"Staniecie się narzędziem Łukaszenki": Irackie media: polski rząd ostrzega migrantów przed surową zimą i ochroną granic

Wiceszef polskiego MSZ Marcin Przydacz ostrzegł potencjalnych migrantów, którzy przez Białoruś chcieliby dostać się do Polski, że po drodze czekają ich nie tylko wzmocnione kontrole, ale i ciężka zima. "Staniecie się narzędziem w rękach reżimu Łukaszenki" - przekazał wiceminister Przydacz w wywiadzie dla wydawanego w irackim Kurdystanie portalu Rudaw.
słup graniczny
słup graniczny / Wikipedia domena publiczna

ysiące migrantów, większość z nich z Bliskiego Wschodu próbuje w ostatnich miesiącach dostać się na teren Unii Europejskiej przez Białoruś - opisuje Rudaw. Dodaje, że UE oskarża Mińsk o tworzenie presji migracyjnej w odpowiedzi na nałożenie przez Brukselę sankcji za dławienie białoruskiej opozycji.

"Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest straszliwa, jest bardzo trudna" - zaznaczył wiceminister Przydacz. "Szanse na to, że ktoś przejdzie niezauważony przez naszą granicę są bardzo małe" - podkreślił tłumacząc, że polska granica jest bardzo dobrze chroniona przez licznych funkcjonariuszy i rozbudowywane ogrodzenia.

Polski wiceminister ostrzegł też potencjalnych migrantów, że na Białorusi i w Polsce zaczyna się zima, podczas której temperatura może spaść nawet do minus 20, 30 stopni Celsjusza.

Odpowiadając na pytania kurdyjskiego dziennikarza Przydacz wyjaśnił, że migranci próbujący przekroczyć granicę z Polską są kierowani z powrotem na Białoruś. Dodał, że bardzo niewielkiej grupie osób udało się nielegalnie przejść do Polski, ale te osoby są kierowane do centrów migracyjnych i odsyłane z powrotem do państw pochodzenia. Dyplomata zaznaczył, że osoby, które nie są migrantami ekonomicznymi mogą się ubiegać o ochronę międzynarodową, ale większość z nich nie chce składać wniosków o azyl w Polsce, tylko w krajach Europy Zachodniej, np. w Niemczech.

Wiceminister MSZ Marcin Przydacz podkreślił, że na granicy polsko-białoruskiej mamy do czynienia ze sztucznie wywołanym przez Białoruś kryzysem migracyjnym, a przepuszczani przez Mińsk migranci są wykorzystywani przez reżim Alaksandra Łukaszenki do destabilizacji sytuacji na unijnych granicach. "Przeważającej większości z tych ludzi nie udaje się przekroczyć granicy, ale to nie jest cel Łukaszenki, on nie chce im pomóc, chce tylko zdestabilizować sytuację w UE" - zaakcentował wiceminister.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią - w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego - obowiązuje stan wyjątkowy. Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 18 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 6,7 tys. prób miało miejsce w październiku. Według danych MSWiA migranci to najczęściej obywatele Iraku, Afganistanu, Syrii, Rosji, Somalii, Tadżykistanu, Iranu i Turcji.(PAP)

agzi/ adj/ kgod/

(PAP)adj/

arch.


 

POLECANE
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje z ostatniej chwili
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje

Policja potwierdziła odnalezienie ciała 57-letniego Tadeusza Dudy, który od piątku był poszukiwany w związku ze strzelaniną w Starej Wsi koło Limanowej. Mężczyzna zastrzelił swoją córkę i zięcia, po czym uciekł.

Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina tylko u nas
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina

UE przedłużyła o kolejne sześć miesięcy obowiązywanie 17 pakietów sankcyjnych nałożonych do tej pory na Rosję w związku z jej agresją przeciwko Ukrainie. Za głosowały nawet Węgry i Słowacja, które blokują przyjęcie 18. pakietu. Ale to nie tylko Fico i Orban starają się, by Rosja zbyt boleśnie nie odczuła sankcji europejskich.

Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec Wiadomości
Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec

Polscy żandarmi wojskowi pomagają Straży Granicznej odbierać od niemieckich służb nielegalnych migrantów. Przekazane dane tożsamości mają często opierać się wyłącznie na słowach zatrzymanych – alarmuje informator cytowany przez Dariusza Mateckiego.

Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń polityka
Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał telefonicznie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem o irańskim programie nuklearnym i Ukrainie - poinformował we wtorek Pałac Elizejski. Kreml podał, że była to pierwsza rozmowa polityków od 2022 roku. W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła agresję na Ukrainę.

Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich

Roman Giertych nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego. Co więcej poseł KO w swoim wpisie w mediach społecznościowych obraził sędziów SN.

To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat Wiadomości
To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat

NASA ogłosiła wyjątkową informację. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) wykonał pierwsze w historii bezpośrednie zdjęcie egzoplanety. Chodzi o planetę znajdującą się poza naszym Układem Słonecznym. To ogromny krok naprzód w badaniach nad odległymi światami krążącymi wokół innych gwiazd.

Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu Wiadomości
Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym polska tenisistka wygrała we wtorek w Londynie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1.

Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej Wiadomości
Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej

Od początku lipca Grecja wprowadza sezonową opłatę, która ma ograniczyć nadmierny napływ turystów na najpopularniejsze wyspy archipelagu Cyklady. Dodatkowe koszty poniosą pasażerowie rejsów wycieczkowych zmierzających m.in. na Mykonos i Santorini - poinformowało greckie ministerstwo finansów.

Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da z ostatniej chwili
Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da

Blisko 90 proc. ankietowanych nie zauważyło żadnych nieprawidłowości w przeprowadzaniu ostatnich wyborów prezydenckich - wynika z sondażu CBOS. Przekonanie, że wystąpiły jakieś nieprawidłowości wyraziło 5 proc. badanych. Również 5 proc, nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci Wiadomości
Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci

Do groźnego wypadku doszło we wtorek rano, około godziny 9:15, na drodze krajowej nr 16 w miejscowości Probark w gminie Mrągowo (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu dwóch samochodów ucierpiało siedem osób, w tym troje dzieci.

REKLAMA

"Staniecie się narzędziem Łukaszenki": Irackie media: polski rząd ostrzega migrantów przed surową zimą i ochroną granic

Wiceszef polskiego MSZ Marcin Przydacz ostrzegł potencjalnych migrantów, którzy przez Białoruś chcieliby dostać się do Polski, że po drodze czekają ich nie tylko wzmocnione kontrole, ale i ciężka zima. "Staniecie się narzędziem w rękach reżimu Łukaszenki" - przekazał wiceminister Przydacz w wywiadzie dla wydawanego w irackim Kurdystanie portalu Rudaw.
słup graniczny
słup graniczny / Wikipedia domena publiczna

ysiące migrantów, większość z nich z Bliskiego Wschodu próbuje w ostatnich miesiącach dostać się na teren Unii Europejskiej przez Białoruś - opisuje Rudaw. Dodaje, że UE oskarża Mińsk o tworzenie presji migracyjnej w odpowiedzi na nałożenie przez Brukselę sankcji za dławienie białoruskiej opozycji.

"Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest straszliwa, jest bardzo trudna" - zaznaczył wiceminister Przydacz. "Szanse na to, że ktoś przejdzie niezauważony przez naszą granicę są bardzo małe" - podkreślił tłumacząc, że polska granica jest bardzo dobrze chroniona przez licznych funkcjonariuszy i rozbudowywane ogrodzenia.

Polski wiceminister ostrzegł też potencjalnych migrantów, że na Białorusi i w Polsce zaczyna się zima, podczas której temperatura może spaść nawet do minus 20, 30 stopni Celsjusza.

Odpowiadając na pytania kurdyjskiego dziennikarza Przydacz wyjaśnił, że migranci próbujący przekroczyć granicę z Polską są kierowani z powrotem na Białoruś. Dodał, że bardzo niewielkiej grupie osób udało się nielegalnie przejść do Polski, ale te osoby są kierowane do centrów migracyjnych i odsyłane z powrotem do państw pochodzenia. Dyplomata zaznaczył, że osoby, które nie są migrantami ekonomicznymi mogą się ubiegać o ochronę międzynarodową, ale większość z nich nie chce składać wniosków o azyl w Polsce, tylko w krajach Europy Zachodniej, np. w Niemczech.

Wiceminister MSZ Marcin Przydacz podkreślił, że na granicy polsko-białoruskiej mamy do czynienia ze sztucznie wywołanym przez Białoruś kryzysem migracyjnym, a przepuszczani przez Mińsk migranci są wykorzystywani przez reżim Alaksandra Łukaszenki do destabilizacji sytuacji na unijnych granicach. "Przeważającej większości z tych ludzi nie udaje się przekroczyć granicy, ale to nie jest cel Łukaszenki, on nie chce im pomóc, chce tylko zdestabilizować sytuację w UE" - zaakcentował wiceminister.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią - w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego - obowiązuje stan wyjątkowy. Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 18 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 6,7 tys. prób miało miejsce w październiku. Według danych MSWiA migranci to najczęściej obywatele Iraku, Afganistanu, Syrii, Rosji, Somalii, Tadżykistanu, Iranu i Turcji.(PAP)

agzi/ adj/ kgod/

(PAP)adj/

arch.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe