Po spotkaniu abp Gądecki-Szustak. Dominikanin zabiera głos

Jestem zmęczony, zniechęcony, zrozpaczony tą degrengoladą, która się dzieje. Było jakieś tam spotkanie, jakieś tam episkopatu, jakieś coś tam tej komisji i wydali takie tam oświadczenie, m.in. Gądecki, co jest teraz najważniejszą potrzebą kościoła (...) Tak aktualnie, że kończy się pandemia, jak teraz kościół powinien zafunkcjonować i pierwszy punkt k***a, który podano, Gądecki go podał, to najważniejsze jest to żeby teraz zrobić wszystko co się tylko da, żeby ludzie wrócili do kościoła, czyli żeby zaczęli chodzić do kościoła. No do k***y nędzy, w takim razie mi ręce opadają
- mówił, ściszając głos w momencie wypowiadania wulgaryzmów, o. Adam Szustak w wywiadzie dla kanału "Imponderabilia”. Po wywiadzie Ojciec Adam został wezwany przez abp. Gądeckiego na rozmowę; głos w sprawie zabrał także rzecznik Konferencji Episkopatu Polski dr Leszek Gęsiak SJ.
Czytaj więcej: "Nawet trudno to komentować". Rzecznik Episkopatu ostro odpowiada o. Szustakowi
Jak wyglądało spotkanie dominikanina z abp. Gądeckim? O. Adam Szustak poinformował o tym w serwisie Youtube.
Nie było żadnego dywanika, nie było żadnego korygowania, nie było żadnego stawiania do pionu, nie. To była rozmowa. Jestem za to bardzo wdzięczny biskupowi Gądeckiemu
- powiedział O. Adam Szustak. W dalszej części nagrania poinformował, że przeprosił hierarchę.
Przeprosiłem księdza biskupa za sposób w jaki wypowiadałem się w wywiadzie i wytłumaczyłem skąd on się wziął. Chciałbym Was też za tę formę przeprosić, jest ona nieodpowiednia
- mówił dominikanin. Podkreślił, że obaj z abp. Gądeckim mają "dwa zupełnie różne podejścia na temat tego, co Kościół dzisiaj powinien robić i co może zrobić". Jego zdaniem nie można jednak wskazać, która z tych wizji jest lepsza. Poinformował również, że złożył arcybiskupowi propozycję.
Zaproponowałem, żeby Episkopat zwołał zebranie bardzo szerokiego grona ludzi Kościoła i nie tylko, aby zebrać postulaty i odpowiedź na to, czego katolik w Polsce oczekuje od biskupa, na czym powinno polegać nauczanie, w którą stronę mogłyby pójść zmiany
- poinformował O. Szustak. Abp. Gądecki miał przyjąć tę propozycję "ze zrozumieniem".