Sławomir Nowak nie zostanie aresztowany. Zapadła prawomocna decyzja sądu

Sąd Apelacyjny w Warszawie w środę uchylił decyzję o zastosowaniu wobec Sławomira Nowaka tzw. aresztu tymczasowego. Utrzymane w mocy zostały tylko wolnościowe środki zapobiegawcze, tj. zakaz opuszczania kraju, dozór policji i poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł.
 Sławomir Nowak nie zostanie aresztowany. Zapadła prawomocna decyzja sądu
/ screen YouTube/ Super Express

"Złożyliśmy zażalenie od postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 czerwca w zakresie o zastosowaniu wobec mojego klienta tymczasowego aresztowania, wnieśliśmy o jego uchylenie. Sąd uwzględnił zażalenie w całości, postanowił o zmianie poprzedniego postanowienia. Utrzymane zostały w mocy tylko wolnościowe środki zapobiegawcze" – przekazała PAP mec. Joanna Broniszewska, obrońca Sławomira Nowaka. Chodzi o zakaz opuszczania kraju, dozór policji i poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł.

Mec. Broniszewska w rozmowie z PAP zwróciła uwagę, że poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln złotych wpłaciła na konto Prokuratury Okręgowej w Warszawie córka Sławomira Nowaka, ale prokurator odmówił przyjęcia poręczenia do czasu rozpoznania środków odwoławczych przysługujących oskarżycielowi. Po tym, jak sąd odrzucił zażalenie prokuratury, prokurator prowadzący śledztwo przeciwko Nowakowi wydał postanowienie, w którym formalnie odmówił przyjęcia pieniędzy wpłaconych za byłego ministra transportu "wobec stwierdzenia, że środki wpłacone przez córkę podejrzanego pochodzą ze źródła zakazanego ustawą".

"Wydanie postanowienia poprzedzone zostało analizą dokumentacji dotyczącej pochodzenia środków, przekazanej prokuraturze przez pełnomocnika osoby wpłacającej. Wynika z niej, że pochodziły z licznych pożyczek udzielonych na ten cel córce podejrzanego, czego wprost zakazuje art. 266 paragraf 1a kodeksu postępowania karnego" - przekazała PAP w środę prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Przepis ten wszedł w życie 22 czerwca, a pieniądze wpłacone zostały kilka dni wcześniej.

"Poruszałam tę sprawę dziś na sali sądowej. Sąd Apelacyjny w Warszawie w ustnym uzasadnieniu odniósł się do tego wątku i stwierdził, że prokurator nie może posługiwać się przepisami, które weszły w życie później niż postanowienie o zastosowaniu poręczenia i jego wpłacenie. Sąd podkreślił również, że jedynym organem, który jest uprawniony do weryfikacji źródła kwoty poręczenia majątkowego jest organ, który taki środek stosuje. W tym przypadku byłby to sąd, a nie prokuratura” – podkreśliła mec. Broniszewska.

Obrona Sławomira Nowaka i pełnomocnik córki podejrzanego mec. Wojciech Glanc złożyli zażalenia od decyzji prokuratury z 1 lipca, które zostaną rozpoznane przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa. "Termin rozpoznania tych zażaleń nie jest nam jeszcze znany" – przekazała PAP adwokat Nowaka i dodała, że gdyby sąd przyznał rację prokuraturze, która odmówiła przyjęcia poręczenia majątkowego, pieniądze musiałyby zostać jego córce zwrócone.

Kwestia poręczenia majątkowego w sprawie Nowaka jest przedmiotem sporu od 12 kwietnia br. Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił wówczas wniosku prokuratora o przedłużenie tymczasowego aresztowania wobec b. ministra i zarządził natychmiastowe zwolnienie podejrzanego z aresztu śledczego. Sąd ten zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze o wolnościowym charakterze w tym poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł, wyznaczając podejrzanemu termin 14 dni na wpłacenie tej kwoty licząc od wydania postanowienia. Następnie Sąd Okręgowy uwzględniając wniosek obrońcy wstrzymał wykonanie postanowienia w zakresie orzeczonego poręczenia majątkowego do dnia rozpoznania zażalenia, które złożył prokurator.

2 czerwca sprawę rozpoznał Sąd Apelacyjny w Warszawie. Sędzia Dorota Radlińska zdecydowała uwzględnić zażalenie prokuratora i zastosować tymczasowy areszt wobec Nowaka, zaznaczając jednak, że będzie on mógł opuścić go wpłacając 1 mln zł kaucji. Sąd zdecydował, że wykonalność postanowienia zawieszona zostanie do 19 czerwca. Radlińska argumentowała to m.in. tym, że Nowak stosuje się do nałożonego na niego dozoru policji. Pieniądze wpłynęły na konto Prokuratury Okręgowej w Warszawie 16 czerwca. Wpłaciła je Natalia Nowak, jednak prokurator nie sporządził protokołu przyjęcia tej kwoty, bo w międzyczasie do sądu złożył zażalenie na decyzję z 2 czerwca.

18 czerwca Sąd Apelacyjny w Warszawie podjął decyzję o odmowie przyjęcia zażalenia prokuratury w sprawie Sławomira Nowaka. Sąd uznał, że oskarżycielowi publicznemu nie przysługuje środek odwoławczy na niekorzyść podejrzanego, ponieważ został zastosowany areszt, o który wnioskował.

Prokurator nie zgadzał się jednak z możliwością, którą sąd zostawił Nowakowi, czyli zamianą aresztu na 1 mln zł poręczenia majątkowego. Prokurator zaskarżył zarządzenie sądu. 30 czerwca zostało ono utrzymane w mocy. Tym samym uprawomocniła się decyzja umożliwiająca Nowakowi zamianę aresztu na kaucję.

W prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwie Nowak usłyszał dotychczas 17 zarzutów, w tym zarzut założenia zorganizowanej grupy przestępczej działającej w Warszawie, Gdańsku i na Ukrainie oraz kierowanie tą grupą, przyjęcia kilkumilionowych korzyści majątkowych oraz płatnej protekcji w związku z pełnieniem funkcji szefa Ukravtodoru, żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowych w latach 2012-2013 w zamian za stanowiska w spółkach Skarbu Państwa, prania brudnych pieniędzy, płatnej protekcji w związku z pełnieniem funkcji Szefa Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w rządzie Donalda Tuska. Nowak w areszcie przebywał od lipca 2020 r. do 12 kwietnia 2021 r.(PAP)


 

POLECANE
Tajne laboratorium na terenie Niemiec? Niemcy zaniepokojeni tylko u nas
Tajne laboratorium na terenie Niemiec? Niemcy zaniepokojeni

W Weilerbach, w pobliżu amerykańskiej bazy wojskowej Ramstein, od 2023 roku budowany jest największy amerykański szpital wojskowy poza USA, którego zakończenie planowane jest na koniec 2027 roku. Składa się z 4 680 sal, 120 gabinetów zabiegowych i dziewięciu sal operacyjnych, a jego koszt wynosi ponad miliard euro, z czego Niemcy zapłacą 151 milionów euro za planowanie i nadzór budowlany. Niemcy przewidują, że w nowym szpitalu powstanie 2800 nowych miejsc pracy.

Jest decyzja Grecji ws. ekstradycji podejrzanego o brutalne zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy z ostatniej chwili
Jest decyzja Grecji ws. ekstradycji podejrzanego o brutalne zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy

Sąd odwoławczy w Salonikach w środę wydał zgodę na ekstradycję do Polski 17-letniego Bartłomieja G., który jest podejrzany o brutalne zabicie 23 kwietnia w Mławie 16-letniej Mai - poinformował grecki portal Kathimerini.

Polityk Koalicji 13 grudnia zakłócał debatę w Końskich Wiadomości
Polityk Koalicji 13 grudnia zakłócał debatę w Końskich

Polityk Koalicji 13 grudnia Witold Zembaczyński miał zakłócać debatę w Końskich organizowaną przez Telewizję Republika.

Co Trzaskowski obiecał Brukseli za plecami Polaków tylko u nas
Co Trzaskowski obiecał Brukseli za plecami Polaków

Kandydat Koalicji Obywatelskiej założył piękną maskę - w kampanii wyborczej stara się uchodzić za polityka umiarkowanego, racjonalnego, a nawet sceptycznego wobec Zielonego Ładu. Ostatnio w debacie zaprzeczył nawet, że „nie ma Europejskiego Zielonego Ładu”, co zostało uznane (nie dziwne) za kłamstwo przez Demagoga. A jaka jest ponura i ukrywana rzeczywistość?

Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat Wiadomości
Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat

Mieszkańcy Krakowa muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Sprawdź, gdzie od 29 do 30 maja i od 3 do 5 czerwca 2025 r. nastąpią wyłączenia.

Marco Rubio: Cudzoziemcy odpowiedzialni za cenzurę wolności słowa nie wjadą do USA z ostatniej chwili
Marco Rubio: Cudzoziemcy odpowiedzialni za cenzurę wolności słowa nie wjadą do USA

Marco Rubio ogłosił nowe przepisy wizowe skierowane przeciwko "zagranicznym urzędnikom ograniczającym prawa Amerykanów". Wynika z nich, że urzędnicy, jak napisał sekretarz stanu, "współwinni cenzurowania wolności słowa" mają zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych.

Rafał Trzaskowski nie przybył na debatę w Końskich. Jest reakcja Karola Nawrockiego Wiadomości
Rafał Trzaskowski nie przybył na debatę w Końskich. Jest reakcja Karola Nawrockiego

Rafał Trzaskowski nie przybył na debatę prezydencką do Końskich organizowanej przez m.in. Telewizję Republika. Na debacie pojawił się z kolei inny z kandydatów Karol Nawrocki.

Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Jest komunikat niemieckich służb Wiadomości
Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Jest komunikat niemieckich służb

Niemieckie służby podały, że doszło do zatrzymania kolejnej grupy nielegalnych imigrantów, którzy do Niemiec dostali się szlakiem białoruskim.

Mieszkańcy nie mogli wejść na sesję Rady Warszawy. Bąkiewicz: Buta, arogancja i policyjny kordon z ostatniej chwili
Mieszkańcy nie mogli wejść na sesję Rady Warszawy. Bąkiewicz: "Buta, arogancja i policyjny kordon"

Mieszkańcy Warszawy nie zostali wpuszczeni na sesję Rady Warszawy. - Ekipa Trzaskowskiego nie wpuściła mieszkańców [na sesję], od razu po jej rozpoczęciu złożyli wniosek o jej zerwanie - napisał na portalu X, poseł Sebastian Kaleta. 

Kreml: Zaproponowaliśmy Ukrainie przeprowadzenie drugiej rundy rozmów. Padła data Wiadomości
Kreml: Zaproponowaliśmy Ukrainie przeprowadzenie drugiej rundy rozmów. Padła data

Rosja zaproponowała Ukrainie drugą turę rozmów pokojowych 2 czerwca w Stambule. Kreml jest też gotowy do przedstawienia z warunkami porozumienia.

REKLAMA

Sławomir Nowak nie zostanie aresztowany. Zapadła prawomocna decyzja sądu

Sąd Apelacyjny w Warszawie w środę uchylił decyzję o zastosowaniu wobec Sławomira Nowaka tzw. aresztu tymczasowego. Utrzymane w mocy zostały tylko wolnościowe środki zapobiegawcze, tj. zakaz opuszczania kraju, dozór policji i poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł.
 Sławomir Nowak nie zostanie aresztowany. Zapadła prawomocna decyzja sądu
/ screen YouTube/ Super Express

"Złożyliśmy zażalenie od postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 czerwca w zakresie o zastosowaniu wobec mojego klienta tymczasowego aresztowania, wnieśliśmy o jego uchylenie. Sąd uwzględnił zażalenie w całości, postanowił o zmianie poprzedniego postanowienia. Utrzymane zostały w mocy tylko wolnościowe środki zapobiegawcze" – przekazała PAP mec. Joanna Broniszewska, obrońca Sławomira Nowaka. Chodzi o zakaz opuszczania kraju, dozór policji i poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł.

Mec. Broniszewska w rozmowie z PAP zwróciła uwagę, że poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln złotych wpłaciła na konto Prokuratury Okręgowej w Warszawie córka Sławomira Nowaka, ale prokurator odmówił przyjęcia poręczenia do czasu rozpoznania środków odwoławczych przysługujących oskarżycielowi. Po tym, jak sąd odrzucił zażalenie prokuratury, prokurator prowadzący śledztwo przeciwko Nowakowi wydał postanowienie, w którym formalnie odmówił przyjęcia pieniędzy wpłaconych za byłego ministra transportu "wobec stwierdzenia, że środki wpłacone przez córkę podejrzanego pochodzą ze źródła zakazanego ustawą".

"Wydanie postanowienia poprzedzone zostało analizą dokumentacji dotyczącej pochodzenia środków, przekazanej prokuraturze przez pełnomocnika osoby wpłacającej. Wynika z niej, że pochodziły z licznych pożyczek udzielonych na ten cel córce podejrzanego, czego wprost zakazuje art. 266 paragraf 1a kodeksu postępowania karnego" - przekazała PAP w środę prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Przepis ten wszedł w życie 22 czerwca, a pieniądze wpłacone zostały kilka dni wcześniej.

"Poruszałam tę sprawę dziś na sali sądowej. Sąd Apelacyjny w Warszawie w ustnym uzasadnieniu odniósł się do tego wątku i stwierdził, że prokurator nie może posługiwać się przepisami, które weszły w życie później niż postanowienie o zastosowaniu poręczenia i jego wpłacenie. Sąd podkreślił również, że jedynym organem, który jest uprawniony do weryfikacji źródła kwoty poręczenia majątkowego jest organ, który taki środek stosuje. W tym przypadku byłby to sąd, a nie prokuratura” – podkreśliła mec. Broniszewska.

Obrona Sławomira Nowaka i pełnomocnik córki podejrzanego mec. Wojciech Glanc złożyli zażalenia od decyzji prokuratury z 1 lipca, które zostaną rozpoznane przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa. "Termin rozpoznania tych zażaleń nie jest nam jeszcze znany" – przekazała PAP adwokat Nowaka i dodała, że gdyby sąd przyznał rację prokuraturze, która odmówiła przyjęcia poręczenia majątkowego, pieniądze musiałyby zostać jego córce zwrócone.

Kwestia poręczenia majątkowego w sprawie Nowaka jest przedmiotem sporu od 12 kwietnia br. Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił wówczas wniosku prokuratora o przedłużenie tymczasowego aresztowania wobec b. ministra i zarządził natychmiastowe zwolnienie podejrzanego z aresztu śledczego. Sąd ten zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze o wolnościowym charakterze w tym poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł, wyznaczając podejrzanemu termin 14 dni na wpłacenie tej kwoty licząc od wydania postanowienia. Następnie Sąd Okręgowy uwzględniając wniosek obrońcy wstrzymał wykonanie postanowienia w zakresie orzeczonego poręczenia majątkowego do dnia rozpoznania zażalenia, które złożył prokurator.

2 czerwca sprawę rozpoznał Sąd Apelacyjny w Warszawie. Sędzia Dorota Radlińska zdecydowała uwzględnić zażalenie prokuratora i zastosować tymczasowy areszt wobec Nowaka, zaznaczając jednak, że będzie on mógł opuścić go wpłacając 1 mln zł kaucji. Sąd zdecydował, że wykonalność postanowienia zawieszona zostanie do 19 czerwca. Radlińska argumentowała to m.in. tym, że Nowak stosuje się do nałożonego na niego dozoru policji. Pieniądze wpłynęły na konto Prokuratury Okręgowej w Warszawie 16 czerwca. Wpłaciła je Natalia Nowak, jednak prokurator nie sporządził protokołu przyjęcia tej kwoty, bo w międzyczasie do sądu złożył zażalenie na decyzję z 2 czerwca.

18 czerwca Sąd Apelacyjny w Warszawie podjął decyzję o odmowie przyjęcia zażalenia prokuratury w sprawie Sławomira Nowaka. Sąd uznał, że oskarżycielowi publicznemu nie przysługuje środek odwoławczy na niekorzyść podejrzanego, ponieważ został zastosowany areszt, o który wnioskował.

Prokurator nie zgadzał się jednak z możliwością, którą sąd zostawił Nowakowi, czyli zamianą aresztu na 1 mln zł poręczenia majątkowego. Prokurator zaskarżył zarządzenie sądu. 30 czerwca zostało ono utrzymane w mocy. Tym samym uprawomocniła się decyzja umożliwiająca Nowakowi zamianę aresztu na kaucję.

W prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwie Nowak usłyszał dotychczas 17 zarzutów, w tym zarzut założenia zorganizowanej grupy przestępczej działającej w Warszawie, Gdańsku i na Ukrainie oraz kierowanie tą grupą, przyjęcia kilkumilionowych korzyści majątkowych oraz płatnej protekcji w związku z pełnieniem funkcji szefa Ukravtodoru, żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowych w latach 2012-2013 w zamian za stanowiska w spółkach Skarbu Państwa, prania brudnych pieniędzy, płatnej protekcji w związku z pełnieniem funkcji Szefa Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w rządzie Donalda Tuska. Nowak w areszcie przebywał od lipca 2020 r. do 12 kwietnia 2021 r.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe