Gowin uderza w TVP? "Wystarczy prześledzić, co się działo i dzieje w mediach publicznych"

Nie chcę w to wnikać, to był groteskowy pucz, zakończony miażdżącą krytyką sądu okręgowego, który w 100 proc., podzielił naszą argumentację
– mówił na początku, odnosząc się do tego, co w ostatnim czasie dzieje się w Porozumieniu.
Po chwili dodał:
Na pewno organizatorzy tego puczu nie działali bez poparcia.
Wystarczy prześledzić, co się dział o i dzieje w mediach publicznych, gdzie nie ma Porozumienia, w tym wicepremiera odpowiedzialnego za gospodarkę, to skandal
– mówił dalej.
Politycy podszywający się pod Porozumienie są mile widziani w mediach publicznych
– dodał.
