[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Nieważni, nieświęci, niedoskonali i nieidealni

„Było to przed Świętem Paschy. Jezus, wiedząc, że nadeszła godzina Jego, by przeszedł z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował. W czasie wieczerzy, gdy diabeł już nakłonił serce Judasza Iskarioty, syna Szymona, aby Go wydał, Jezus, wiedząc, że Ojciec oddał Mu wszystko w ręce oraz że od Boga wyszedł i do Boga idzie, wstał od wieczerzy i złożył szaty. A wziąwszy prześcieradło, nim się przepasał. Potem nalał wody do misy. I zaczął obmywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany” – czytamy w Ewangelii wg św. Jana. Czytamy również, że chęć umycia mu nóg przez Nauczyciela oburzyła Szymona Piotra, który nie chciał pozwolić, by Jezus mył mu nogi, ale kiedy ten powiedział: „Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną”, odpowiedział: „Panie, nie tylko nogi moje, ale i ręce, i głowę!”.
 [Felieton
/ pixabay.com

Wiele jest strasznie wyświechtanych ostatnimi czasy słów, jak choćby „miłość”, odmieniana dziś przez wszystkie przypadki, a zbydlęcona li tylko do różnych aspektów aktu seksualnego, czy jeszcze bardziej zużyta „tolerancja”, której znaczenie ma się odnosić wyłącznie w obrębie ściśle wyznaczonych grup, do de facto ich afirmacji, jakby byli nadludźmi stojącymi ponad „zwykłym motłochem”. Nieco mniej zużytym, choć również modnym określeniem jest „inkluzywność”, jako odwrotność „ekskluzywności”, oznaczająca włączanie, powszechność, jak najszersze obejmowanie Co ciekawe, wszystkie te pojęcia, choć w formie spotworniałej i przekłamanej, wywodzą się z chrześcijańskiego pnia naszej cywilizacji. 

Dlatego warto pamiętać, że owa „inkluzywność” jest przede wszystkim istotą chrześcijańskiej „rewolucji”, jaka dokonała się w sercach społeczeństw, dlatego że Jezus nie umarł na Krzyżu tylko za ważnych, za świętych, nie umarł za doskonałych, ani nie umarł za idealnych. Umarł za wszystkich, a wydaje mi się, niech mi wybaczą bardziej biegli w Piśmie, że za nieważnych, nieświętych, niedoskonałych i nieidealnych umarł nawet bardziej.

Kiedy piszę ten felieton, mam jeszcze tydzień do Triduum Paschalnego, najważniejszego okresu w katolickim roku. I znowu mam wyrzuty sumienia, że w okresie Wielkiego Postu nie przygotowałem się do ich nadejścia, tak jak sobie i Jemu obiecywałem. Oczywiście mam szereg wytłumaczeń i racjonalizacji, ale czy w ostatecznym rozrachunku, biorąc pod uwagę prawdziwą hierarchię spraw, to coś zmienia?

I jednocześnie wiem, że On nie tylko umarł na Krzyżu również za mnie, ale również uparcie przychodzi obmyć mi nogi. A ja, czując się jeszcze mniej godny niż Szymon Piotr, bronię się i uciekam. Kim jestem, żeby On miał mi obmywać stopy? 

A On ciągle przychodzi, żeby to zrobić, bo wie, że „jeśli mnie nie umyje, nie będę miał udziału z Nim”. I po to, żebym ja umiał obmywać nogi tym, którzy być może czują się nieważni, nieświęci, niedoskonali i nieidealni.

Błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie Wiadomości
Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie

5 maja 1945 roku Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych wyzwoliła niemiecki obóz koncentracyjny w czeskim Holiszowie, położonym niedaleko Pilzna. Żołnierze uratowali życie ponad tysiąca kobiet: w tym Polek, Francuzek, Rosjanek, a także kilkuset Żydówek, które Niemcy planowali spalić w barakach żywcem. Jest to jedyny w historii przypadek, kiedy polski odział partyzancki wyzwolił niemiecki obóz koncentracyjny.

Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Nieważni, nieświęci, niedoskonali i nieidealni

„Było to przed Świętem Paschy. Jezus, wiedząc, że nadeszła godzina Jego, by przeszedł z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował. W czasie wieczerzy, gdy diabeł już nakłonił serce Judasza Iskarioty, syna Szymona, aby Go wydał, Jezus, wiedząc, że Ojciec oddał Mu wszystko w ręce oraz że od Boga wyszedł i do Boga idzie, wstał od wieczerzy i złożył szaty. A wziąwszy prześcieradło, nim się przepasał. Potem nalał wody do misy. I zaczął obmywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany” – czytamy w Ewangelii wg św. Jana. Czytamy również, że chęć umycia mu nóg przez Nauczyciela oburzyła Szymona Piotra, który nie chciał pozwolić, by Jezus mył mu nogi, ale kiedy ten powiedział: „Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną”, odpowiedział: „Panie, nie tylko nogi moje, ale i ręce, i głowę!”.
 [Felieton
/ pixabay.com

Wiele jest strasznie wyświechtanych ostatnimi czasy słów, jak choćby „miłość”, odmieniana dziś przez wszystkie przypadki, a zbydlęcona li tylko do różnych aspektów aktu seksualnego, czy jeszcze bardziej zużyta „tolerancja”, której znaczenie ma się odnosić wyłącznie w obrębie ściśle wyznaczonych grup, do de facto ich afirmacji, jakby byli nadludźmi stojącymi ponad „zwykłym motłochem”. Nieco mniej zużytym, choć również modnym określeniem jest „inkluzywność”, jako odwrotność „ekskluzywności”, oznaczająca włączanie, powszechność, jak najszersze obejmowanie Co ciekawe, wszystkie te pojęcia, choć w formie spotworniałej i przekłamanej, wywodzą się z chrześcijańskiego pnia naszej cywilizacji. 

Dlatego warto pamiętać, że owa „inkluzywność” jest przede wszystkim istotą chrześcijańskiej „rewolucji”, jaka dokonała się w sercach społeczeństw, dlatego że Jezus nie umarł na Krzyżu tylko za ważnych, za świętych, nie umarł za doskonałych, ani nie umarł za idealnych. Umarł za wszystkich, a wydaje mi się, niech mi wybaczą bardziej biegli w Piśmie, że za nieważnych, nieświętych, niedoskonałych i nieidealnych umarł nawet bardziej.

Kiedy piszę ten felieton, mam jeszcze tydzień do Triduum Paschalnego, najważniejszego okresu w katolickim roku. I znowu mam wyrzuty sumienia, że w okresie Wielkiego Postu nie przygotowałem się do ich nadejścia, tak jak sobie i Jemu obiecywałem. Oczywiście mam szereg wytłumaczeń i racjonalizacji, ale czy w ostatecznym rozrachunku, biorąc pod uwagę prawdziwą hierarchię spraw, to coś zmienia?

I jednocześnie wiem, że On nie tylko umarł na Krzyżu również za mnie, ale również uparcie przychodzi obmyć mi nogi. A ja, czując się jeszcze mniej godny niż Szymon Piotr, bronię się i uciekam. Kim jestem, żeby On miał mi obmywać stopy? 

A On ciągle przychodzi, żeby to zrobić, bo wie, że „jeśli mnie nie umyje, nie będę miał udziału z Nim”. I po to, żebym ja umiał obmywać nogi tym, którzy być może czują się nieważni, nieświęci, niedoskonali i nieidealni.

Błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe