Jaki był powód wyjścia Porozumienia z koalicji? Poseł Ociepa ujawnia: "Nie chodziło o podatki"

Nie chodziło o podatki. Premier Morawiecki deklarowali tutaj wolę kompromisu. Tutaj była próba znalezienie dobrego powodu do opuszczenia Zjednoczonej Prawicy. Gdy to sobie uświadomiłem, to wiedziałem, że nie chcę brać udziału w tej grze - mówił poseł Marcin Ociepa w czwartkowej rozmowie z radiem Opole.
WARSZAWA POSIEDZENIE SEJMU Jaki był powód wyjścia Porozumienia z koalicji? Poseł Ociepa ujawnia:
WARSZAWA POSIEDZENIE SEJMU / PAP/Wojciech Olkuśnik

W środę opolski poseł na Sejm Marcin Ociepa poinformował o złożeniu dymisji z funkcji wiceministra obrony narodowej oraz o opuszczeniu partii Porozumienie Jarosława Gowina, w której pełnił funkcję wiceprezesa partii i szefa opolskich struktur Porozumienia.

Podczas czwartkowej audycji radia Opole parlamentarzysta powiedział, że nadal jest wiceministrem obrony, ponieważ jego dymisja nie została jeszcze przyjęta. Zapewnił, że jego decyzja o odejściu z partii Porozumienie, której był współtwórcą, jest ostateczna, ale nie przewiduje w najbliższej przyszłości przejścia do innego ugrupowania.

"Na razie nigdzie nie przechodzę. Ja budowałem projekt Porozumienia, wcześniej Polski Razem. To moja pierwsza partia polityczna. Ta decyzja była dla mnie osobiście bardzo trudna. Ja wiem, dlaczego jestem w polityce. Względy lojalnościowe mają swoją hierarchię. Na pierwszym miejscu musi być lojalność względem własnych poglądów, tego co najlepiej służy Polsce. Lojalności personalne też są ważne, ale doszliśmy do takiego momentu w Polsce, gdy trzeba było wybierać. (...) Świat nie jest jednoznaczny, ale tutaj można dokonać takiego pewnego wyjaśnienia skąd decyzja: Jarosław Gowin zdecydował się przejść do opozycji. Zdecydował się już jakiś czas temu budować inną większość jak nie w tym, to w kolejnym parlamencie. Ja uważam, że alternatywą dla rządów centroprawicy są rządy centrolewicy z Donaldem Tuskiem na czele. Jeżeli ktoś ma takie poglądy, to może te rządy popierać. Dzisiaj przed Polską stoi wyzwanie cywilizacyjne jeżeli chodzi o tożsamość rodziny, jeżeli chodzi o suwerenność narodową i głęboko wierzę, że lepiej będę służył mojej społeczności lokalnej - mówię o województwie opolskim - ale i Polsce w ramach rządów Zjednoczonej Prawicy" - powiedział Ociepa.

Polityk odniósł się do informacji jednego z portali internetowych, który sugerował, że powodem decyzji Ociepy o odejściu z Porozumienia była oferta otrzymania stanowiska ze strony PiS i naciski polityków tej partii.

"Przykro mi to czytać, bo po pierwsze jest to nieprawda, a po drugie jest to celowo podawane przez niektóre media przez byłych kolegów, by kierować uwagę kolegów na zupełnie inne wątki. Gdybym miał takie problemy, że ktoś próbuje mnie korumpować, zastraszyć, to zawsze bym takie rzeczy ujawniał. Nigdy czegoś takiego nie było. Ja poczytuję sobie to za honor, że nikt nawet nie próbował mnie przekupować, ani nikt nie próbował mnie zastraszyć. Takie działania spotkałyby się z odwrotnym skutkiem" - zapewnił Ociepa.

Na pytanie, czy zamierza zostać w rządzie i czy wyklucza objęcie stanowiska w rządzie Ociepa podkreślił, że dowodem na jego bezinteresowne pozostanie w Zjednoczonej Prawicy jest złożona przez niego dymisja ze stanowiska wiceministra. Odnosząc się do pytania, czy dzisiaj lub w przyszłości odrzuciłby propozycję objęcia stanowiska w rządzie, podkreślił, że jest to rozważanie czysto hipotetyczne. "W polityce nigdy nie należy mówić nigdy. Dzisiaj takich rozmów nie ma. W przyszłości wszystko może się wydarzyć" - stwierdził.

Ociepa zapewnił, że jako poseł niezależny nadal będzie lobbował na rzecz samorządów i przedsiębiorców. Poinformował, że rząd wkrótce przedstawi nowe rozwiązania podatkowe korzystne dla tych podmiotów i zapewnił, że to nie kwestie podatkowe były rzeczywistym powodem wyjścia Porozumienia ze Zjednoczonej Prawicy.

"Nie chodziło o podatki. Ministerstwo Finansów i premier Morawiecki deklarowali tutaj wolę kompromisu. Tutaj była próba znalezienie dobrego powodu do opuszczenia Zjednoczonej Prawicy. W momencie, gdy to sobie uświadomiłem, to wiedziałem, że nie chcę brać udziału w tej grze. (...) Myślę, że taka elementarna uczciwość także ze strony moich kolegów, którzy postanowili przejść do opozycji, wymaga tego, żeby powiedzieć jasno - chcą tworzyć nową większość parlamentarną" - wyjaśniał Ociepa.

Zdaniem polityka wiele osób w Porozumieniu nie zdaje jeszcze sobie sprawy z tego, że będzie to tylko rząd Porozumienia czy PSL, ale także Lewicy i Platformy Obywatelskiej i jeszcze wiele razy będą musieli podnosić rękę w głosowaniach nad podwyżkami podatków.

W ocenie Ociepy pomysł polityczny Gowina na dalsze funkcjonowanie jest chybiony. Mówiąc o swojej przyszłości powiedział, że nie podjął jeszcze żadnej decyzji i zamierza się obecnie skupić na pracy w ministerstwie oraz pełnieniu mandatu posła. (PAP)


 

POLECANE
Nieoficjalnie, tyle miałby wynieść deficyt budżetowy. Czy to wszystkie wydatki? z ostatniej chwili
Nieoficjalnie, tyle miałby wynieść deficyt budżetowy. Czy to wszystkie wydatki?

W 2026 roku deficyt budżetowy Polski miałby wynieść ok. 271 mld zł – wynika z nieoficjalnych informacji money.pl. Byłoby to mniej niż zakładane na 2025 r. 289 mld zł. Dzień wcześniej ekonomiści szacowali kwotę ok. 300 mld zł. Czy zatem po stronie wydatków znalazły się wszystkie pozycje budżetowe? Rządu ws. budżetu debatuje na specjalnym posiedzeniu, które rozpoczęło się o godzinie 14:00.

Rekordowe bezrobocie w Polsce! Najgorzej jest na Podkarpaciu z ostatniej chwili
Rekordowe bezrobocie w Polsce! Najgorzej jest na Podkarpaciu

Jak poinformował Główny Urząd Statystyczny stopa bezrobocia w Polsce wzrosła w lipcu 2025 r. do 5,4 proc. i jest najwyższa w porównaniu do kilku ostatnich miesięcy. Najgorsza sytuacja jest na Podkarpaciu, gdzie w czerwcu odnotowano 8,5-procentowy poziom bezrobocia.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Na podrzeszowskim lotnisku w Jasionce kończy się przebudowa 700-metrowego odcinka drogi startowej – informuje w czwartek rzeszowskie lotnisko.

Strzelał do ludzi w centrum Kalisza,  wkrótce potem zginął. Ujawniono nagranie Wiadomości
Strzelał do ludzi w centrum Kalisza, wkrótce potem zginął. Ujawniono nagranie

Nowe ustalenia w sprawie śmiertelnego pobicia przed kaliskim klubem „Pod Muzami” rzucają inne światło na postać ofiary. Nagranie, które wypłynęło w sieci, pokazuje mężczyznę, który jeszcze kilka godzin przed bójką groził bronią osobom siedzącym w ogródku restauracyjnym i oddał w ich stronę strzał.

Von der Leyen przyjedzie do Polski. Padła data z ostatniej chwili
Von der Leyen przyjedzie do Polski. Padła data

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odwiedzi siedem państw graniczących z Rosją i Białorusią, w tym Polskę. W niedzielę pojedzie na granicę polsko-białoruską wraz z premierem Donaldem Tuskiem – poinformowała w czwartek Komisja Europejska.

Żurek ma problem. Kolegium Sądu Okręgowego we Wrocławiu odmówiło odwołania wiceprezesa z ostatniej chwili
Żurek ma problem. Kolegium Sądu Okręgowego we Wrocławiu odmówiło odwołania wiceprezesa

Waldemar Żurek poniósł porażkę w konfrontacji z Kolegium Sądu Okręgowego we Wrocławiu, dobieranym już w trakcie rządów nad resortem Adama Bodnara. Kolegium odmówiło odwołania wiceprezesa Andrzeja Lewandowskiego, stając po stronie sędziego powołanego jeszcze za czasów Zbigniewa Ziobry. Problem w tym, że minister sprawiedliwości nic sobie nie robi z werdyktów podobnych instytucji. Według ''Gazety Wyborczej'' "najpewniej zatem odczeka 30 dni od decyzji kolegium wrocławskiego sądu i uzna, że nie otrzymał uchwały KRS".

Historyczny dzień dla Szczecina. Jest komunikat z ostatniej chwili
Historyczny dzień dla Szczecina. Jest komunikat

Statek MV Tokugawa dostarczył do portu w Szczecinie blisko 50 tys. ton śruty sojowej. Przyjęcie masowca z zanurzeniem około 11 m było możliwe dzięki pogłębieniu toru wodnego – poinformował w komunikacie zarząd portu.

Wiadomości
Najczęstsze przyczyny pożarów domowych i jak im zapobiec

Wystarczy iskra, by domowe zacisze zamieniło się w chaos. Choć myślimy, że „nam się to nie przydarzy”, statystyki są nieubłagane. Najczęściej winne są drobne zaniedbania, o których nie myślimy na co dzień. Dlatego warto poznać główne zagrożenia i dowiedzieć się, jak można się przed nimi zabezpieczyć.

Nie żyje znany polski biznesmen z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski biznesmen

Nie żyje Jan Rabiega, założyciel firmy Mirjan. W wieku 57 lat, po dwuletniej walce z nowotworem, odszedł ceniony przedsiębiorca z Wielkopolski.

Wiadomości
Jak dopasować małą czarną do swojej sylwetki?

Mała czarna od lat uchodzi za najbardziej uniwersalną i elegancką sukienkę w damskiej garderobie. To kreacja, która pasuje niemal na każdą okazję - spotkania biznesowe, uroczyste kolacje czy rodzinne uroczystości. Jej siła tkwi w prostocie i klasyce, ale także w tym, że można ją nosić na wiele różnych sposobów. Aby w pełni wykorzystać jej potencjał, warto dopasować fason do swojej sylwetki. Odpowiednio dobrana mała czarna nie tylko podkreśli atuty figury, ale również sprawi, że doda pewności siebie.

REKLAMA

Jaki był powód wyjścia Porozumienia z koalicji? Poseł Ociepa ujawnia: "Nie chodziło o podatki"

Nie chodziło o podatki. Premier Morawiecki deklarowali tutaj wolę kompromisu. Tutaj była próba znalezienie dobrego powodu do opuszczenia Zjednoczonej Prawicy. Gdy to sobie uświadomiłem, to wiedziałem, że nie chcę brać udziału w tej grze - mówił poseł Marcin Ociepa w czwartkowej rozmowie z radiem Opole.
WARSZAWA POSIEDZENIE SEJMU Jaki był powód wyjścia Porozumienia z koalicji? Poseł Ociepa ujawnia:
WARSZAWA POSIEDZENIE SEJMU / PAP/Wojciech Olkuśnik

W środę opolski poseł na Sejm Marcin Ociepa poinformował o złożeniu dymisji z funkcji wiceministra obrony narodowej oraz o opuszczeniu partii Porozumienie Jarosława Gowina, w której pełnił funkcję wiceprezesa partii i szefa opolskich struktur Porozumienia.

Podczas czwartkowej audycji radia Opole parlamentarzysta powiedział, że nadal jest wiceministrem obrony, ponieważ jego dymisja nie została jeszcze przyjęta. Zapewnił, że jego decyzja o odejściu z partii Porozumienie, której był współtwórcą, jest ostateczna, ale nie przewiduje w najbliższej przyszłości przejścia do innego ugrupowania.

"Na razie nigdzie nie przechodzę. Ja budowałem projekt Porozumienia, wcześniej Polski Razem. To moja pierwsza partia polityczna. Ta decyzja była dla mnie osobiście bardzo trudna. Ja wiem, dlaczego jestem w polityce. Względy lojalnościowe mają swoją hierarchię. Na pierwszym miejscu musi być lojalność względem własnych poglądów, tego co najlepiej służy Polsce. Lojalności personalne też są ważne, ale doszliśmy do takiego momentu w Polsce, gdy trzeba było wybierać. (...) Świat nie jest jednoznaczny, ale tutaj można dokonać takiego pewnego wyjaśnienia skąd decyzja: Jarosław Gowin zdecydował się przejść do opozycji. Zdecydował się już jakiś czas temu budować inną większość jak nie w tym, to w kolejnym parlamencie. Ja uważam, że alternatywą dla rządów centroprawicy są rządy centrolewicy z Donaldem Tuskiem na czele. Jeżeli ktoś ma takie poglądy, to może te rządy popierać. Dzisiaj przed Polską stoi wyzwanie cywilizacyjne jeżeli chodzi o tożsamość rodziny, jeżeli chodzi o suwerenność narodową i głęboko wierzę, że lepiej będę służył mojej społeczności lokalnej - mówię o województwie opolskim - ale i Polsce w ramach rządów Zjednoczonej Prawicy" - powiedział Ociepa.

Polityk odniósł się do informacji jednego z portali internetowych, który sugerował, że powodem decyzji Ociepy o odejściu z Porozumienia była oferta otrzymania stanowiska ze strony PiS i naciski polityków tej partii.

"Przykro mi to czytać, bo po pierwsze jest to nieprawda, a po drugie jest to celowo podawane przez niektóre media przez byłych kolegów, by kierować uwagę kolegów na zupełnie inne wątki. Gdybym miał takie problemy, że ktoś próbuje mnie korumpować, zastraszyć, to zawsze bym takie rzeczy ujawniał. Nigdy czegoś takiego nie było. Ja poczytuję sobie to za honor, że nikt nawet nie próbował mnie przekupować, ani nikt nie próbował mnie zastraszyć. Takie działania spotkałyby się z odwrotnym skutkiem" - zapewnił Ociepa.

Na pytanie, czy zamierza zostać w rządzie i czy wyklucza objęcie stanowiska w rządzie Ociepa podkreślił, że dowodem na jego bezinteresowne pozostanie w Zjednoczonej Prawicy jest złożona przez niego dymisja ze stanowiska wiceministra. Odnosząc się do pytania, czy dzisiaj lub w przyszłości odrzuciłby propozycję objęcia stanowiska w rządzie, podkreślił, że jest to rozważanie czysto hipotetyczne. "W polityce nigdy nie należy mówić nigdy. Dzisiaj takich rozmów nie ma. W przyszłości wszystko może się wydarzyć" - stwierdził.

Ociepa zapewnił, że jako poseł niezależny nadal będzie lobbował na rzecz samorządów i przedsiębiorców. Poinformował, że rząd wkrótce przedstawi nowe rozwiązania podatkowe korzystne dla tych podmiotów i zapewnił, że to nie kwestie podatkowe były rzeczywistym powodem wyjścia Porozumienia ze Zjednoczonej Prawicy.

"Nie chodziło o podatki. Ministerstwo Finansów i premier Morawiecki deklarowali tutaj wolę kompromisu. Tutaj była próba znalezienie dobrego powodu do opuszczenia Zjednoczonej Prawicy. W momencie, gdy to sobie uświadomiłem, to wiedziałem, że nie chcę brać udziału w tej grze. (...) Myślę, że taka elementarna uczciwość także ze strony moich kolegów, którzy postanowili przejść do opozycji, wymaga tego, żeby powiedzieć jasno - chcą tworzyć nową większość parlamentarną" - wyjaśniał Ociepa.

Zdaniem polityka wiele osób w Porozumieniu nie zdaje jeszcze sobie sprawy z tego, że będzie to tylko rząd Porozumienia czy PSL, ale także Lewicy i Platformy Obywatelskiej i jeszcze wiele razy będą musieli podnosić rękę w głosowaniach nad podwyżkami podatków.

W ocenie Ociepy pomysł polityczny Gowina na dalsze funkcjonowanie jest chybiony. Mówiąc o swojej przyszłości powiedział, że nie podjął jeszcze żadnej decyzji i zamierza się obecnie skupić na pracy w ministerstwie oraz pełnieniu mandatu posła. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe