnemu dyrektorowi tej szeroko poważanej w świecie Zachodu organizacji. Jest nim Tedros Adhanom Ghebreyesus, związany z Tigrajskim Ludowym Frontem Wyzwolenia. To etiopska partia o charakterze skrajnie lewicowym, która dopiero w 1990 roku odcięła się od ideologii marksistowsko-leninowskiej. Wcześniej działała pod egidą Związku Sowieckiego. Krótko mówiąc, komuniści. To z jej ramienia Adhanom piastował stanowisko ministra zdrowia w latach 2005-2012. Co ciekawe, z wykształcenia jest biologiem, ale nie lekarzem.

Według doniesień „Washington Post” i „Sunday Times” Tedros Adhanom zawdzięcza fotel szefa WHO głównie chińskiemu lobbingowi. Dyplomaci z komunistycznych Chin mieli mobilizować dla niego poparcie w krajach Trzeciego Świata. Chodziło im wówczas o to, aby nie dopuścić do wybrania na dyrektora generalnego tej organizacji Brytyjczyka Davida Nabarro. W 2017 r. zdołali zapewnić zwycięstwo w wyścigu swojemu etiopskiemu stronnikowi.

Warto podkreślić, że w latach 2012-2016 Adhanom pełnił w etiopskim rządzie funkcję ministra spraw zagranicznych i już wtedy dał się poznać jako sojusznik chińskich wpływów w regionie. Był entuzjastą zagranicznych inwestycji oraz pożyczek, które uzależniły kraj od azjatyckiego mocarstwa. Możliwe, że właśnie w tym czasie został „kupiony”, stając się realizatorem interesów Chińskiej Republiki Ludowej.

Nie dziwi więc, że po wybuchu epidemii koronawirusa dyrektor WHO wspierał chińską narrację i pomagał komunistycznym władzom bagatelizować skalę zagrożenia. Do dziś jest oskarżany o opóźnioną i nieudolną reakcję całej instytucji na kryzys epidemiczny. Te fakty odbierają Światowej Organizacji Zdrowia wiarygodność, chociaż opinia publiczna niekoniecznie się tym przejmuje.

Gdyby WHO wywiązała się ze swojej roli i wysłała ekspertów do Chin, by dokonali niezależnej oceny sytuacji, epidemia mogłaby zostać ograniczona przy niewielkiej liczbie ofiar śmiertelnych – stwierdził w kwietniu 2020 roku ówczesny prezydent USA Donald Trump przy okazji zawieszenia dotacji dla WHO ze strony Stanów Zjednoczonych.
Co ciekawe, jedna z kilkunastu pierwszych formalnych decyzji nowego prezydenta Joe Bidena dotyczyła właśnie wstrzymania procesu wycofywania USA ze Światowej Organizacji Zdrowia. Najwyraźniej postanowiono, że wszystko ma działać po staremu, bo i tak wkrótce nikt o aferach nie będzie pamiętał.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe