USA: Burza w sieci po opublikowanych nagraniach z ukrytej kamery. „Naszym celem było usunięcie Trumpa”
Dziennikarze prawicowej grupy Project Veritas twierdzą, że przyłapali dyrektora technicznego stacji CNN Charliego Chestera, który potajemnie sfilmowany miał przyznać się, że podczas prezydenckiej kampanii wyborczej jego redakcja celowo stawiała Donalda Trumpa w złym świetle.
Chester miał zostać nagrany podczas spotkań zainicjowanych przez platformę randkową Tinder. W rozmowie z kobietą – tajną dziennikarką grupy Project Veritas – pracownik CNN miał przyznać, że jego stacja uderzała w byłego prezydenta USA.
BREAKING: CNN Director REVEALS @CNN Coverage of @RepMattGaetz Is ‘Propaganda’
— James O'Keefe (@JamesOKeefeIII) April 13, 2021
“If the agenda say, is to get @mattgaetz right now, he’s like this Republican. He’s a problem for the Democratic Party...So we’re(@CNN) going to keep running these stories to keep hurting him.” pic.twitter.com/6Gjr8R7Eh5
Nagrany mężczyzna miał podkreślać, że CNN celowo dawała głos wielu lekarzom, którzy podczas epidemii COVID-19 negatywnie wypowiadali się na temat stanu zdrowia Donalda Trumpa. – Sprowadziliśmy tak wielu lekarzy, aby opowiedzieli historię, która była tylko spekulacją, że ma on [Donald Trump - przyp. red.] problemy neurologiczne. – To jest to, myślę, że to propaganda – stwierdził.
W rozmowie z kobietą mężczyzna stwierdza także, że w relacjach CNN przedstawiano Bidena jako bardzo sprawnego fizycznie. – Zawsze pokazywaliśmy ujęcia, jak biegał… w okularach lotnika – zaznaczył. Dodał jednak, że jego zdaniem kondycja Joego Bidena jest tak naprawdę gorsza i nie pozwoli mu na pełnienie funkcji prezydenta USA przez wiele lat.
– Powiem to w 100 procentach. I wierzę w to w 100 procentach, że gdyby nie CNN, nie wiem, czy Trump zostałby zdjęty z urzędu – słyszymy w nagraniu opublikowanym przez Project Veritas.
Nagrania z ukrytej kamery grupy Project Veritas zostały opublikowane na platformie YouTube.
