[Felieton "TS"] Tadeusz Płużański: Po śmierci Cyrankiewicza

W nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Witold Pilecki wraz z dwoma współwięźniami (Janem Redzejem i Edwardem Ciesielskim) zdołał uciec z obozu. W Auschwitz pozostawił silną organizację, a starannie przemyślana hierarchia wtajemniczenia miała chronić Związek Organizacji Wojskowej przed wsypą. Dodatkowym zabezpieczeniem była specjalna grupa, która likwidowała najgroźniejszych funkcyjnych i konfidentów. To jednak okazało się niewystarczające.
/ Encyclopedia PWN 1964

Według relacji dr. Rafała Brzeskiego, Pilecki po powrocie do kraju w 1945 r. zwierzył się działaczowi przedwojennej PPS Timofiejowi Jarudze, że w Auschwitz działał konfident o pseudonimie „Tor”. Do obozu trafił z Krakowa, przewieziony następnie do Mauthausen, po wojnie stanął na czele podporządkowanej komunistom Polskiej Partii Socjalistycznej. Inny więzień Auschwitz, PPS-owiec Stanisław Dubois opowiadał, że „Tor” był widziany podczas rozmowy z szefem Politische Abteilung – oddziału politycznego obozowego gestapo – Grabnerem, która odbyła się bez wiedzy dowództwa konspiracyjnej organizacji. W wyniku denuncjacji tylko w jednej egzekucji zginęło kilkudziesięciu więźniów, w tym członkowie kierownictwa ZOW, z wyjątkiem trzech osób, których „Tor” nie znał.

W opracowaniach o Związku Organizacji Wojskowej i w relacjach świadków nie pojawia się człowiek o takim pseudonimie. W kierownictwie ZOW była natomiast osoba, której charakterystyka odpowiada opisywanemu konfidentowi. Nosiła pseudonim „Rot”, a był to… Józef Cyrankiewicz.
Przed ucieczką z Auschwitz Pilecki miał spotkać się z „Torem” – „Rotem” i dać do zrozumienia, że został rozszyfrowany jako konfident. Po wojnie wysłał list do Cyrankiewicza, w którym zarzucił mu, że kłamliwie przedstawia swoje zasługi dla obozowej konspiracji.

Historyk prof. Józef Garliński, sam w czasie wojny więzień Auschwitz, napisał: „Temat ruchu oporu w Oświęcimiu został załgany do wszystkich możliwych granic i wykorzystano go do wsparcia kariery politycznej Józefa Cyrankiewicza. (...) Znajomość prawdy o Oświęcimiu Witold Pilecki przypłacił życiem”.
Śmierci Pileckiego z rąk komunistów starali się zapobiec byli więźniowie Auschwitz, pisząc petycje o łaskę do Cyrankiewicza, który komunistycznym premierem – na długie lata – został trzy miesiące przed aresztowaniem rotmistrza. Okazały się bezskuteczne…

Przez cały PRL obowiązywała wersja, że to właśnie Cyrankiewicz był organizatorem oporu więźniów w KL Auschwitz. Jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku w obozowym muzeum widniało jego zdjęcie, a o Pileckim – prawdziwym twórcy konspiracji – nie było ani słowa. Jeszcze w styczniu 2005 r., podczas obchodów 60. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz, prezydent Aleksander Kwaśniewski, mówiąc o więźniach-bohaterach, wymienił Cyrankiewicza, „zapominając” o rotmistrzu. Pilecki został oczyszczony z zarzutów, jakie postawili mu komunistyczni mordercy dopiero w 1990 r., rok po śmierci Cyrankiewicza.


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Tadeusz Płużański: Po śmierci Cyrankiewicza

W nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Witold Pilecki wraz z dwoma współwięźniami (Janem Redzejem i Edwardem Ciesielskim) zdołał uciec z obozu. W Auschwitz pozostawił silną organizację, a starannie przemyślana hierarchia wtajemniczenia miała chronić Związek Organizacji Wojskowej przed wsypą. Dodatkowym zabezpieczeniem była specjalna grupa, która likwidowała najgroźniejszych funkcyjnych i konfidentów. To jednak okazało się niewystarczające.
/ Encyclopedia PWN 1964

Według relacji dr. Rafała Brzeskiego, Pilecki po powrocie do kraju w 1945 r. zwierzył się działaczowi przedwojennej PPS Timofiejowi Jarudze, że w Auschwitz działał konfident o pseudonimie „Tor”. Do obozu trafił z Krakowa, przewieziony następnie do Mauthausen, po wojnie stanął na czele podporządkowanej komunistom Polskiej Partii Socjalistycznej. Inny więzień Auschwitz, PPS-owiec Stanisław Dubois opowiadał, że „Tor” był widziany podczas rozmowy z szefem Politische Abteilung – oddziału politycznego obozowego gestapo – Grabnerem, która odbyła się bez wiedzy dowództwa konspiracyjnej organizacji. W wyniku denuncjacji tylko w jednej egzekucji zginęło kilkudziesięciu więźniów, w tym członkowie kierownictwa ZOW, z wyjątkiem trzech osób, których „Tor” nie znał.

W opracowaniach o Związku Organizacji Wojskowej i w relacjach świadków nie pojawia się człowiek o takim pseudonimie. W kierownictwie ZOW była natomiast osoba, której charakterystyka odpowiada opisywanemu konfidentowi. Nosiła pseudonim „Rot”, a był to… Józef Cyrankiewicz.
Przed ucieczką z Auschwitz Pilecki miał spotkać się z „Torem” – „Rotem” i dać do zrozumienia, że został rozszyfrowany jako konfident. Po wojnie wysłał list do Cyrankiewicza, w którym zarzucił mu, że kłamliwie przedstawia swoje zasługi dla obozowej konspiracji.

Historyk prof. Józef Garliński, sam w czasie wojny więzień Auschwitz, napisał: „Temat ruchu oporu w Oświęcimiu został załgany do wszystkich możliwych granic i wykorzystano go do wsparcia kariery politycznej Józefa Cyrankiewicza. (...) Znajomość prawdy o Oświęcimiu Witold Pilecki przypłacił życiem”.
Śmierci Pileckiego z rąk komunistów starali się zapobiec byli więźniowie Auschwitz, pisząc petycje o łaskę do Cyrankiewicza, który komunistycznym premierem – na długie lata – został trzy miesiące przed aresztowaniem rotmistrza. Okazały się bezskuteczne…

Przez cały PRL obowiązywała wersja, że to właśnie Cyrankiewicz był organizatorem oporu więźniów w KL Auschwitz. Jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku w obozowym muzeum widniało jego zdjęcie, a o Pileckim – prawdziwym twórcy konspiracji – nie było ani słowa. Jeszcze w styczniu 2005 r., podczas obchodów 60. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz, prezydent Aleksander Kwaśniewski, mówiąc o więźniach-bohaterach, wymienił Cyrankiewicza, „zapominając” o rotmistrzu. Pilecki został oczyszczony z zarzutów, jakie postawili mu komunistyczni mordercy dopiero w 1990 r., rok po śmierci Cyrankiewicza.



 

Polecane