[Felieton "TS"] Karol Gac: Tusku, musisz

Temat powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki wraca niczym bumerang. Wraz z upływem lat budzi jednak coraz mniejsze emocje i zainteresowanie. Nawet gdyby były premier zdecydował się w końcu na taki krok, to warto pamiętać, że wiele się zmieniło, mimo że Tusk jest nadal obiektem westchnień wielu polityków i dziennikarzy.
 [Felieton
/ Flickr - Public Domain Mark 1.0 / Arlington National Cemetery

Donald Tusk wyłaniający się z mgły na białym koniu, a do tego tytuł: „Plan Tuska. Donald Tusk jest bliski decyzji o starcie w wyborach prezydenckich, ale uzależnia to od spełnienia kluczowego warunku” – tak prezentowała się pamiętna okładka „Newsweeka” pod koniec 2018 roku. Już wtedy Donald Tusk był dosłownie o krok (który to już raz?) od powrotu i wygranej z PiS. Co się stało później, wszyscy doskonale pamiętamy – Tusk zwodził, kokietował, a na końcu się przestraszył i do wyborów nie stanął.

Minęło kilka lat i ponownie odgrzewa nam się to samo mocno nieświeże już danie. Sam Tusk uwielbia oczywiście podsycać te nadzieje, że „teraz to już na pewno” i jeszcze chwila, a oswobodzi Polskę od Kaczyńskiego. Ręka do góry, kto pamięta, że 4 czerwca 2019 r. miał ogłaszać nowy projekt polityczny? Wszak były premier lubi pokazywać, jaki jest ważny i jaki ma wciąż wpływ na politykę. Tego wysłucha, z tym zrobi zdjęcie, tamtego zgani, a innego pochwali. Wszystko to oczywiście przy akompaniamencie westchnień.

Tylko czy magia nazwiska Tuska wciąż działa? Na znaczną część polityków PO i dziennikarzy owszem. Niby minęło już siedem lat od czasu, gdy były premier złamał słowo i porzucił Polskę na rzecz kariery w Brukseli, a większość z nich nadal wspomina go z sentymentem i cmoka z zachwytu. Niczym zahipnotyzowani. Inna rzecz, że to bardziej chyba wzdychanie za przeszłością, z którą Tusk się kojarzy, niż za samym byłym liderem PO.

Tyle tylko, że wbrew temu, co zdaje się sądzić wielu polityków PO i przedstawicieli establishmentu III RP, obecnie nie wystarczy jedno słowo Donalda Tuska czy jego kiwnięcie palcem, by odmienić rzeczywistość, a przy tym i los opozycji. Zmieniła się Polska, zmieniła się scena polityczna, a i wyborcy też są inni. W dodatku sam Tusk jakby obniżył loty, sprowadzając się do poziomu internetowego trolla.

To usilne zaklinanie rzeczywistości pokazuje też doskonale, w jak głębokim kryzysie jest PO. Borys Budka zawodzi od dawna, zaś sama partia nie jest w stanie przedstawić jakiegokolwiek pozytywnego programu i ogranicza się wyłącznie do negacji. Tym wybory wygrać ciężko. Sam Tusk też jest chyba świadomy swoich ograniczeń, bo już rok temu mówił o wysokim elektoracie negatywnym, jaki posiada. Wydaje się jednak, że ten polityczny serial jeszcze trochę potrwa. Czy Tusk ostatecznie wróci? Może tak, może nie.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.


 

POLECANE
Afera KPO. Konkursy na środki dla szpitali na celowniku sądów z ostatniej chwili
Afera KPO. Konkursy na środki dla szpitali na celowniku sądów

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że Ministerstwo Zdrowia naruszyło prawo przy rozstrzyganiu konkursu na rozwój opieki długoterminowej i geriatrii w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Wyrok zapadł w sprawie szpitali w Myślenicach i Mogilnie – resort musi ponownie i zgodnie z prawem ocenić ich wnioski. Dyrektor z Aleksandrowa Kujawskiego, jak napisała wp.pl, kieruje skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jego zdaniem konkurs na rozwój geriatrii, wart 1,5 miliarda złotych, był "ustawiony". 

Tusk: Wiatraki będą powstawały za pomocą rozporządzenia, weto prezydenta mało skuteczne z ostatniej chwili
Tusk: Wiatraki będą powstawały za pomocą rozporządzenia, weto prezydenta mało skuteczne

– Wiatraki będą powstawały.Znaleźliśmy sposoby, by mocą rozporządzenia zintensyfikować nasze działania – powiedział w środę na Radzie Gabinetowej premier Donald Tusk. W jego ocenie weto prezydenta Karola Nawrockiego do tzw. ustawy wiatrakowej będzie „mało skuteczne”.

Niemcy powołali Narodową Radę Bezpieczeństwa z ostatniej chwili
Niemcy powołali Narodową Radę Bezpieczeństwa

Narodowa Rada Bezpieczeństwa (NSR) zastąpi Federalną Radę Bezpieczeństwa, stając się organem decyzyjnym w Kancelarii Federalnej. Kanclerz Friedrich Merz (CDU) chce skupić tu szefów najważniejszych resortów, tworząc elitarną grupę doradczą, która w niektórych kwestiach może mieć więcej władzy niż rząd federalny.

Tusk: Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu z ostatniej chwili
Tusk: Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu

– Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu, nie jest to klub dyskusyjny, tylko są to obrady Rady Ministrów prowadzone przez prezydenta RP w sprawach szczególnej wagi – powiedział premier Donald Tusk podczas środowego posiedzenia Rady.

Rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Karol Nawrocki zabiera głos z ostatniej chwili
Rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Karol Nawrocki zabiera głos

W środę po godz. 9 rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Ma być poświęcone takim kwestiom, jak: stan finansów publicznych, inwestycje rozwojowe, w tym budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego i elektrowni jądrowych, a także ochrona polskiego rolnictwa.

Morawiecki: Europa się zwija, a my niestety mamy rząd podporządkowany Brukseli i Berlinowi z ostatniej chwili
Morawiecki: Europa się zwija, a my niestety mamy rząd podporządkowany Brukseli i Berlinowi

Były premier i szef Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) Mateusz Morawiecki w rozmowie z Ryszardem Czarneckim mówił o marginalizacji Polski na arenie międzynarodowej, przyszłości NATO i roli Grupy Wyszehradzkiej. – Europa jest w dramatycznym stanie, a my niestety dziś mamy rząd podporządkowany Brukseli i Berlinowi – ocenił.

Fatalny stan budżetu. „Rzeczpospolita”: Dziura w tym roku pobije rekord z ostatniej chwili
Fatalny stan budżetu. „Rzeczpospolita”: Dziura w tym roku pobije rekord

Ponad 300 mld zł może w 2026 r. wynieść deficyt budżetu państwa – pisze w środę „Rzeczpospolita”, powołując się na szacunki ekonomistów. Gazeta zaznacza, że nic dziwnego, że resort finansów chce podnieść podatki.

Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Tusku, musisz

Temat powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki wraca niczym bumerang. Wraz z upływem lat budzi jednak coraz mniejsze emocje i zainteresowanie. Nawet gdyby były premier zdecydował się w końcu na taki krok, to warto pamiętać, że wiele się zmieniło, mimo że Tusk jest nadal obiektem westchnień wielu polityków i dziennikarzy.
 [Felieton
/ Flickr - Public Domain Mark 1.0 / Arlington National Cemetery

Donald Tusk wyłaniający się z mgły na białym koniu, a do tego tytuł: „Plan Tuska. Donald Tusk jest bliski decyzji o starcie w wyborach prezydenckich, ale uzależnia to od spełnienia kluczowego warunku” – tak prezentowała się pamiętna okładka „Newsweeka” pod koniec 2018 roku. Już wtedy Donald Tusk był dosłownie o krok (który to już raz?) od powrotu i wygranej z PiS. Co się stało później, wszyscy doskonale pamiętamy – Tusk zwodził, kokietował, a na końcu się przestraszył i do wyborów nie stanął.

Minęło kilka lat i ponownie odgrzewa nam się to samo mocno nieświeże już danie. Sam Tusk uwielbia oczywiście podsycać te nadzieje, że „teraz to już na pewno” i jeszcze chwila, a oswobodzi Polskę od Kaczyńskiego. Ręka do góry, kto pamięta, że 4 czerwca 2019 r. miał ogłaszać nowy projekt polityczny? Wszak były premier lubi pokazywać, jaki jest ważny i jaki ma wciąż wpływ na politykę. Tego wysłucha, z tym zrobi zdjęcie, tamtego zgani, a innego pochwali. Wszystko to oczywiście przy akompaniamencie westchnień.

Tylko czy magia nazwiska Tuska wciąż działa? Na znaczną część polityków PO i dziennikarzy owszem. Niby minęło już siedem lat od czasu, gdy były premier złamał słowo i porzucił Polskę na rzecz kariery w Brukseli, a większość z nich nadal wspomina go z sentymentem i cmoka z zachwytu. Niczym zahipnotyzowani. Inna rzecz, że to bardziej chyba wzdychanie za przeszłością, z którą Tusk się kojarzy, niż za samym byłym liderem PO.

Tyle tylko, że wbrew temu, co zdaje się sądzić wielu polityków PO i przedstawicieli establishmentu III RP, obecnie nie wystarczy jedno słowo Donalda Tuska czy jego kiwnięcie palcem, by odmienić rzeczywistość, a przy tym i los opozycji. Zmieniła się Polska, zmieniła się scena polityczna, a i wyborcy też są inni. W dodatku sam Tusk jakby obniżył loty, sprowadzając się do poziomu internetowego trolla.

To usilne zaklinanie rzeczywistości pokazuje też doskonale, w jak głębokim kryzysie jest PO. Borys Budka zawodzi od dawna, zaś sama partia nie jest w stanie przedstawić jakiegokolwiek pozytywnego programu i ogranicza się wyłącznie do negacji. Tym wybory wygrać ciężko. Sam Tusk też jest chyba świadomy swoich ograniczeń, bo już rok temu mówił o wysokim elektoracie negatywnym, jaki posiada. Wydaje się jednak, że ten polityczny serial jeszcze trochę potrwa. Czy Tusk ostatecznie wróci? Może tak, może nie.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe