"Senat utrudnia uchylenie immunitetu Grodzkiemu". Prokuratura uzupełniła wniosek

Prokuratura, na wezwanie Senatu, skierowała uzupełniony wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi tej izby Tomaszowi Grodzkiemu - dowiedziała się w piątek PAP w Prokuraturze Krajowej. Według prokuratury wezwanie do poprawy wniosku jest próbą utrudnienia procedury.
/ zrzut ekranu z serwisu YouTube

W końcu marca prokuratura wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi Tomaszowi Grodzkiemu, w związku z podejrzeniem przyjęcia przez niego korzyści majątkowych od pacjentów. Władze Senatu w połowie kwietnia odesłały prokuraturze ten wniosek z wezwaniem do uzupełnienia braków formalnych. Zdaniem senackich prawników uzasadnienie i treść żądania były niespójne, a wniosek podpisał zastępca prokuratora generalnego, bez zawartego upoważnienia zwierzchnika.

W piątek Prokuratura Krajowa, odpowiadając na pytania Polskiej Agencji Prasowej, poinformowała, że skierowała do Senatu uzupełniony wniosek. "W ocenie Prokuratury wezwanie do poprawienia wniosku było pozbawione podstawy prawnej i uzasadnienia faktycznego. Kierując się jednak przekonaniem, że rozpoznanie wniosku bez zbędnej zwłoki jest warunkiem sprawnego biegu tego postępowania, prokuratura skierowała do Senatu zmodyfikowany wniosek wraz z upoważnieniem udzielonym zastępcy Prokuratora Generalnego do podpisania pisma przekazującego wniosek o uchylenie immunitetu" - przekazała PAP prokuratura.

Według Prokuratury Krajowej wezwanie przez Senat do poprawienia i uzupełnienia wniosku o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu pod pretekstem niedopełnienia wymogów formalnych "jest próbą utrudniania procedury zmierzającej do postawienia korupcyjnych zarzutów marszałkowi Tomaszowi Grodzkiemu".

Prokuratura zwróciła też uwagę, że zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania karnego wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu został podpisany przez prokuratora Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, czyli jednostki prowadzącej postępowanie w sprawie korupcji w szczecińskim szpitalu, którego Tomasz Grodzki był dyrektorem.

Prokuratura podkreśliła przy tym, że w myśl ustawy wniosek o uchylenie immunitetu senatorowi składa się za pośrednictwem Prokuratora Generalnego. "Samo przekazanie wniosku ma charakter techniczny. Wedle ustawy Prawo o prokuraturze Prokurator Generalny może przekazać wniosek do Senatu RP sam lub za pośrednictwem swoich zastępców" - dodano.

PK zaznaczyła też, że w tej sprawie pismo dotyczące przekazania wniosku podpisał z upoważnienia Prokuratora Generalnego jego zastępca. "Sygnowanie pisma przez Zastępcę Prokuratora Generalnego, a nie przez niego samego, nie odbiera wnioskowi mocy prawnej. Obiektywnie, brak formalny wskazany przez wicemarszałka Senatu RP nie istnieje. Takie twierdzenie może być więc wyłącznie pretekstem zmierzającym do utrudniania procedury w sprawie uchylenia immunitetu" - podkreśliła prokuratura.

Śledczy zwrócili przy tym uwagę, że wielokrotnie kierowali do Sejmu i Senatu wnioski o uchylenie immunitetu posłom i senatorom, a pisma przekazujące wnioski były podpisywane z upoważnienia Prokuratora Generalnego przez jego zastępców. Prokuratura podkreśliła przy tym, że dotychczas nie kwestionowano prawidłowości przekazania tych wniosku.

Prokuratura zaznaczyła, że we wniosku do Senatu wskazała istotne dowody uzasadniające podejrzenie przyjmowania korzyści majątkowych przez Tomasza Grodzkiego, gdy był dyrektorem szpitala w Szczecinie. "Szybka, a zarazem skrupulatna weryfikacja dowodów w postępowaniu przed niezawisłym sądem leży w interesie publicznym, biorąc pod uwagę, że zarzuty, które zamierza postawić prokuratura, dotyczą jednej z najważniejszych osób w państwie" - podkreśliła prokuratura.

Jak przekazał PK, podstawą zarzutów, które zamierzają postawić Grodzkiemu śledczy, "są liczne, logiczne i spójne zeznania świadków, potwierdzone m.in. analizą operacji bankowych". Jak podkreśliła prokuratura "z zebranych dowodów wynika, że Tomasz Grodzki jako dyrektor szczecińskiego szpitala przyjmował korzyści majątkowe w złotówkach i dolarach, zobowiązując się w zamian do osobistego przeprowadzenia operacji lub ich szybkiego wykonania, a także do zapewnienia pacjentom dobrej opieki lekarskiej".

Według Prokuratury Krajowej zastrzeżenia wicemarszałka Senatu dotyczące sprzeczności między treścią wniosku a jego uzasadnieniem są bezzasadne. "W toku postępowania, prokuratura zebrała także zeznania świadków, według których Tomasz Grodzki przyjmował od pacjentów korzyści majątkowe jeszcze przed 2006 rokiem, jednak ze względu na upływ czasu te przestępstwa uległy przedawnieniu" - poinformowali śledczy.

Według prokuratury, "zeznania te składają się jednak na spójną całość potwierdzającą wiarygodność materiału dowodowego, który stał się podstawą do złożenia wniosku o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu".

O złożeniu wniosku o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego prokuratura poinformowała 22 marca. Jak podkreślono, wniosek dotyczy "podejrzenia przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów lub ich bliskich w czasie, gdy Tomasz Grodzki był dyrektorem szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatorem tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej".

Grodzki wielokrotnie zapewniał, że formułowane pod jego adresem zarzuty dotyczące korupcji nie mają podstaw. "Nigdy nie uzależniałem żadnej operacji od wpłaty jakiejkolwiek łapówki na moją rzecz" - mówił Grodzki w grudniu 2019 r., jak tylko pierwsze doniesienia na ten temat pojawiły się w Radiu Szczecin.

Wniosek prokuratury o uchylenie immunitetu senatora trafia do marszałka Izby, który - po stwierdzeniu przez senackich ekspertów, czy spełnia warunki formalne - kieruje wniosek do Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich. Ta, po zbadaniu wniosku, kieruje do całego Senatu swoją opinię w danej sprawie. Senat podejmuje decyzję dotyczącą immunitetu senatora bezwzględną większością głosów. (PAP)

Autor: Mateusz Mikowski


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Koniec cyrku, panie Bodnar i Tusk. Wąsik: SN uznał Pegasusa za legalny środek prowadzenia kontroli operacyjne z ostatniej chwili
"Koniec cyrku, panie Bodnar i Tusk". Wąsik: SN uznał Pegasusa za legalny środek prowadzenia kontroli operacyjne

„Koniec cyrku, panie Bodnar. Koniec cyrku, panie Tusk. Sąd Najwyższy uznał stosowanie Pegasusa przez polskie służby za całkowicie legalny środek prowadzenia kontroli operacyjnej” - napisał na Twitterze [X] Maciej Wąsik.

Dlaczego TVN nas męczy. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Dlaczego TVN nas męczy". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po ostatnim wydaniu programu „Dzień dobry TVN” w mediach społecznościowych zawrzało.

Nie żyje legendarny reżyser z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny reżyser

W wieku 85 lat zmarł niemiecki reżyser i scenarzysta Michael Verhoeven, znany z kina zaangażowanego politycznie – poinformowała w piątek niemiecka agencja dpa. Rodzina podała do wiadomości, że artysta odszedł w poniedziałek.

Polska poderwała myśliwce z ostatniej chwili
Polska poderwała myśliwce

"Ostrzegamy, że w związku z rozpoczęciem kolejnej fali ataków lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej na obiekty znajdujace się na terytorium Ukrainy, aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne" - przekazało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Znany dziennikarz TVN24 trafił do szpitala. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Znany dziennikarz TVN24 trafił do szpitala. Wydano oświadczenie

Media obiegły niepokojące informacje w sprawie znanego dziennikarza TVN24. Jak się okazuje trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację.

Hiszpania: Przekażemy Ukrainie rakiety Patriot z ostatniej chwili
Hiszpania: Przekażemy Ukrainie rakiety Patriot

Siły zbrojne Hiszpanii przekażą ukraińskiej armii rakiety przechwytujące dalekiego zasięgu Patriot - ogłosiło w piątek ministerstwo obrony Hiszpanii kierowane przez Margaritę Robles. Wzięła ona udział w piątkowej wideokonferencji grupy kontaktowej ds. obrony Ukrainy.

Tadeusz Płużański: Tak Pilecki uciekł z piekła Wiadomości
Tadeusz Płużański: Tak Pilecki uciekł z piekła

81 lat temu, w nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Witold Pilecki uciekł z KL Auschwitz, do którego dobrowolnie trafił w 1940 r., aby zdobywać informacje o niemieckiej machinie zbrodni i docelowo – wyzwolić obóz.

Wyzwanie przyjęte: dojdzie do debaty Biden kontra Trump z ostatniej chwili
Wyzwanie przyjęte: dojdzie do debaty Biden kontra Trump

Prezydent Joe Biden powiedział w piątek w wywiadzie z kontrowersyjnym prezenterem radiowym Howarderm Sternem, że jest gotowy do debaty z Donaldem Trumpem. Trump zadeklarował, że może debatować z Bidenem nawet na sali sądowej, gdzie odbywa się jego proces karny.

To koniec tanich wakacji all inclusive? Popularna wyspa mówi nie wczasowiczom z ostatniej chwili
To koniec tanich wakacji all inclusive? Popularna wyspa mówi "nie" wczasowiczom

Co roku na hiszpańską Teneryfę przybywają tłumy turystów, często korzystając z hoteli z opcją All Inclusive. Dużą grupę wśród nich stanowią podróżujący z Wielkiej Brytanii i to właśnie do nich zwrócił się ostatnio zastępca burmistrza stolicyTeneryfy, który wezwał ich do przemyślenia swoich wakacyjnych planów, ale ostrzeżenie w istocie dotyczy wszystkich turystów. 

Jest nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy z ostatniej chwili
Jest nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy

Szef Pentagonu Lloyd Austin ogłosił w piątek, że Stany Zjednoczone zakupią dla Ukrainy rakiety Patriot oraz inne rodzaje broni i sprzętu wojskowego o wartości 6 mld dolarów. Jest to największy jak dotąd pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa.

REKLAMA

"Senat utrudnia uchylenie immunitetu Grodzkiemu". Prokuratura uzupełniła wniosek

Prokuratura, na wezwanie Senatu, skierowała uzupełniony wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi tej izby Tomaszowi Grodzkiemu - dowiedziała się w piątek PAP w Prokuraturze Krajowej. Według prokuratury wezwanie do poprawy wniosku jest próbą utrudnienia procedury.
/ zrzut ekranu z serwisu YouTube

W końcu marca prokuratura wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi Tomaszowi Grodzkiemu, w związku z podejrzeniem przyjęcia przez niego korzyści majątkowych od pacjentów. Władze Senatu w połowie kwietnia odesłały prokuraturze ten wniosek z wezwaniem do uzupełnienia braków formalnych. Zdaniem senackich prawników uzasadnienie i treść żądania były niespójne, a wniosek podpisał zastępca prokuratora generalnego, bez zawartego upoważnienia zwierzchnika.

W piątek Prokuratura Krajowa, odpowiadając na pytania Polskiej Agencji Prasowej, poinformowała, że skierowała do Senatu uzupełniony wniosek. "W ocenie Prokuratury wezwanie do poprawienia wniosku było pozbawione podstawy prawnej i uzasadnienia faktycznego. Kierując się jednak przekonaniem, że rozpoznanie wniosku bez zbędnej zwłoki jest warunkiem sprawnego biegu tego postępowania, prokuratura skierowała do Senatu zmodyfikowany wniosek wraz z upoważnieniem udzielonym zastępcy Prokuratora Generalnego do podpisania pisma przekazującego wniosek o uchylenie immunitetu" - przekazała PAP prokuratura.

Według Prokuratury Krajowej wezwanie przez Senat do poprawienia i uzupełnienia wniosku o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu pod pretekstem niedopełnienia wymogów formalnych "jest próbą utrudniania procedury zmierzającej do postawienia korupcyjnych zarzutów marszałkowi Tomaszowi Grodzkiemu".

Prokuratura zwróciła też uwagę, że zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania karnego wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu został podpisany przez prokuratora Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, czyli jednostki prowadzącej postępowanie w sprawie korupcji w szczecińskim szpitalu, którego Tomasz Grodzki był dyrektorem.

Prokuratura podkreśliła przy tym, że w myśl ustawy wniosek o uchylenie immunitetu senatorowi składa się za pośrednictwem Prokuratora Generalnego. "Samo przekazanie wniosku ma charakter techniczny. Wedle ustawy Prawo o prokuraturze Prokurator Generalny może przekazać wniosek do Senatu RP sam lub za pośrednictwem swoich zastępców" - dodano.

PK zaznaczyła też, że w tej sprawie pismo dotyczące przekazania wniosku podpisał z upoważnienia Prokuratora Generalnego jego zastępca. "Sygnowanie pisma przez Zastępcę Prokuratora Generalnego, a nie przez niego samego, nie odbiera wnioskowi mocy prawnej. Obiektywnie, brak formalny wskazany przez wicemarszałka Senatu RP nie istnieje. Takie twierdzenie może być więc wyłącznie pretekstem zmierzającym do utrudniania procedury w sprawie uchylenia immunitetu" - podkreśliła prokuratura.

Śledczy zwrócili przy tym uwagę, że wielokrotnie kierowali do Sejmu i Senatu wnioski o uchylenie immunitetu posłom i senatorom, a pisma przekazujące wnioski były podpisywane z upoważnienia Prokuratora Generalnego przez jego zastępców. Prokuratura podkreśliła przy tym, że dotychczas nie kwestionowano prawidłowości przekazania tych wniosku.

Prokuratura zaznaczyła, że we wniosku do Senatu wskazała istotne dowody uzasadniające podejrzenie przyjmowania korzyści majątkowych przez Tomasza Grodzkiego, gdy był dyrektorem szpitala w Szczecinie. "Szybka, a zarazem skrupulatna weryfikacja dowodów w postępowaniu przed niezawisłym sądem leży w interesie publicznym, biorąc pod uwagę, że zarzuty, które zamierza postawić prokuratura, dotyczą jednej z najważniejszych osób w państwie" - podkreśliła prokuratura.

Jak przekazał PK, podstawą zarzutów, które zamierzają postawić Grodzkiemu śledczy, "są liczne, logiczne i spójne zeznania świadków, potwierdzone m.in. analizą operacji bankowych". Jak podkreśliła prokuratura "z zebranych dowodów wynika, że Tomasz Grodzki jako dyrektor szczecińskiego szpitala przyjmował korzyści majątkowe w złotówkach i dolarach, zobowiązując się w zamian do osobistego przeprowadzenia operacji lub ich szybkiego wykonania, a także do zapewnienia pacjentom dobrej opieki lekarskiej".

Według Prokuratury Krajowej zastrzeżenia wicemarszałka Senatu dotyczące sprzeczności między treścią wniosku a jego uzasadnieniem są bezzasadne. "W toku postępowania, prokuratura zebrała także zeznania świadków, według których Tomasz Grodzki przyjmował od pacjentów korzyści majątkowe jeszcze przed 2006 rokiem, jednak ze względu na upływ czasu te przestępstwa uległy przedawnieniu" - poinformowali śledczy.

Według prokuratury, "zeznania te składają się jednak na spójną całość potwierdzającą wiarygodność materiału dowodowego, który stał się podstawą do złożenia wniosku o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu".

O złożeniu wniosku o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego prokuratura poinformowała 22 marca. Jak podkreślono, wniosek dotyczy "podejrzenia przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów lub ich bliskich w czasie, gdy Tomasz Grodzki był dyrektorem szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatorem tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej".

Grodzki wielokrotnie zapewniał, że formułowane pod jego adresem zarzuty dotyczące korupcji nie mają podstaw. "Nigdy nie uzależniałem żadnej operacji od wpłaty jakiejkolwiek łapówki na moją rzecz" - mówił Grodzki w grudniu 2019 r., jak tylko pierwsze doniesienia na ten temat pojawiły się w Radiu Szczecin.

Wniosek prokuratury o uchylenie immunitetu senatora trafia do marszałka Izby, który - po stwierdzeniu przez senackich ekspertów, czy spełnia warunki formalne - kieruje wniosek do Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich. Ta, po zbadaniu wniosku, kieruje do całego Senatu swoją opinię w danej sprawie. Senat podejmuje decyzję dotyczącą immunitetu senatora bezwzględną większością głosów. (PAP)

Autor: Mateusz Mikowski



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe