[NASZA DEBATA] M. Szymański: „Istnieje paradygmat, że polski pracownik ma być tani”
![Mateusz Szymański [NASZA DEBATA] M. Szymański: „Istnieje paradygmat, że polski pracownik ma być tani”](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//uploads/cropit/16341196926fc2e706a569bb421d558af99af8a44932ad41c0f65e1848c949a4e4c43b2ed4.jpg)
Ekspert NSZZ Solidarność został spytany, czy sytuacja na rynku pracy na którym pracownicy są nieświadomi swoich praw i przez to wyzyskiwani opłaca się państwu.
Absolutnie nie, natomiast zawsze jestem zaskoczony, dlaczego tak trudno jest zrozumieć rządzącym, dlaczego to się nie opłaca. Tym bardziej, że jeśli rozmawiamy z pracodawcami na poziomie Rady Dialogu Społecznego, czyli z tymi wiodącymi organizacjami pracodawców, to oni sami mówią, że są problemy na rynku pracy, związane z tym, że młodzi ludzie mają bardzo małą świadomość tego na czym w ogóle polega bycie zatrudnionym, na czym polega wykonywanie obowiązków służbowych. To też te wszystkie rzeczy związane z nawiązywaniem relacji w miejscu pracy.
Ci duzi pracodawcy to rozumieją i kiedy razem próbujemy przekonywać rządzących do tego, że należy zmienić podstawy nauczania w szkołach podstawowych, liceach, żeby tych młodych ludzi już na starcie przygotować do wejścia na rynek pracy i mieli odpowiedni poziom wiedzy na temat tego rynku pracy, to po drugiej stronie spotykamy się z próżnią, zderzamy się ze ścianą. Być może jest taki paradygmat, o którym pisał m.in. Rafał Woś w „Dziecięcej Chorobie Liberalizmu”, że polski pracownik ma być tani, mało świadomy, posłuszny, żeby jak najlepiej było biznesowi. Tutaj upatrywałbym tej przyczyny, dlaczego tak trudno jest zmienić te podstawy nauczania w szkołach, bo przecież wtedy ten młody człowiek byłby bardziej świadomy, znał swoje prawa, a widocznie nie jest to w interesie naszej polityki gospodarczej, moim zdaniem bardzo krótkowzrocznej.
- podsumował pełnomocnik Komisji Krajowej NSZZ Solidarność ds. młodych
Cała debata do obejrzenia tutaj: