Zatrzymanie b. wiceprezydent i prominentnych urzędników Krakowa. Urząd Miasta zabiera głos

Centralne Biuro Antykorupcyjne we wspólnej akcji z policją zatrzymało pięć osób, które miały wręczać i przyjmować łapówki w zamian za korzystne rozstrzygnięcia spraw administracyjnych w Krakowie.
Wydział Komunikacji społecznej Biura poinformował PAP, że do zatrzymań doszło w czwartek, a zatrzymani to prezydent i dyrektor Izby Przemysłowo-Handlowej w Krakowie, były dyrektor wydziału Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Krakowa oraz zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Do sprawy w czwartkowym oświadczeniu odniósł się miejski urząd. "W związku z zatrzymaniem (...) informujemy, że Urząd Miasta Krakowa nie posiada wiedzy na temat śledztwa prowadzonego przez organy ścigania, a tym samym nie ma możliwości odniesienia się do sytuacji" - napisano w przesłanej PAP informacji.
W oświadczeniu zadeklarowano "wolę pełnej współpracy zarówno z prokuraturą prowadzącą śledztwo, jak i z CBA", a także wyrażono nadzieję, że "jakiekolwiek wątpliwości dotyczące działalności pracowników samorządowych zostaną jak najszybciej wyjaśnione". "Nie przesądzamy o winie, jednak ze względu na dobro śledztwa i Pani Dyrektor (z-cy dyrektora zarządu dróg - PAP), do czasu wyjaśnienia sprawy zostanie ona przesunięta na inne stanowisko" - czytamy w oświadczeniu.
W ocenie śledczych, była zastępczyni prezydenta stolicy Małopolski wykorzystywała swoje wpływy w poszczególnych wydziałach krakowskiego magistratu tak, aby pracownicy tych urzędów wydawali korzystne rozstrzygnięcia dla deweloperów obsługiwanych przez konkretną, prywatną spółkę.
Zatrzymani przez funkcjonariuszy krakowskiej delegatury CBA przy współpracy z wydziałem do walki z korupcją komendy wojewódzkiej policji w Krakowie mają usłyszeć w nadzorującej śledztwo Prokuraturze Okręgowej w Krakowie zarzuty korupcyjne obejmujące lata 2018-19. Według przekazanych informacji to pierwsze zatrzymania w tej sprawie, ale planowane są kolejne czynności.(PAP)