Wybudzili go ze śpiączki. Pierwsze słowa Tandego wywołały zaskoczenie

Clas Brede Brathen - dyrektor norweskiej kadry skoczków - w rozmowie z telewizją TV2 zdradził pierwsze słowa, jakie Tande wypowiedział po przebudzeniu.
Pierwsze, co mówił, to "nie pozbędziecie się mnie tak łatwo"
- zdradził działacz norweskiej federacji.
Biorąc pod uwagę okoliczności, to jest w dobrej formie. Przede wszystkim bardzo miło było zobaczyć, że Daniel to Daniel. Dobrze, że mogłem z nim porozmawiać. Jest poważnie poobijany
- dodał Brathen.
Powiedziałem mu, żeby się nie stresował, próbując przypomnieć sobie, co się stało. Nie widział swojego upadku
- stwierdził.
Tande miał powiedzieć Brathenowi, że zobaczy powtórkę dopiero wtedy, "gdy będzie tak stary, jak on".