"Dopóki nasi przeciwnicy polityczni będą wzywać do patroszenia prezesa PiS, tak długo będzie miał ochronę". Mocne oświadczenie PiS

Nawet czterdziestu policjantów na dobę oraz zespół ochroniarzy z prywatnej firmy stale pilnuje domu Jarosława Kaczyńskiego w Warszawie. Tak wynika z ponad miesięcznej obserwacji reporterów TVN24 i tvn24.pl
- hucznie nakręca "aferę śledczą" TVN24. Zdaniem redaktorów, bezpieczeństwem jednego z najważniejszych polityków w państwie powinna zająć się Służba Ochrony Państwa. Tymczasem zajmuje się tym także policja i prywatni ochroniarze. Doniesienia TVN zostały mocno skomentowane w oficjalnym oświadczeniu wydanym przez PiS.
Zarówno Prezes Prawa i Sprawiedliwości (a w zależności od sytuacji i oceny potencjalnego zagrożenia również inni członkowie kierownictwa PiS) oraz siedziba partii są od lat chronione przez firmę Grom Group. Wydatki na ten cel są jawne i nie są niczym nadzwyczajnym w przypadku rozpoznawalnych publicznie osób
- czytamy w komunikacie, który informuje także, iż w kwestii działań policji, dotyczących zapewnienia bezpieczeństwa, ocena sytuacji i decyzje należą do jej kierownictwa i oparte są na stosowanych w tej służbie procedurach.
W przypadku Jarosława Kaczyńskiego są one związane z pełnieniem funkcji wicepremiera odpowiedzialnego za bezpieczeństwo oraz lidera partii politycznej, które zgodnie z art. 11 Konstytucji są elementem demokratycznego porządku państwa.
Odpowiadając na zarzuty i komentarze mediów i polityków opozycji warto jednak wskazać, że obecna sytuacja jest efektem wieloletniej kampanii nienawiści wobec Jarosława Kaczyńskiego. Kampanii prowadzonej przez środowiska tak polityczne, jak i medialne, które nie potrafią odnaleźć się w systemie demokratycznym i na każdą różnicę zdań - naturalną w demokracji - reagują nienawiścią i agresją
- podkreślono. Zdaniem autorów dokumentu, "nie powinno nikogo dziwić, ze kwestie bezpieczeństwa traktujemy poważnie, biorąc pod uwagę chociażby mord polityczny w Łodzi, którego sprawca otwarcie przyznawał, że jego celem był Prezes Prawa i Sprawiedliwości czy atak nożownika na Krakowskim przedmieściu".
Nie można pominąć również agresywnych i wzywających do przemocy haseł, wznoszonych przez uczestników rozmaitych zgromadzeń wspierających opozycję. Nie doczekały się one nigdy potępienia z jej strony, a co więcej, niektórzy politycy opozycji wręcz je inspirują. Do siedziby Prawa i Sprawiedliwości kierowane są również regularnie groźby w tym zabójstwa - pod adresem Jarosława Kaczyńskiego, informacje o ładunkach wybuchowych itp. Dlatego tak długo, jak nasi przeciwnicy polityczni będą wzywać do patroszenia czy odstrzeliwania prezesa PiS, tak długo będzie miał on ochronę
- podsumowano.
Oświadczenie Prawa i Sprawiedliwości w sprawie doniesień medialnych na temat ochrony Prezesa Jarosława Kaczyńskiego. pic.twitter.com/wzDBWZzqAI
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) May 13, 2021
