[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: W poszukiwaniu wartości atlantyckich

Sojusz Północnoatlantycki to układ wojskowy zawarty 24 sierpnia 1949 r. Celem utworzenia NATO była obrona militarna przed atakiem ze strony ZSRR i jego państw satelickich. Po zakończeniu zimnej wojny i przekształceniu się porządku polityczno-ekonomicznego na świecie kraje skupione w tym sojuszu wykazują już inne kierunki zainteresowań
/ wikipedia/ domena publiczna

Niemcy kierują swoją uwagę ku nawiązaniu strategicznego partnerstwa z Rosją, czego dowód leży sobie na dnie Bałtyku, a druga nitka Nord Stream będzie niebawem skończona. Francuzi z kolei uważają, że Napoleon wciąż żyje, i pragną budować swoje bezpieczeństwo na strukturze alternatywnej do NATO w postaci armii europejskiej. Amerykanie z kolei są testowani przez Putina w Donbasie i całej wschodniej flance NATO oraz przez Xi Jinpinga w rozgrywce o Tajwan. Zarówno w pierwszej, jak i drugiej rozgrywce niedawni sojusznicy Ameryki do końca nie mogą się zdeklarować, czy są po stronie łamania prawa międzynarodowego przez Rosję i łamania praw człowieka przez Chiny, czy dalej stoją twardo na gruncie wartości atlantyckich wypracowanych przez ostatnich kilka dobrych dekad. Przypominam, że w 1994 r. w Budapeszcie zostało podpisane Memorandum Budapeszteńskie o Gwarancjach Bezpieczeństwa – porozumienie międzynarodowe niemające statusu traktatu. Memorandum mówi o respektowaniu suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz powstrzymaniu się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko jej niepodległości i integralności terytorialnej. Podpisały je: Stany Zjednoczone, Rosja i Wielka Brytania. Sprawa ta wyraźnie pokazuje, że Niemcy i Francja są rozgrywane przez Rosję w kwestii integralności Ukrainy. Dlatego właśnie politycy ukraińscy chcą przeniesienia rozmów pokojowych z Mińska w inne miejsce i być może z innymi negocjatorami, którzy reprezentowaliby bardziej obiektywne podejście do utrzymania pokoju na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Pisaliśmy o tym w „Kuryerze Polskim”. Nowa dyplomacja amerykańska pokazuje jednak, że pryncypia polityki zagranicznej nowej administracji nie uległy drastycznym zmianom, tak jak obiecywało wielu warszawskich komentatorów. Starcie dyplomatyczne z Chinami na Alasce pokazuje logiczny kierunek działania amerykańskiej dyplomacji. Trzeba także odnotować przykry fakt, że zamiast poszukiwać sprzymierzeńców i adwokatów w Paryżu i Berlinie, warto się rozejrzeć za tymi, którzy mają podobne problemy i to z nimi zawierać przymierza i sojusze. Przekonali się o tym Ukraińcy, ciekawe, kiedy odkryją to Bałtowie i my, Polacy. „Ukraina ma prawo się bronić! Polska pomoże oprzeć się agresji Federacji Rosyjskiej” – to silny przekaz dyplomatyczny Ministra Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej, jednak za przekazem musi iść sprawczość. Czas na budowanie silnej armii, planów i strategii aktywnego działania polskiej dyplomacji, polskich i polonijnych mediów w sprawie przestrzegania prawa międzynarodowego. Nie można dogadywać się, klepać po ramieniu i płacić za ropę czy gaz komuś, kto za te pieniądze zastrasza, anektuje i morduje ludzi należących do krajów, które wyznają te same wartości. Czas, abyśmy zaczęli pokazywać tę hipokryzję w mediach globalnych. Czas obnażyć zakłamanie wszelkich użytecznych idiotów i wielkich przyjaciół dyktatora. 
Pozdrawiam zza oceanu. 


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: W poszukiwaniu wartości atlantyckich

Sojusz Północnoatlantycki to układ wojskowy zawarty 24 sierpnia 1949 r. Celem utworzenia NATO była obrona militarna przed atakiem ze strony ZSRR i jego państw satelickich. Po zakończeniu zimnej wojny i przekształceniu się porządku polityczno-ekonomicznego na świecie kraje skupione w tym sojuszu wykazują już inne kierunki zainteresowań
/ wikipedia/ domena publiczna

Niemcy kierują swoją uwagę ku nawiązaniu strategicznego partnerstwa z Rosją, czego dowód leży sobie na dnie Bałtyku, a druga nitka Nord Stream będzie niebawem skończona. Francuzi z kolei uważają, że Napoleon wciąż żyje, i pragną budować swoje bezpieczeństwo na strukturze alternatywnej do NATO w postaci armii europejskiej. Amerykanie z kolei są testowani przez Putina w Donbasie i całej wschodniej flance NATO oraz przez Xi Jinpinga w rozgrywce o Tajwan. Zarówno w pierwszej, jak i drugiej rozgrywce niedawni sojusznicy Ameryki do końca nie mogą się zdeklarować, czy są po stronie łamania prawa międzynarodowego przez Rosję i łamania praw człowieka przez Chiny, czy dalej stoją twardo na gruncie wartości atlantyckich wypracowanych przez ostatnich kilka dobrych dekad. Przypominam, że w 1994 r. w Budapeszcie zostało podpisane Memorandum Budapeszteńskie o Gwarancjach Bezpieczeństwa – porozumienie międzynarodowe niemające statusu traktatu. Memorandum mówi o respektowaniu suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz powstrzymaniu się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko jej niepodległości i integralności terytorialnej. Podpisały je: Stany Zjednoczone, Rosja i Wielka Brytania. Sprawa ta wyraźnie pokazuje, że Niemcy i Francja są rozgrywane przez Rosję w kwestii integralności Ukrainy. Dlatego właśnie politycy ukraińscy chcą przeniesienia rozmów pokojowych z Mińska w inne miejsce i być może z innymi negocjatorami, którzy reprezentowaliby bardziej obiektywne podejście do utrzymania pokoju na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Pisaliśmy o tym w „Kuryerze Polskim”. Nowa dyplomacja amerykańska pokazuje jednak, że pryncypia polityki zagranicznej nowej administracji nie uległy drastycznym zmianom, tak jak obiecywało wielu warszawskich komentatorów. Starcie dyplomatyczne z Chinami na Alasce pokazuje logiczny kierunek działania amerykańskiej dyplomacji. Trzeba także odnotować przykry fakt, że zamiast poszukiwać sprzymierzeńców i adwokatów w Paryżu i Berlinie, warto się rozejrzeć za tymi, którzy mają podobne problemy i to z nimi zawierać przymierza i sojusze. Przekonali się o tym Ukraińcy, ciekawe, kiedy odkryją to Bałtowie i my, Polacy. „Ukraina ma prawo się bronić! Polska pomoże oprzeć się agresji Federacji Rosyjskiej” – to silny przekaz dyplomatyczny Ministra Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej, jednak za przekazem musi iść sprawczość. Czas na budowanie silnej armii, planów i strategii aktywnego działania polskiej dyplomacji, polskich i polonijnych mediów w sprawie przestrzegania prawa międzynarodowego. Nie można dogadywać się, klepać po ramieniu i płacić za ropę czy gaz komuś, kto za te pieniądze zastrasza, anektuje i morduje ludzi należących do krajów, które wyznają te same wartości. Czas, abyśmy zaczęli pokazywać tę hipokryzję w mediach globalnych. Czas obnażyć zakłamanie wszelkich użytecznych idiotów i wielkich przyjaciół dyktatora. 
Pozdrawiam zza oceanu. 



 

Polecane